Do góry

Ludzie w grupie

Temat zamknięty
Profil nieaktywny
Admin grupy
Bebej
18.09.2011, 23:24

Z prawdziwym zadowoleniem stwierdzam że, jest nas coraz więcej. I oto właśnie chodzi. My, którzy są ciekawi tego jak i dlaczego zbudowany jest świat. Nie dowiemy się tego tutaj, ale zadajemy sobie pytania, szukamy odpowiedzi... I właśnie o to chodzi :) Bo trzeba pytać, że są to niekiedy niewygodne pytania? No tak, lecz, odważny ten kto pyta. Tak więc pytajmy :)

JOanna_K
4 280
JOanna_K 4 280
#119.09.2011, 10:54

Dlugo sledzilam WASZE wpisy w grupie.Sledzilam z lubosciá, odzywalam sie z niesmialoscia.
Kilka wycieczek do Piwnic pod Toruniem , nocne spotkania w Niedzwiadach , troche materialow popularnonaukowych
i na tym jakby koniec. Teraz moj wnuk stawia pierwsze kroki w tej materii i chce mu w tym towarzyszyc.
bede z WAMI . Pozdrawaim .Moze na poczatek jakas wycieczka do planetarium ?

Smka
560
Smka 560
#220.09.2011, 13:04

Czy wierzycie, że w kosmosie są inne cywilizacje, istoty inteligentne? Naukowcy są podzieleni pomiędzy dwa fronty. W uproszczeniu
pierwszy: rachunek prawdopodobieństwa mówi, że w takiej ilości planet gdzieś musiała rozwinąć się jakaś cywilizacja.
drugi: powstanie życia na ziemi i przebieg ewolucji to dzieło wielu zbiegów okoliczności i wyjątkowo sprzyjających sytuacji, tak więc powtórzenie tego jest bardzo mało prawdopodobne jeśli nie niemożliwe.
A wy po której stronie się opowiecie?

Profil nieaktywny
Garman
#320.09.2011, 13:13

Z trzeciej zas strony nic z niczego samo nie powstało
Zatem musiał byc już wczesniej Ktoś, Ktoś ponad to.
Stworzyciel, Bóg, Brahman, Allah, Jahwe, w judaizmie pisane tetragramem JHWH

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#420.09.2011, 13:17

#2
to temat na spory wątek :)

zgodzę się z obiema teoriami - wszechświat jest na tyle ogromny że nawet jeśli powstanie życia jest bardzo mało prawdopodobne, to ta maleńka liczba pomnożona przez ilość planet i księżyców we wszechświecie i pomnożona przez miliardy lat istnienia wszechświata daje niemal pewność że nie jesteśmy sami :)
warunki które pozwoliły nam zaistnieć nie muszą być jedynymi możliwymi warunkami niezbędnymi do powstania życia, wcale nie jest pewne że nasza - węglowa forma życia jest jedyną możliwą. naukowcy zastanawiają się nad możliwością powstania żywych istot "działających" na bazie chloru, krzemu, ciekłego amoniaku czy metanu. jest całkiem prawdopodobne że tlen który jest nam niezbędny do życia mógłby być zabójczy dla obcych form życia, jako bardzo agresywny pierwiastek. obcy mogliby egzystować w warunkach w których nie przetrwalibyśmy nawet sekundy i vice versa...

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#520.09.2011, 13:18

#3
bzdura. to nie wątek traktujący o bajkach i mitach, to wątek naukowy. sio! :P

Profil nieaktywny
Garman
#620.09.2011, 13:20

Skup sie lepiej na dłubaniu w ziemi nie w kosmosie dobra??
Za mały masz wykrywacz, nie fikaj :)

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#720.09.2011, 13:25

oO
nie musisz przypadkiem zawieźć kogoś na lotnisko?
sio mówię :P

Smka
560
Smka 560
#820.09.2011, 14:01

Garman wiele rzeczy powstaje samo z siebie.
Tomek-możliwe jest też, że gdzieś tam, w odległej galaktyce żyją sobie istoty, których życie opiera się na pierwiastkach, których my jeszcze nie znamy. Ciekawi mnie jeszcze jak ewentualnie potoczyła się ewolucja u nich. Czy są do nas podobni zewnętrznie? Jak rozwinęła się ich technologia? Czy ich społeczeństwo borykało się przez stulecia z takimi samymi problemami jak nasze? Czy też próbują nawiązać kontakt z obcymi?
Właściwie wydaje mi się, że gdzieś tam, coś tam musi być, ale pewności nie mam wiec również jestem pomiędzy oboma teoriami.

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#920.09.2011, 14:15

prawdopodobnie znamy już wszystkie pierwiastki (nie licząc tych które można otrzymać tylko sztucznie), a na pewno te z których może powstać życie :)
jeśli warunki w których się rozwijali są podobne do naszych, to i oni mogą być podobni do nas...
szansa na to że są stosunkowo niedaleko nas jest minimalna, szansa na to że jesteśmy na podobnym etapie rozwoju niemal zerowa... szansa na to że się dogadamy...? iluzoryczna :)
polecam solaris lema, jeśli jeszcze nie czytałaś

Profil nieaktywny
Garman
#1020.09.2011, 14:20

Tomuś z tym co wiesz z cała ta twoją inteligencją, rozeznaniem i swiatopoglądem i doświadczeniem z planetami
to mozesz se jedynie glizdów nakopać niedaleko obserwatorium :)

macmac
415
macmac 415
#1120.09.2011, 14:36

Jest tez teoria rozsiewania zycia.Jeżeli proces powstawania zycia oparty na węglu jest taki wyjątkowy to mozna wyliczyć prawdopodobienstwo kolizji kosmicznych umozliwiajacych osiąganie przez skaly skażone bakteriami 3 predkosci kosmicznej i opuszczenie danego systemu gwiazdowego oraz rozsianie materiału po innych układach.
W sprzyjających okolicznościach -woda ,temperatura bakterie moga rozpoczac ewolucje na nowym miejscu.
Wychodząc z tego zalozenia ze tylko na Ziemi powstało zycie ok. 4 mld lat temu,nasza galaktyka powinna sie roić od rozmaitych form zycia roślinnego i zwierzęcego.

