Jesli ktos obejrzal Scarface'a i ma wrazenie, ze jest to obraz odzwierciedlajacy srodowisko mafijne, to po projekcji GOMORRAH zmieni zdanie. Bardziej realnie nie sposob przedstawic mechanizmow dzialania jednej z najwiekszych mafii swiata, producenci starali sie pokazac brutalny swiat z jak najblizszej odleglosci, co udalo sie zrealizowac laczac piec roznych historii w jedna perfekcyjnie zmontowana calosc. Wplyw jaki wywieraja srodowiska mafijne na wszystkie aspekty zycia jest wiodacym motywem filmu, bezwzglednosc z jaka dzialaja maffiosi jest namacalna poprzez bliskosc obiektywu kamery od wydarzen, ktore moga napawac widza tylko przerazeniem. Swiat, w ktorym nie ma miejsca na kompromisy czy okazywanie uczuc, to swiat GOMORRAH. Krew nie leje sie litrami jak w Scarface, tu wyglada to bardziej rzeczywiscie. GOMORRAH to bezapelacyjnie najlepszy film o mafii, co prawda rozni sie troche od znanego juz kinomaniakom swiata z powiesci Mario Puzo, ale tez akcje obydwu historii, ktore powstaly na kanwie utworow literackich rozgrywaja sie w roznych miejscach i czasach. Warto obejrzec.
Calkiem niedawno ukazala sie brytyjska produkcja , pt: Hunger, podejmujaca ciezki temat strajku glodowego z poczatku lat osiemdziesiatych w wiezieniu w Irlandii Polnocnej. Obiektyw skupia sie glownie na pierwszej ofiarze, jest nim Bobby Sands i swiecie za kratami postrzeganym przez niego, wszystko w tle wydarzen historycznych, ktore maja bezposredni wplyw na skazancow.
Sceny odzwierciedlajace traktowanie wiezniow (czeste bicie, powiedzialbym nawet, ze katowanie) i warunki w jakich przebywali (cele 2na3 metra, gole materace rzucone na podloge, ubranie wieznia skladalo sie z kawalka przescieradla i koca, bez dostepu do urzadzen sanitarnych, sciany cel pomazane fekaliami) sa niezwykle realistyczne, brutalnosc wycieka z ekranu niemalze z kazdym ujeciem i co bardziej wrazliwe osoby moga nie wytrzymac do konca.
Film, ktory trzeba zobaczyc i poznac kawalek historii. Nie podejrzewam, zeby ktokolwiek przeszedl obok tego obrazu obojetnie.
Trainspotting jak dotychczas pozostaje najlepsza produkcja Boyle'a pomimo, iz jego najnowszy film pt: Slumdog Millionaire zdobyl o wiele wiecej uznania w oczach krytykow. Ten wyprodukowany w 1996 roku film jest pod kazdym wzgledem lepszy od tego, ktory obecnie mozna ogladac w kinach, dlatego tez nie rozumiem o wiele wiekszej liczby nominacji i nagrod dla najnowszego dziela Boyle'a. Prawdopodobnie odpowiedzi trzeba szukac w tematyce, ktora w pierwszym przypadku miala wezsze grono adresatow i nie byla niczym podobna do hollywoodzkich produkcji.
Slumdog Millionaire to bardzo pozytywna, czarujaca i miejscami troche infantylna opowiesc o osiemnastolatku z brudnej dzilelnicy Mombaju, ktory dzieki swojej niezlomnosci charakteru, calkowitemu oddaniu w swoje wierzenia, oraz pogoni za jedyna miloscia swojego zycia jest uczestnikiem wielu porywajacych wydarzen, ktore to maja powiazanie z kazdym pytaniem jakie pada w programie Milionerzy, a ktorego jest glownym uczestnikem.
Glownym motywem jest jednak ukazanie przeznaczenia, jako glownej sily kierujacej naszym i w tym przypadku jego zyciem. Mocy wyplywajacej, jak to autor pokazuje, w duzej mierze z nas samych i drog jakimi kierujemy sie.
Dla Jamala, glownego bohatera Slumdog Millionaire najwazniejsze jest odnalezienie Latiki, dziewczyny dla ktorej wystepuje w telewizji zeby zwrocic na siebie uwage i zawrocic jej bieg losu na wlasciwa droge. Biedne dzielnice, ktore przeobrazaja sie w luksusowe osiedla, transformacja jaka przechodza Indie pod wzgledem kulturowym i religijnym, wszystko pieknie wplecione w tlo niezmiennej postawy Jamala, dzieki ktorej dochodzi do obranego celu.
Jest pare absurdow, a mianowicie : historia z banknotem stu dolarowym - nie moge uwierzyc, ze kilkunastoletni chlopiec zarabiajay pieniadze jako pracownik kuchnii w Mombaju nagle wyciagnal banknot o takim nominale i wreczyl niewidomemu zebrakowi; wyjscie do jednej toalety Jamala i prowadzacego program w przerwie po zadaniu pytania, ktorego pozytywna odpowiedz dawala szanse na staniecie przed finalowym pytaniem.
