to ciekawe że ludzie mogą być tak zaślepieni religią, że odrzucają rzeczy, które z punktu widzenia aktualnego poziomu wiedzy są oczywiste :)
tym samym nie zauważają że ośmieszają nie tylko siebie, ale i samą religię :)
traktowanie zupełnie poważnie i do tego dosłownie księgi napisanej przed ponad 1000 lat, musi skończyć się kompromitacją
Wkleilem na emito zdjecie gdzie jakis islamski "uczony" wypowiada sie na jakims portalu, ze juz islamscy naukowcy obalaja teze ze ziemia jest okragla dla zachodu bo taka jawi sie z kosmosu.
Otoz Mowia ze to od soczewki aparatu z kosmosu ziemia wydaje sie byc kulista.
Soczewka aparatu jest wypukla i znieksztalca fotografowany obraz.
Co zrobic :(
To też stare, ale też dobre ;)
Women to blame for earthquakes, says Iran cleric
http://www.guardian.co.uk/world/201...
śmiejcie się smiejcie z Irakijczyków, ale najwięksi eksperci w tej dziedzinie to siedzibę w UK mają:
http://theflatearthsociety.org/cms/
Niezły pomysł, podobnie jak: http://www.ateista.info.pl/blog-1/k...
Racjonalne podejście plus poczucie humoru, obnażające absurdalność religii.
@12
zastanawia mnie jedna sprawa: czy bycie członkiem Kościoła Latającego Potwora Spagetti, mogłoby być wystarczającym powodem do wyrzucenia z KK? do niedawna KK potrafił udzielić ekskomuniki katolikom czynnie uczestniczącym w życiu religijnym wyraźnie sprzecznych z chrześcijaństwem wyznań, na podstawie:
WYKAZ EKSKOMUNIK LATAE SENTENTIAE
(...)
Ekskomunice zastrzeżonej Stolicy Apostolskiej speciali modo podlega:
1) odstępca od wiary, heretyk i schizmatyk, kan. 2314.
To mógłby być łatwy i bezbolesny sposób pozbycia się wstydliwego brzemienia bycia formalnie katolikiem ;]
apostazja nie wchodzi w grę, to upokarzające i zwykle bardzo męczące. do tego to wciąż gra wg zasad KK, do tego księża sugerują że to wcale nie wykreśla cię z indeksu katoli. ekskomunika wygląda na bardziej ostateczny sposób na wyjście z KK
14, esha wyjaśnił to krótko i treściwie. :)
Tak mi przyszło na myśl, jak to "wierni" odżegnują się od faktu, że Hitler był katolikiem.
Padają argumenty typu: może i był ochrzczony, ale nie żył wg przykazań.
OK, jeżeli uznamy, że ktoś nie jest katolikiem, bo nie żyje wg przykazań, to jaki procent Polaków "zasługuje" na miano katolika?
Dla dobra sprawy (czytaj: ilości katolików), Krk musi uznać Hitlera za katolika. :)
Polityka i piniędze - czysta nauka biblijnego Chrystusa. ;)
Dlaczego powstał ten wątek?
To samo co dzisiaj w islamie, działo się ok. 400-500 lat temu w katolicyźmie.
Zaryzykuję, że za 400-500 lat, internauci będą mieli taką samą polewkę z chrześcijaństwa, jaką dzisiaj mają chrześcijańscy "oświeceni" nauką, względem islamu.
Tak naprawdę, to nie wydaje mi się, by za kilkaset lat istniała jakakolwiek religia.
Ale to tylko czyste spekulacje.
Obejrzałem krótki filmik z dużą dozą niedowierzania. Tak dużą, że UFO-ludek pukający mi w okno jawiłby się "bardziej" realny. ;)
Możnaby z uśmiechem pokazać ten film np. chrześcijanom komentując, że tyle są warte "prawdy" zawarte w - rzekomo - świętych księgach. Niestety, jest jeden problem - wkłada im się w ręce kontrargument:
"Chrześcijaństwo" jest JEDYNĄ prawdziwą religią, ten film to jedynie dowód na nieprawdziwość islamu".
Nie kijem go, to pałką. :)