Witam, czy w Glasgow jest jakaś polska przychodnia? Coś wyskakuje w Google, ale chyba w Glasgow już ich nie ma :(
Zapisałam się do GP, szpital też nie pomógł. Nie można doprosić się o tłumacza, a i ta ich pomoc jest jak z łaski.
Jest przychodnia, w której przyjmuje polska lekarka, aczkolwiek leczy zgodnie z tutejszymi standardami, więc co za różnica.. Tłumacza poszukaj na własna rękę, niewiele kosztuje.
Witam, czy w Glasgow jest jakaś polska przychodnia? Coś wyskakuje w Google, ale chyba w Glasgow już ich nie ma :(
Zapisałam się do GP, szpital też nie pomógł. Nie można doprosić się o tłumacza, a i ta ich pomoc jest jak z łaski.