Do góry

Podzielę się pomysłem na £

Temat zamknięty
F.Y.O.S
17
F.Y.O.S 17
27.08.2010, 18:08

Witam
Znam dobry pomysł na £

aaarszenik
London
12 706
#3131.08.2010, 16:52

czy szkolenia odbywaja sie w siedzibie glownej?
jak tak to jestem bardzo zainteresowana.

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#3231.08.2010, 16:53

ja posrednicze w organizowaniu szkolen, jak tylko wyslesz kolorowy skan paszportu celem weryfikacji zapisze cie na pierwszy wolny termin. podaj od razu nr konta, zebym mogl przelac pieniadze na bilet.

F.Y.O.S
17
F.Y.O.S 17
#3331.08.2010, 17:13

nie na bermudach tylko
Lyoness UK Limited
105 Piccadilly, London, W1J 7NJ
www.lyoness.co.uk
To program lojanościowy jak tesco clubcard a nie jakaś piramida

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#3431.08.2010, 17:22

Kilka firm wynajmuje biura w tym budynku, czego to ma dowodzic? Ze zaplacili za biurko i telefon?

http://www.lyoness.ag/gb/ - .ag to domena naszego kraiku na karaibach, wiec nie pitol.

F.Y.O.S
17
F.Y.O.S 17
#3531.08.2010, 17:25

Myślisz ze takie firmy by współpracowały jakby to było oszustwo
http://www.lyoness.ag/internal/PL/c...

F.Y.O.S
17
F.Y.O.S 17
#3631.08.2010, 17:32

Czemu Kamilu milczysz?
Chyba się pomyliłeś co?

F.Y.O.S
17
F.Y.O.S 17
#3731.08.2010, 17:50

Dla niedowiarków polecam lekturę
http://www.goldenline.pl/grupy/szuk...

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#3831.08.2010, 18:46

nie milcze, tylko w przeciwienstwie do ciebie nie jestem bezrobotnym marzycielem i czasem trzeba wyjsc do domu z pracy. ;)

skoro to taki wspanialy biznes, dlaczego nie opalasz sie pod palmami, tylko zawracasz dupe od pol roku z tym samym?

F.Y.O.S
17
F.Y.O.S 17
#3931.08.2010, 19:08

Mysle ze Ty gdybys wiedzial o co tak naprawde chodzi tez bys sie wlaczyl do wspolnego realizowania tego projektu
Czemu odrazu z gory oceniasz moje przedsiewziecie
To ze Ty albo Ci co tu pisza nie macie ochoty wogole o tym slyszec nie znaczy ze inni tak do tego podejda
Ja akurat juz podlaczylem swoja firme pod ten projekt, teraz moim zadaniem jest nauczyc innych jak korzystac z tego systemu.
Oferta nie jest tylko dla zwyklych zjadaczy chleba ale takze dla osob posiadajacych wlasny biznes
Nie mozesz mi zabronic chyba pomocy ludzia ktorzy beda chcieli wiedziec cos wiecej na ten temat
Pozdrawiam

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4027.11.2010, 16:04

Witam ja też mam swój pomysł na biznes lecz wszyscy wyśmiewają go .
Pozdrawiam

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4127.11.2010, 17:32

...Gdybym mogła
otworzyłabym
Sklep z Nadzieją
Sufit w moim sklepie
Pomalowałabym w obłoczki,
Ściany na różowo
Odbijające tylko uśmiechy,
Na półkach równiusieńko
poustawiałabym
Pogodę, Tolerancję,
Życzliwość i Optymizm...
Wszystko w bajecznych kolorach
I za przysłowiowy grosik
Byłoby w moim sklepie
okno z widokiem
na lepsze jutro...
Gdybym mogła,
otworzyłabym sklep z nadzieją
Gdybym mogła..

Profil nieaktywny
Trollglodyta
#4227.11.2010, 17:38

Zapomniałaś o koszu na śmieci i automacie
na prezerwatywy i podpaski w toalecie.

JOanna_K
4 280
JOanna_K 4 280
#4327.11.2010, 17:44

#42...kondom zle sie rymuje...

