Do góry

Tarczyca , niedoczynnosc tarczycy , nadczynnosc

Temat zamknięty
anett26
33
anett26 33
13.03.2012, 13:55

czesc, zapraszam wszystkich ludzi, którzy maja problem z tarczyca
ja mam niedoczynność tarczycy , jak przebiega wasza choroba tu w Uk?

Maagdaalenaa
29
#513.03.2012, 15:50

Ja od poczatku leczenia jestem na tych samych lekach, przy czym w polsce wynik byl ciagle miedzy 4-5 i lekarz nie chcial mi podniesc dawki, bo twierdzil ze w normie a po przyjezdzie do szkocji po doslownie kilku miesiacach spadlo na 1-2 i tak sie trzyma. Jedyne co mi przeszkadza to ciagla sennosc:(

anett26
33
anett26 33
#613.03.2012, 16:02

nie rozumie tych wczesniejszych odpowiedzi? ;/

anett26
33
anett26 33
#714.03.2012, 13:34

a jak z wagą?

martika1234
370
#814.03.2012, 15:50

Witam was.Ja leczyłam się 6 lat w Polsce i dopiero w sumie po 5 latach trafiłam do dobrego endokrynologa,który mi wyregulował hormony zrobił wszystkie wyniki,nawet przeciwciała.Czułam się świetnie.Gdy przyjechałam do Szkocji i zaczęły się schody zrobili mi wyniki i stwierdzili że mieszcze się w normie kazali odstawić leki.Skontaktowałam się ze swoją Panią doktor w Polsce i kategorycznie się na to nie zgodziła(w Polsce podczas 6 letniego leczenia miałam próbę odstawienia leków i nieudaną ciąże którą straciłam przez tarczycę.)Z uwagi na to,że staraliśmy się z mężem o dziecko to nie zgodziłam się na odstawienie.W ciąże zaszłam i tutaj też na moje żadanie zwięszyli mi dawkę hormonu w ciąży(tak mi doradziła dr z Polski).Tutaj byłam po opieką profesora w Wester General Hospital.Był bardzo nie miły starszy Pan.Cały czas twierdził,że chorobę wymyśliłam sobie sama,że guzki ktore miałam w pl tutaj nie mają znaczenia jeśli są nie wyczuwalne.Po pol roku od urodzenia dziecka powiedział,że proponuje mi odstawić hormony żeby zobaczyć jak zareaguje moj organizm.Odstawiłam po czym wynik zaczął mi się zmieniać.On stwierdził,żę jest wciąż w normie chociaż dochodził do górnej granicy czyli jak norma była 0.4 -4.5 jak ja miałam 4.0 to on twierdził że wciąż jest wporzo.Czuje się śpiąca,zmęczona itd.łamią mi się paznokcie strasznie.Chodzę na siłownie i zumbe a jednak nie mogę schudnąć,ograniczyłam też jedzenie.Niewiem co jest.Nie bardzo jestem zadowolona z opieki tutaj może trafiłam na takiego lekarza.Mój GP natomiast tłumaczył mi że oni tutaj działają jak wynik znacznie przekracza norme a jak tylko troszkę to niereaguja.

Maagdaalenaa
29
#914.03.2012, 17:15

Hmm z tego co mi wiadomo to norma powinna byc do 3,5. Juz potwierdzilo mi to kilku lekarzy, bo ja tez kiedys mialam powyzej 4.0 i czulam sie zle.
z waga hmm jak nie bralam lekow potrafila latac po 10kg w miesiacu w te i we wte fakt probowalam wtedy z tym walczyc nie dalo sie. Generalnie jem nie wiele, i normalny czlowiek powinien chudnac ja poprostu trzymam wage, no i swoja droga silownia to moj drugi dom, wiec to tez pewnie pomaga.

Kobra31
113
Kobra31 113
#1014.03.2012, 22:02

ja odkad pamietam mam wynik ok 4.8-4.9. Lekarz w Pl wyslal mnie na usgna ktorym wyszedl mi guzek na lewym placie. Przyjechalam tutaj i postanowilam kontynuowac leczenie ( w Polsce dostalam tabletki). Na pierwszej wizycie GP stwierdzil ze jeslibede brac te leki to za kilka lat bede miec problemy z koscmi i sercem, wiec za jego namowa odstawilam je. wyslal mnie na scan - no i stwierdzili 2 guzki. Kazali mi sie zglosic na powtorzenie przeswietlenia po 4 miesiacach i wtedy zrobia mi biopsje. okazalo sie ze guzki sa ale bardzo bardzo malutkie i nie maja jak pobrac probek. od tamtej pory raz na jakis zcas robie badania, bylam w ciazy, ktora przebiegla prawidlowo- co miesiac mialam badania pod katem tarczycy i wszystko bylo ok.