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#1220.09.2011, 14:36
TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#1320.09.2011, 14:36

#12 @ #10

Profil nieaktywny
Garman
#1420.09.2011, 14:39

#12@ #13

Smka
560
Smka 560
#1520.09.2011, 15:27

Garman nic nie wnosisz do dyskusji bądź tak dobry i nie uprzykrzaj życia innym.
Tomek "Solaris" nie czytałam - zniechęciłam się do Lema, gdy w podstawówce kazali nam czytać bajki robotów. Zbieram się, żeby wziąć się za jego twórczość, ale nie mogę się przełamać :)
Jak już sam zauważyłeś "prawdopodobnie" znamy wszystkie pierwiastki, ale 100% pewności nie mamy. To, że coś nie występuje u nas nie znaczy, że nie występuje gdzieś tam. Z reszta twojej wypowiedzi się zgadzam. Dodam jeszcze, że jeśli są podobni do nas to nie dogadam się z całą pewnością :) Zostaje nam porywanie się nawzajem i wsadzanie sobie w różne otwory sond, a w razie bliskiego spotkania obu cywilizacji to już co kto woli -"Wojna Światów", "Dzień Niepodległości", "Bitwa O Los Angeles", "Projekt monster", itp. :D

Dobry_Grzech
1 169
Dobry_Grzech 1 169
#1620.09.2011, 15:51

Smka, science-fiction bez Lema to byłaby fiction, musisz sie przełamać. Może na początek "Dzienniki gwiazdowe" (uśmiejesz się) lub "Powrót z gwiazd"?

Smka
560
Smka 560
#1720.09.2011, 15:55

Heh ja wiem, że to klasyk i wstyd nie znać, ale jakoś nie mogę. Przez całą tą reklamę wokoło "Avatara" byłam tak zniechęcona, że obejrzałam go dopiero po półtorej roku, a co tu porównywać do traumy z dzieciństwa? ;P A na poważnie to jak będę w Polsce to się zaopatrzę i poczytam. Dzięki za polecenie tytułów.

Dobry_Grzech
1 169
Dobry_Grzech 1 169
#1820.09.2011, 16:06

mam tu Cyberiadę, moge ci wysłać na maila, ale... jak zapewne wiesz Bajki robotów są częścią tego dzieła haha bardzo mądrego i wesołego zresztą, ja to zazdrościłem, że za moich czasów lekturami szkolnymi był jakis Łysek z pokładu Izy a fantastyka była wtedy wyklęta

Tak_to_ja
13 135
Tak_to_ja 13 135
#1920.09.2011, 16:09

Podpierajac sie prywatnym i osobistym Naukowcem ( :) ), przychylam sie do pierwszej 'teorii'. Wysuwam wniosek, ze inna cywilizacja 'byla, jest lub bedzie'.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2022.09.2011, 21:02

Jak już zboczyliście na tematy futurystyczne, to macie (twarz tego pana pewnie wielu zna)

Smka
560
Smka 560
#2122.09.2011, 21:06

Fajnie powiedziane - nasi przodkowie widzieli by nas jako czarodziejów, my przyszłe pokolenia będziemy widzieć jako bogów.

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#2222.09.2011, 21:19

"Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii."
Arthur C. Clark

Smka
560
Smka 560
#2322.09.2011, 21:21

Tomek dla mnie na pewno :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2422.09.2011, 21:24

"... od boskości" raczej powinno być.

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#2522.09.2011, 21:27

Clarke's three laws
From Wikipedia, the free encyclopedia

Clarke's Three Laws are three "laws" of prediction formulated by the British writer and scientist Arthur C. Clarke. They are:

- When a distinguished but elderly scientist states that something is possible, he is almost certainly right. When he states that something is impossible, he is very probably wrong.
- The only way of discovering the limits of the possible is to venture a little way past them into the impossible.
- Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2622.09.2011, 21:31

Pamiętam serię programów z Clarkiem w latach 80'tych w telewizji. Chyba pierwsza taka seria w komunistycznej telewizji, oprócz naszej "Sondy", która miała inną formułę.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2722.09.2011, 21:33

A pamięta ktoś serial SF 1999. Jak byłem dzieckiem i go oglądałem, to byłem pewien, ze w tytułowym roku będziemy mieli taką technologię, a tu lipa, gdzie jest muj poduszkowiec ? :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2822.09.2011, 21:33

*mój

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#2922.09.2011, 21:35

to już nie moje czasy, ledwie sondę pamiętam...
A C Clarka znam głównie z książek, absolutna klasyka sci-fiction, polecam

Dobry_Grzech
1 169
Dobry_Grzech 1 169
#3022.09.2011, 22:13

ABC science fiction to A jak Asimov B jak Bradbury C jak Clarke

Katalog firm