Profil nieaktywny
Trollglodyta
#4427.11.2010, 18:21

Pomalowałabym w obłoczki,
Ściany na różowo

Kondom nie pasowałby do cyt:" obłoczki "

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#4527.11.2010, 18:45

gumka by pasowała;)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4627.11.2010, 20:01

Ściany na różowo
Odbijające tylko uśmiechy,
i spluwaczkę na głupie wpisy

Profil nieaktywny
Trollglodyta
#4727.11.2010, 20:16

Ściany na różowo
Odbijające tylko uśmiechy,
i spluwaczkę na głupie wpisy

Tak! Tak!

F.Y.O.S
17
F.Y.O.S 17
#4810.01.2011, 23:18

Zapraszam do dyskusji :) :) :)
Info dla wszystkich niedowiarkow.
Czekalem na ten momemt zeby udowodnic wszystkim ktorzy mnie krytykowali ze sie myla.
Tankujac i kupujac jedzenie w w Morrisonie mozna juz dostawac 3% cashback z kazdego zakupu.
Ponadto cashback jezeli robicie zakupy w nastepujacych sklepach: Top Man, BHS, New Look, Burton, I Tunes, Skype, La Senza, Dell itd
Wszystkich zaintersowanych zapraszam ponownie do dyskusji

squit
3 108
squit 3 108
#4911.01.2011, 00:04

#26|
...powiem Ci tak między nami ,..zapomniałeś dodać ,że na wstęp (bezpieczny) trzeba jakieś Ł 700 wystawić na ryzyko ...pod warunkiem ,że rulety nie są ustawione
,a lepiej uwierzyć w to że można ustawić "żywą" ruletę... choć do pojęcia tego, trzeba ekstremalnej wyobraźni
,wiara w to pozwoli Ci zaoszczędzić Ł 700.

DanyKochany
2 101
DanyKochany 2 101
#5002.05.2012, 02:14

takie delikatne podsumowanie filarow tego biznesu - spojrzenie na tan "biznes" od strony prostej ekonomii i logiki:

prostownik napisał(a):
Witam wszystkich serdecznie.
Temat lyoness do zbadania zleciła mi znajoma, ponieważ mam wykształcenie ekonomiczne, interesuję się tymi zagadnieniami w szerokim zakresie. Ma do mnie zaufanie, gdyż mam dar słuchania naprawdę rzeczowych argumentów. W 2005 roku zapoznałem się z argumentacją sceptyków wieszczących nieuchronne załamanie się gospodarki światowej poprzez zapaść na rynku nieruchomości w USA. Nie wiem czy to trzeba za młodu przeczytać dużo książek, żeby nauczyć się definiować newralgiczne punkty danego zagadnienia (wyobraźnia)? Przez prawie trzy lata znajomi nazywali mnie "pesymistą". Teraz trochę honoru mi zwrócili - na ile im ego pozwalało ;). "Kredyt bierze się w walucie, w której się zarabia" - mówiłem - dziś chowają głowy w piasek. Może będą próbować chować w następne przedsięwzięcia będące dziećmi "cudownej inżynierii finansowej", której owoce wyrastają teraz na całym świecie.

Jeżeli ktoś nie wie, czym były kredyty "subprime", jak funkcjonowały ich ubezpieczenia CDS, jak tworzono hybrydy tych ryzykownych "produktów finansowych" z tymi o małym stopniu ryzyka (aby łączna ocena nie budziła podejrzeń), jak wiele "szacownych" banków z tysiącami "ekspertów" wtopiło ogromne pieniądze - to może też nie potrafi właściwie oszacować ryzyka w lyoness. Za ignorancję się płaci.

Wszystko przez maniakalną chęć zysku, zbiorową psychozę robienia pieniędzy z niczego. Inżynieria finansowa stworzyła produkty, których ryzyka nie rozumiały największe banki na świecie! Do momentu krachu banki na tych produktach zarabiały, więc to był "dowód, że SYSTEM DZIAŁA". Brzmi znajomo po przeczytaniu 60 stron tego wątku. Także proszę darować sobie screeny z wpływami.