Jesli chodzi o wage- zawsze bylam przy kosci, ale terazpo ciazy jest mi strasznie ciezko zrzucic. Przypuszczam ze cos mi sie hormony rozszalaly i bede musiala sie wybrac do lekarza na badania.

anett26
33
anett26 33
#1115.03.2012, 08:28

taka moja rada z doświadczenia - jesli nie ufasz lekarzowi - zmien go ! niepodoba ci sie przychodnia ? przepisz sie do innej! ja tak robilam az w koncu natrafilam na ludzi i w koncu ktos mi chcial pomuc !
przed wykryciem choroby mialam 67.7 a teraz 66.0 <10 dni temu wykryli niedoczynnosc>
schudnac mozna , cwicze 5 razy w tyg, jem 5 posilkow dziennie i jakos leci , mam pytanie do was jak to jest z tym chorubskiem a antykoncepcja? biore yasmin ale czytalam ze nie powinno sie brac tabsów przy niedoczynnosci?!?!

anett26
33
anett26 33
#1315.03.2012, 09:03

halo to znaczy ze biorac tabletki na niedoczynnosc mozna miec problem z sercem ?

i pytanie do Kobry. od marca tego roku mielismy sie starac o drugie dziecko i zakazano mi z przyczyn tarczycy.powiedz mi jak wyglada ciaza z tarczyca? na co trzeba uwazac i jesli to nie tajemnica ile sie staraliscie o dzidziusia? :)

iwand
1 942
iwand 1 942
#1515.03.2012, 09:44

Wybaczcie mi ze sie wtrace, ale nie bardzo rozumiem w jakim kraju wy zyjecie? Ja mam zupelnie inne doświadczenia, może dlatego ze niedoczynnosc wykryto mi tutaj, a nie w Polsce, bo w Polsce lekarz badał mi tarczyce dotykajac szyi (!)
Od razu zajęto się mną doskonale, badania zrobiono kompleksowe, zaczynajac od przeciwcial, dobieranie prawidłowej dawki zajęło jakieś 2 lata. Biorę levothyroxin 100 mg codziennie, do końca życia, badania krwi początkowo częściej, teraz raz do roku. Mojej 15-letniej córce wykryto niedoczynnosc i od razu została skierowana do specjalistycznej przychodni, gdzie ja monitorowano dwa lata, ale poziom hormonów u niej się unormowal więc zakonczono leczenie. Niestety, teraz córka znowu się zle czuje więc znowu ta sama kolej rzeczy. Ale najpierw badania.
Czego naprawdę nie rozumiem to dlaczego wy macie inne doświadczenia? Może dlatego ze macie polskie przyzwyczajenia, moze nie rozumiecie choroby? A może nie rozumiecie lekarza? Ja dobrze się poczułam dopiero przy poziomie tsh=0.1 i biorę taka dawkę żeby utrzymywać ten poziom. Niestety, w przypadku tej choroby konieczna jest wspolpraca lekarza z pacjentem, obserwowanie samego siebie i odrobina zdrowego rozsądku.

anett26
33
anett26 33
#1615.03.2012, 10:05

zgadzam sie z iwand !
czy dzieci muszą miec tez te chorubsko po matce?
mi chorobe wykryli 10 dni temu , corka ma 3 lata i martwie sie ze tez bedzie narażona ale ja nie o tym chcialam ;)
iwand co znaczy ze sie dobrze czujesz? tzn masz energie i wage w normie ?:)

anett26
33
anett26 33
#1715.03.2012, 10:06

ja biore 25 micro.
a jak to jest z antykoncepcja , ktoras ma jakies doswiadczenia ?:)

