Do założenia tego wątku skłonił mnie wpis dyskutanta twierdzący, że moralność musi być na czymś oparta.
Skoro każdy może tworzyć swoje systemy etyczne, są one arbitralne, a jedynym systemem z punktem oparcia jest system oparty na religii.
1. A na czym opiera się religijny system etyczny?
2. Jak udowodnić, że systemy nie oparte o religię są błędne?
P.S. Wpisy nie na temat, agresywne i odnoszące się do autorów wpisów, będą usuwane - tak tylko grzecznie uprzedzam, tym razem głównie ateistów. Nie ma to nic wspólnego z cenzurą.
Do założenia tego wątku skłonił mnie wpis dyskutanta twierdzący, że moralność musi być na czymś oparta.
Skoro każdy może tworzyć swoje systemy etyczne, są one arbitralne, a jedynym systemem z punktem oparcia jest system oparty na religii.
1. A na czym opiera się religijny system etyczny?
2. Jak udowodnić, że systemy nie oparte o religię są błędne?
P.S. Wpisy nie na temat, agresywne i odnoszące się do autorów wpisów, będą usuwane - tak tylko grzecznie uprzedzam, tym razem głównie ateistów. Nie ma to nic wspólnego z cenzurą.