Rynek kapitałowy oderwał się od faktycznego przepływu towarów i usług. Proszę sprawdzić ile procent transakcji na rynku ropy ma pokrycie w fizycznych dostawach. 10%-30%? A reszta? Podobnie ma się na rynku srebra czy złota - handluje się takimi ilościami, które fizycznie na świecie nie istnieją - wystawiane są certyfikaty na posiadanie tych kruszców, które będą nic nie warte, jeśli wszyscy zażądają fizycznej dostawy.

Lyoness też jest hybrydą. Sprytną hybrydą - z jednej strony jest narzędzie MLM oparte na logicznym i zrozumiałym dla każdego systemie rabatowo prowizyjnym: tu rabat, tam prowizja, tyle dla tego i tyle dla tamtego - genialne! I zgadzam się genialne i URZEKAJĄCE. Bo na tym etapie nie ma do czego właściwie się przyczepić. Tyle, że może mało się zarobi, trzeba dużo klientów zwerbować no i gdzie indziej może być taniej - ok ale system działa. Kupuję bony i mogę je natychmiast zamienić na towar. Mogę sobie nawet pozwolić na ignorancję i nie wiedzieć, że naliczone mi prowizje poleżą u lyonessa na oprocentowanych lokatach zanim będę mógł z nich skorzystać.

WARTOŚĆ PIENIĄDZA ZMIENIA SIĘ W CZASIE, ale świeżo upieczony biznesmen jak nie dowiedział się tego w szkole, to przekona się na własnej skórze. I będzie sobie myślał, że lyoness bierze "tylko 1%" czy ileś tam... Zanim pozamykają wam się te magiczne "pozycje" to ich niepełna wartość leży na kontach lub wpompowana jest w "cykl obrotu gotówką" firmy - co również generuje przychód.

Pic polega na narracji wobec werbowanego: zobacz, skoro to tak działa, to można to przyspieszyć. Zamiast marne 1350 wpłać 9k i zarobisz szybciej. I nie wiem czy w tym momencie odpalają wam NLPowskie kotwice założone chwilę wcześniej, czy sami odurzeni "genialną prostotą systemu" nie widzicie, że to jest druga część hybrydy. Tu już nie ma prowizji od zakupów. Tu już są czary mary od następnych, którzy wpłacą 9tysięcy, a wy od tych 9 dostajecie pieniądze. PIRAMIDA FINANSOWA na ten moment. Oczywiście prawnie wszystko cacy jest. Bo cały świat handluje dzisiaj zobowiązaniami bez pokrycia i trzaska za to prowizje. No to czemu nie?

Znajomej koleżanka wpłaciła 9k, zasponsorowała męża na drugie 9k i cieszy się, że zarobiła już 3 tysiące. SZOK. Wpłaciła 18, wzięła 3. Ekstra. Wpisała kolegę na te bodajże 1350 i męczy go teraz, żeby przerzucił się na 9k! PIRAMIDA!!!! Z tych pieniędzy nie ma żadnych zakupów! Część dla sponsora a większość na dokapitalizowanie firmy w imię PRZYSZŁYCH jej działań. Mamy analogię - oderwanie przepływu pieniężnego od czegoś co OBECNIE NIE ISTNIEJE (jak rynki ropy, złota, srebra), oraz dużym ryzyku (kredyty subprime). NIE ISTNIEJE, A PROWIZJE SĄ "WYPŁACANE".
Kto da sobie głowę uciąć, że KAMPANIA REKLAMOWA W POLSCE WYPALI? Że klient ostateczny skusi sie na jakieś przykładowe 1% teraz i jakieś 3% potem? Jak będzie wolał wywalić gotówkę na stół i zgarnąć 10%?

Część tych pieniędzy 9k idzie na depozyty służące do rozliczeń obrotu bonami. Dla ludzi nie znających się na finansach firm, (zwłaszcza dużych) bajka w stylu "oni z nami współpracują, to znaczy, że my nie piramida" jest oczywiście do radosnego łyknięcia. Każda firma opóźnia jak może płatności i wita z radością każdy pieniądz przychodzący WCZEŚNIEJ. Tak więc jak przychodzi lyoness i wykłada pieniądze na stół - to chyba tylko idiota by ich nie wziął. Te bony są jak obligacje. Ich sprzedaż (a dokladnie depozyt) zasila strumień przepływu pieniędzy Carrefoura