iwand
1 942
iwand 1 942
#1815.03.2012, 11:24

anett26, dobrze sie czuje, znaczy energie mam, skora sie poprawila, wlosy juz nie wypadaja jak kiedys, a z waga to niestety jest problem. Ale - problem jest tego typu ze po prostu musze sie pilnowac. W skrocie, przytylam gdy zaczelam chorowac. Potem troche schudlam, gdy zaczelam brac tyroksyne, potem znowu przytylam, ale zwiekszono mi dawke leku wiec znowu schudlam. Potem znowu przytylam i wtedy odkrylam ze przyczyna mojego przytycia nie byla juz tarczyca ale brak ruchu i za duzo zarcia. No i wiek, bo z wiekiem niestety waga sie zwieksza. Wzielam sie za siebie, zrobilam sobie diete Dukana w zeszlym roku, schudlam 10 kilo i tak trzymam do dzisiaj. Ale caly czas musze miec reke na pulsie, nie przeginac z iloscia jedzenia, bo niestety lubie jesc no i oczywiscie ruszac sie, ale z tym nie problem bo gram w badmintona 3-4 razy w tygodniu. Schudnac pomogla mi dieta, bo nie potrafilam sama, ale moja lekarka nie miala nic przeciwko temu, choc nigdy nie mialam nadwagi. Ale jestem drobna i nie za wysoka, wiec kazdy kilogram widac u mnie podwojnie. Caly czas jednak mam swiadomosc ze jak tylko przesadze z jedzeniem to znowu przytyje, bo tarczyca nie pracuje normalnie, chociaz jest wspomagana lekami.
Co do antykoncepcji, nie ma zadnych przeciwskazan. Tyroksyne jesz rano, tabletki anty wieczorem. Nalezy tylko pamietac zeby hormony tarczycy przyjmowac co najmniej pol godziny przed jedzeniem zeby dobrze dzialaly.

anett26
33
anett26 33
#1915.03.2012, 11:27

dzieki za odpowiedz! :)
a badali ci tu tarczyce czy nie ma zadnych guzkow?

iwand
1 942
iwand 1 942
#2015.03.2012, 11:35

Nie, guzki powstaja przede wszystkim w nadczynnosci, a ja mam niedoczynnosc. Poza tym podstawowym badaniem na wykrycie guzkow jest jednak badanie dotykowe bo guzki sa wyczuwalne pod palcami. Wiem ze w Polsce wielu pacjentom robi sie biopsje nawet jesli nie ma guzkow, zeby kasa chorych zaplacila przychodni wiecej kasy, ale nie uwazam zeby to bylo konieczne w kazdym przypadku, szczegolnie w niedoczynnosci.

iwand
1 942
iwand 1 942
#2215.03.2012, 15:05

ika, ja mam wiec calkiem odmienne doswiadczenia. W Polsce moja siostra dowiedziala sie pol roku temu ze ma niedoczynnosc tarczycy, i zrobiono jej tylko badanie tsh, które miala oczywiscie przekroczone. Na tej podstawie dostala leki ktore nie bardzo dzialaja. Badanie FT3, FT4 i anty- musiala sobie zrobic odplatnie, sama, wyszly zle wiec dostala skierowanie do endokrynologa. Ktory przyjmie ja... w grudniu 2012. Zapisala sie wiec prywatnie na czerwiec.
Ja tutaj mialam robione wszystkie badania, zaczeto od przeciwcial, zeby wykluczyc hashimoto, potem pozostale. Na poczatku co trzy miesiace, potem co pol roku, teraz co rok. Jak tsh jest w normie, to nie ma potrzeby wykonywac innych badan, chyba ze sie ewidentnie zle czujesz.
Pozwol ze zapytam, napisalas ze twoja corka ma hashimoto, jak wiec to stwierdzono, bo nie da sie tego stwierdzic na podstawie samego tsh? I jezeli jest w normie, to co sie ma niby unormowac? Czy ty nie jestes przypadkiem przewrazliwiona? Poza tym to prawda ze nastolatkom sie czesto normuje po czasowym leczeniu i nie wymagaja leczenia do konca zycia.

anett26
33
anett26 33
#2515.03.2012, 20:11

może odwiedź polskich lekarzy jeśli nie ufasz angielskim?

iwand
1 942
iwand 1 942
#2715.03.2012, 22:22

Nie wiem ika, czy powiedzialas lekarzowi ze ty masz problemy? Tutaj naprawde zwracaja uwage na rodzinne powiazania chorobowe, moja corke potraktowali od razu bardzo szczegolowo, chociaz tsh miala zaledwie w okolicach 7. Bardzo szybko dostala wizyte w Royal Infirmary, potem co miesiac badania. Az jej sie unormowalo. Teraz powtarza badania, bo cos niewyraznie sie czuje. Ale nikt nie mowi jej ze nic jej nie jest.

