Do góry

Co porabiacie w wolnych chwilach?

Temat zamknięty
Piotr
Admin grupy
50
Piotr 50
13.06.2008, 21:36

Co porabiacie w wolnych chwilach w czasie wolnych weekendow czy cos takiego? Macie jakies fajne miejsca w ktore jezdzicie? Moze znacie jakas fajna plaze albo cos takiego?

My mieszkamy w Falkirk i jezdzimy sobie w weekendy po okolicy (najdalej trafilismy do Kenmore w Perthshire) i znalezlismy pare fajnych miejsc na spacery czy przejezdzki.

miskaa
746
miskaa 746
#118.06.2008, 12:45

ja sie nudze

Piotr
Admin grupy
50
Piotr 50
#218.06.2008, 18:08

he he he
tez dobrze :-)
super pomysl - dzieki, juz wiem co bede w nastepny weekend robil :-)

miskaa
746
miskaa 746
#320.06.2008, 10:09

ale powaznie mowiac to to jest przerazajace

Piotr
Admin grupy
50
Piotr 50
#421.06.2008, 12:38

no to prawda, jest to przerazajace... problem polega tylko na tym a jaki marazm czlowiek popada bez znajomych. Nam na przyklad po pracy sie praktycznie nic nie chce, tylko zalegamy przed telewizorem a w weekendy przy drozejacym paliwie tak na prawde nie chcemy nigdzie jechac... bo... szkoda nam pieniedzy na paliwo majac inne wydatki w tej chwili. No i tak to sie nakreca... w rezultacie siedzimy i sie nudzimy. Fajnie byloby miec chociaz jakis znajomych, zeby ponudzic sie razem.

Profil nieaktywny
alkrze
#521.06.2008, 19:02

ja czesto bywam ze znajomymi na Calton Hill :)) fajna miejscowka, by sie rozlozyc, pogadac i odstresowac.. albo polecam jeszcze jeziorko w polowie drogi na Arthur Seat, naprawde mozna sie zatracic :) ooo, i jeszcze jesli ktos lubi spacerki nad morzem- na Silverknowes jest przyjemnie, niedaleko maja tez pole golfowe :) polecam!

miskaa
746
miskaa 746
#621.06.2008, 20:08

ja meiszkam bliziutko calton i artura, ale rzadko tam chodze- denerwuje mnie jak wiatr wwiewa mi wlosy do oczu ;)

Pawel, rozumiem doskonale.
Moj mezczyzna wlasnie spi po ciezkim tygodniu w pracy a ja sie nudze. Potem On wstanie i tez nic nie zrobimy, bo nie bedzie nam sie chcialo. I tak w kolo Macieju...

bum
119
bum 119
#721.06.2008, 20:34

ja jak mam wolne, to dłubie w nosie, to mnie uspokaja

Profil nieaktywny
alkrze
#821.06.2008, 21:16

zgadzam sie miska, ale na ten wiatr jest sposob, wystarczy jakas kaszkietka ;) a z tym chceniem/niechceniem to tez troche sie dolaczam,chociaz ja raczej do tych aktywnych naleze- studiuje, pracuje i duuuzo podrozuje :)
paulo, a Ty nie przemeczasz sie za bardzo?! uwazaj, by Ci zylka jakas nie pekła ;P

Piotr
Admin grupy
50
Piotr 50
#922.06.2008, 16:54

Miska - to nie do konca ze nam sie nie chce, moze po prostu... bo ja wiem... troche lenistwa w tym jest - owszem, troche jakiejs takiej codziennej przyziemnosci - splacamy dom i pozyczke no i troche nam szkoda kasy wydawac na jezdzenie gdzies samochodem dalej przy jakis tam planach wakacyjnych jeszcze na ten rok. No a z powodu braku przyjaciol i znajomych nic innego nie wchodzi w gre, bo w koncu ile mozna po centrum Falkirk lazic, albo nawet samym do Edynburga jezdzic.

miskaa
746
miskaa 746
#1022.06.2008, 23:34

no wlasnie
rozumiem Cie Pawle

my zazwyczaj siedzimy w domu siorbiac herbate i uczac kota aportowac (i chyba sie nawet udalo)

Piotr
Admin grupy
50
Piotr 50
#1123.06.2008, 20:08

hej i co aportuje?
no nasi sasiedzi maja dwa koty i psa - szczegolnie jeden kot bywa czestym gosciem u nas... mala cholera sie niczego nie boi, wchodzi jak do siebie, usiadzie na krzesle i nic jej nie ruszy :-)

miskaa
746
miskaa 746
#1225.06.2008, 12:52

aportuje :D
wlasnie w tym momencie- i juz powoli mi sie to nudzi :>

Piotr
Admin grupy
50
Piotr 50
#1328.06.2008, 23:03

A wiesz co dzisiaj z nudow zrobilismy?
Rano pojechalismy na farme, sami sobie pozbieralismy 5 kilo truskawek - cos wspanialego a potem po powrocie do domu razem z moim facetem ulepilismy 150 pierogow z truskawkami mniam mniam... ciasto juz zrobione i jutro jeszcze knedle z truskawkami. Mniam Mniam :-)
ach coz ta nuda z czlowieka robi :-)

mayday
296
mayday 296
#1402.07.2008, 21:02

Pawel, pierogi to ja wole z kapusta i grzybami :) ale jak lepie to tylko dla siebie, bo moj mis nie lubi za bardzo polskiego jedzenia (oprocz schabowych i barszczu ukrainskiego)

Wolne chwile ostatnio spedzamy na remontowaniu naszego gniazdka.
Jak sie uda to grillujemy, jak jest ladna pogoda to tradycyjnie wymykamy do Loch Lomond polezec na kocu, a jak nie ma pogody to kino, kino i jeszcze raz kino (Showcase w Coatbridge oczywiscie). Nie nylezymy do typow walesajacych sie tu i owdzie - latwiej wsiasc nam w auto, pojachac, wysiasc i spedzic czas na lonie natury robiac nic :)
Oprocz tego zakupy i odwiedzanie znajomych.

Niezbyt to wszystko oryginalne, ale wazne, ze jestesmy z tym szczesliwi.

Mam nadzieje, ze moje spedzanie czasu wolnego wkrotce sie troche zmieni, gdy uda mi sie utworzyc grupe - cos na styl grupy wsparcia lub LGBT - dla osob homo- i biseksualych z polski (w grupie dzieje sie wiecej ciekawych rzeczy, wspolnie mozna sie tez bardziej ubogacac, a co najwazniejsze razem zorganizowac jakis event)

Pozdrawiam :)

Piotr
Admin grupy
50
Piotr 50
#1508.07.2008, 19:33

mayday: ech... ja tam najbardziej lubie ruskie... z ziemniakami ale ale i z owocami sa super.

musze przyznac... ze chyba mamy podobnie... tez najwiecej czasu spedzamy w domu, remontujac czy jakos tam uzadzajac nasze gniazdko, czasami rowniez kino albo jakies krotkie wycieczki samochodowe po Szkocji.

zgadzam sie calkowicie, ze najwazniejsze jest to iz jestescie szczesliwi... wychodzimy z tego samego zalozenia...

real
105
real 105
#1612.08.2008, 18:05

o co kaman ?

  • Strona
  • 1

Katalog firm