A teraz jeszcze jedna rzecz. ZAŁÓŻMY, ŻE:
Wszystko poszło ładnie, pięknie, firma odniosła sukces ludzie 9k zarobili krocie. Wiecie co się stanie? Lyoness powie: słuchajcie zarobiliście np. 200tys - mamy teraz superpakiet za 170tys ekstra IDŹCIE Z NAMI PO MILION!
Szansą dla lyonessa są łapiący się brzytwy tonący kredyciarze tracący pracę, bądź mający trudności ze spłatą z powodu szalejących podwyżek wszystkiego. Cała nadzieja w Opatrzności, niech ich uchroni - ale jak ktoś wziął kredyt w frankach po 2,30 nie spoglądając nawet na wykres i teraz jest spekulantem na dwóch rynkach jednocześnie - walutowym i nieruchomości... Człowiek z nożem na gardle nie myśli racjonalnie i jest bardziej skłonny do różnych nieetycznych zachowań

Podkreślę jeszcze raz dodatkową rolę z jaką lyoness spełnia w tym systemie: OPÓŹNIA PRZEPŁYW GOTÓWKI POPRZEZ SKOMPLIKOWANE UWARUNKOWANIA WYPŁAT i tym samym generuje przychód z samych lokat - tak naprawde to nie będą lokaty, ale inne inżynieryjne finansowe cuda wianki na kiju. Może nawet kupią obligacje greckie ;) to żart oczywiście - mogą z tą gotówką zrobić co chcą.

Przeczytałem całe 60 stron tego wątku - obie strony "dały z siebie wszystko". Głosów rozsądnie punktujących było naprawdę niewiele, ale były. Tomci, marcinbosman, katalończyk - dzięki za wkład. Osoby reklamujące firmę dały pokaz kultury - ich oponenci nie występowali w imieniu innej organizacji. Tylko lyoness stracił na tej pyskówce.

PODSUMOWANIE:
Cała manipulacja polega na pokazaniu realnego systemu z rabatami i prowizjami, który jest sam w sobie bez większych wad i ryzyka, a potem sprytne przekierowanie uwagi na piramidę 9k. Oczywiście możesz, nie musisz, ale jak chcesz szybko i dużo.... Klienci działający w normalnym systemie rabatowo prowizyjnym nieświadomie maskują prawdziwy cel i niechcący uwiarygadniają przedsięwzięcie. Sama firma przyznaje - potrzebujemy dwadzieściaileśtam tysięcy kogoś tam po 9k ;). Dyrektorów? Czy kogo tam? Która firma w Polse ma 20k dyrektorów? ;).

Lyoness jest dzieckiem inżynierii finansowej, która umiera na naszych oczach od 2008 roku. Jeśli jej pomysł jest taki super, to proszę bardzo - wejdzcie lajonesy na giełdę nawet na cyprze - ja kupię trochę akcji - tym samym dokapitalizuję firmę bez odciągania prowizji dla sponsora. Rynek na pewno się pozna na tym cudownym biznesie i akcje poszybują w kosmos. Zarobimy ;). Tu wpłacam akcje za 9k i nie moge ich sprzedać kiedy chce. Nawet za 8k nie ma kupca - niech ktos wystawi takie konto na allego - zobaczymy za ile pojdzie - taki to "płynny" papier 9k.

Jeżeli jakiś lyonesiak będzie mi zarzucał, ze pomylilem jakieś liczby, czy nieistotne szczegóły i udowadniał mi tym, że się nie zapoznałem nie doczytałem, nie rozumiem oświadczam:

Obcy mi jest analfabetyzm wtórny z racji oczytania - przeczytałem wszystkie lajonesowskie odpowiedzi na tym wątku. Sami potwierdzacie to, co napisałem. Jeden z was sam napisał, że na chwilę obecną rabaty i prowizje to tylko dodatek heheheh. Jednocześnie rozumiem wasz punkt siedzenia.

Zezwalam na rozpowszechnianie tego tekstu jak kto tylko chce i gdzie chce wyłącznie z podaniem źródła. Pozdrawiam.

kriskol
5
#5110.08.2013, 18:11

Witam
A co myślicie o GVO

  • Strona
  • 1
  • z
  • 2

Katalog firm