Film oglonie oceniam na plus, bardzo duzo pozytywnych wibracji plynie z niego. Fenomenalne ujecia z kamer, montaz, ralizacja dzwieku i zdjecia. Sama muzyka w hinduskim klimacie utrzymana i w porownaniu z innymi filmami nie powinna byc nominowana do Oskara. Jak widac prestizowe nagrody traca na swoim blasku, i nie wiem czy przyczyny nie szukac duzo dalej jak kulisy Hollywoodzkich produkcji.
Kreacja Jamala daje mozliwosc przezywania emocji razem z z nim i wlasnie na tym zalezalo Boyle, za co tylko mozna pogratulowac. Jakie sa wasze odczucia?
BOOGIE - Jest to dopiero trzecia rumunska produkcja z jaka sie zetknalem i jestem ponownie bardzo pozytywnie zaskoczony. Muntean pokazuje, ze w prostocie jest cale piekno i kunszt. Z filmu nie wyciekaja zadne narodowe tresci, fabula nawiazuje do przyziemnych zyciowych tematow z jakimi kazdy spotyka sie, emocje sa bardzo odczuwalne w grze aktorskiej, bardzo dobra wizualizacja koncepcji rezysera i wiele innych prostych elementow jakie skladaja sie na piekno calego obrazu.
W filmie widoczny jest kryzys i kwestia wyborow jakie dokonuje przecietna trzydziestoletnia osoba, nie tylko w rumunskim spoleczenstwie, gdyz "Boogie" odnosic sie moze do kazdej innej nacji na Ziemi. Tytulowy bohater jest zapracowanym ojcem kilkuletniego chlopca, dobrym mezem dla swojej ciezarnej wybranki i tylko lub tez az czlowiekiem. Podczas krotkiego urlopu z rodzina w nadmorskim kurorcie wpada przypadkowo na swoich kolegow z czasow szkoly sredniej i postanawiaja spotkac sie tego dnia w wieczornych godzinach. Obydwu kolegow jest stanu wolnego imprezowiczami, z czego jedenego mysli kieruja sie juz do zalozenia rodziny, tak wiec jest juz mozliwosc postrzegania zycia z punktu widzenia trzech mezczyzn o roznych zapatrywaniach na pojecie tak donioslych pojec jak rodzina i odpowiedzialnosc.
Cala akcja filmu ogranicza sie do skupienia na wydarzeniach jednego dnia, a wlasciwie jednej nocy podczas to ktorej panowie probuja zabawic sie i zapomniec o codziennych troskach. Tu procesy myslowe przecietnego mezczyzny i statystycznej kobiety sa przedstawione tak jak to bywa w zyciu. Jest to troche schematyczne myslenie, ale przedstawione tu zakrapiane spotkania kolegow i zachowanie sie kobiety ciezarnej sa odzwierciedleniem procesow zyciowych na wszystkich szerokosciach geograficznych.
Odmiennosc i sposob na zycie jest zobrazowany widac w zwyklej scenie jedzenia kebabow przez Boogie i jego kompana, ktory za nic nie ma zamiaru zmienic stylu zycia. Chociaz dochodza do wniosku, ze pozeraja ta sama kupe to u Boogie pewna kulture osobista mozna zauwazyc w trakcie jedzenia, czego nie mozna powiedziec o koledze. W innych scenach widac zazdrosc w oczach znajomych tytulowego bohatera, ale tez brak zrozumienia jako dla ojca i meza kobiety, ktora mocno przezywa spotkanie kolegow po latach.
Wszystkie wydarzenia prowadza do sprowadzenia prostytutki do apartamentu zajmowanego przez kolegow Boogie. Tu ponownie kwestia wyboru bierze prym, zachowanie uczciwosci wobec zony, lojalnosci wobec samego siebie i oderwania od przeszlosci. Reszte zostawie niedopowiedziana...
Wszystko jest kwestia wyboru, a ja od siebie polecam goraco ta produkcje jako wybor kolejnej wyprawy do kina.
http://en.wikipedia.org/wiki/Anythi...
NIESAMOWITY, mysli sie o nim jeszcze kilka dni po obejrzeniu. Koniecznie francuska wersja!
Hell-o ;]
Wlasnie obejrzalem zajebisty film: POLECAM ;]
ł˛˛ł TiTLE......[ The Eye
ł˛˛ł YEAR.......[ 2008
ł˛˛ł GENRE......[ Drama | Horror | Thriller
ł˛˛ł RUNTiME....[ 01:36:36
ł˛˛ł STORE DATE.[ 2008
ł˛˛ł iMDB RATE..[ 5.2/10 (5,990 votes)
ł˛˛ł iMDB URL...[ http://www.imdb.com/title/tt0406759...
I teraz boje sie zasnac... co robic co poczac..... ;]