martika1234
370
#2815.03.2012, 22:52

Ja ogólnie jestem zadowolona z opieki medycznej w tym kraju.Poza malutkimi wyjątkami.Są plusy jak i minusy.Podczas ciąży super oprócz pewnego małego wyjątku.Nie mam za złe tego,że tutaj w czasie ciązy chodzi się do położnej.Wiem,że są one wykształcone pod tym kątem nawet lepiej niż nie jeden Polski ginekolog.Chodzi bardziej o system.O jedno usg (teraz już są 2 ja miałam jedno) i o badania w trakcie ciązy pod kątem bakterii które mogą być grożne dla dziecka.Byłam w ciąży o kilka miesięcy wcześniej niż moja dobra koleżanka z Polski.Chodziłam do lekarza mówiąc o pewnej dolegliwośći po przebadaniu stwierdzili że wszystko jest oki.Byłam na urlopie w Polsce i poszłam do lekarza bo dolegliwość nie ustępowała okazało się że posiadam bakterie ktora gdy nie dostane ja i dziecko po urodzeniu antybiotyku może być grożna.W tym samym czasie dziecko mojej kolezanki z polski zmarlo tydzien po urodzeniu z powodu tejże bakteri.Nie mogę powiedzieć bo ona była w pl i pod opieką gina ale nie zbadali jej pod tym katem.Mi tutaj podali antybiotyk i dziecku też zaraz po urodzeniu.Po tym jak przedstawilam dokument od pl lekarza zbadali mnie jeszcze raz.Dobra do sedna bo się rozpisze za dużo.Ogólnie jestem zadowolona z opieki tutaj aleco mnie wkurza z tą tarczycą to to,że oni tak tymi hormonami kręca.Tzn.Ja w sumie to juz 8 lat temu to bylo jak poszlam w pl do lekarza bo czulam sie zle,ciagle chcialo mi sie spac,bylam zmeczona i lamaly mi sie paznokcie.Po badaniach stwierdzili niedoczynnosc tarczycy.Badania,leki i monitorowanie choroby.Wykluczanie hashimoto itd.Usg ,guzki Biopsja.Potem w koncu czulam się znakomicie miałam wtedy wynik 1.5 i naprawde było super byłam na lekach.tak przyjechałam tutaj i zaczelo sie odstawienie lekow gdzie po jakims czase hormony skoczyly do 5,5 wtedy zaszłam w ciąże ktora straciłam bo się nie rozwijała.potem znowu to samo dazenie do dobrego samopoczucia i dobrego wyniku i zas jak uzykałam 1.5 (po jakims czasie oczywiście)mogłam próbować zajść w ciąże. tutaj oczywiście stwierdzili że sobie wymyslam chorobe.powiedziałam ze nie moge tak jezdzic w te i we wte do pl.jak juz bylam w ciazy powiedzialam dosc tego macie mnie leczyc i koniec.Na slowo guzki powiedzieli ze jak nie czuja pod rekami to znaczy ze nie grozne.na temat hormonow lekarz powiedział mi to samo co ktorejs z was poprzedniej rozmowczyni ze hormony lecza tarczyce ale szkodza sercu i kosciom bo to sztuczny hormon. nie zrobili mi biopsji usg ani nawet przeciwcial.Pa n profesor stwierdzil ze czuje sie tak ze wzgledu na przesilenie wiosenne(ktore trwa juz kolo roku)gdy bylam latem w pl zrobilam sobie wyniki i bylam znowu w gornej granicy normy czyli 4.5 w pl przy rozpoznaniu z wynikiem 5.11 a norma byla 5,05 dostalam leki tutaj powiedziano mi ze norma musi przekraczac 10 krotnie wtedy dzialaja.czuje sie do dupy i nie wiem co o tym myslec a juz bylo tak fajnie.

anett26
33
anett26 33
#2916.03.2012, 08:05

mam duże doświadczenie z lekarzami którzy twierdza ze nic sie nie dzieje a przez to później jest dużo problemow,lekarz który oglądał moja dwutygodniową córkę , stwierdził ze jest wszytko ok a miała wielkiego siniaka-kulkę kolo oka - z takim sie urodziła (zatkane kanaliki)ale oko zaczęło ropieć i kulka sie powiększała!! lekarz wyglądał na alkoholika przemęczonego swoja praca ! moje dziecko przez niego bo nie udzielił żadnej pomocy wylądowało na tydzień w szpitalu.
Drugi przykład stwierdzili mi hemoroidy i trzymali sie tego dość długo chociaż ja miałam inne zdanie no ale przecież to sa lekarze?!?!?! po długim czasie przyszedł czas na to ze nie potrafiłam sie w ogolę opróżnić i dopiero jak krzyklam na lekarza skierował mnie do szpitala! co sie okazało zaciśnięte mięśnie odbytu i czekała mnie operacja...
po tym wszystkim chodzę do lekarza i żądam a nie skulam głowę!!
po długim czasie znalazłam lekarkę która chce i dba o los pacjentów !
Kochane wcale nie musicie chodzić do kogoś kto wam nie chce pomóc ..
wiem ze to jest wkurzające i martwiące ale próbować i się uda :)
tak w ogole dzien doberek , dzis piatek milego dnia :D

Katalog firm