Dzięki Piotr wiem ok czym mówisz. Trochę na temat żywienia się znam z wykształcenia więc oczywiście jest zmodyfikowana. W moim przypadku muszę być bardzo ostrożny jeżeli chodzi o tłuszcze i węglowodany (w tym cukry). Naprawdę moja dieta jest bardzo przestrzegana z tego wzgledu że jeśli bym jadł wszystko co popadnie to zaleję się tłuszczem. Będąc na urlopie w pl i nie trzymając diety jedząc wszystkok co jak to się mówi mama poda haha jestem w stanie bez wysiłku przytyć 10kg w dwa tygodnie. Sam wiesz że nie o taką masę chodzi. Jeżeli chodzi o wiek 30+ więc tutaj też powinno się to jakoś fajnie rozkładać i przekładać na tkankę mięśniową.
Od dłuższego czasu poszukuję trenera, który potrafi dostosować dietę, trening + koks w celu przyśpieszanie budowy mięśni.