Do góry

...z (R)życia wzięte...

Temat zamknięty
TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
03.11.2013, 13:54

...np.

(...)Mój mąż stwierdził, że ostatnimi czasy trochę mi się przytyło i może powinnam zacząć zdrowiej się odźywiać.
Naprawdę doceniam jego szczerość, ale nie wiem, jak inaczej mnie sobie wyobrażał...w szóstym miesiącu ciąży.
(...)

lub...

(...)Brałam prysznic, kiedy usłyszałam trzaśnięcie drzwi wejściowych. Krzyknęłam: "kocham cię!", bo pomyślałam, że to mój narzeczony. Po wyjściu z łazienki zobaczyłam, że zostałam okradziona - nie było wieży oraz laptopa. Podejrzewam, że nikt tak miło nie potraktował złodzieja wcześniej...
(...)

(www.yafud.pl)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#103.11.2013, 13:57

...(r)życie pisze ciekawe scenariusze... ;/

(...)Siostra napisła mi SMS-a, że dzisiaj będzie operowana. Czekała na to w szpitalu od dłuższego czasu i strasznie się stresowała, że coś pójdzie nie tak. Napisałem jej "powodzenia", ale dopiero po wysłaniu zauważyłam, ze autokorekta zamieniła to na "do widzenia"...
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#203.11.2013, 14:01

...

(...)Siedziałem w sypialni rodziców oglądając telewizję, kiedy usłyszałem, że rodzice niespodziewanie wracają do domu. Nie chcąc się narażać na wymówki, jako że nie lubią jak oglądam telewizję w dzień, schowałem się pod łóżko. Nie powinienem był. Nigdy w życiu.
(...)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#303.11.2013, 14:03

Znałam słabość mego dziecka do listów, przesyłek i skrzynek pocztowych. Wspomniałam więc, że czekam na kartkę świąteczną od babci, ponieważ będzie w niej opłatek na wigilię. Spytałam przy okazji, czy pamięta, co to jest ‘opłatek’? Ostatecznie przeżyła już sześć takich imprez, więc szanse były duże.
Przytaknęła. Po czym objaśniła: ‘To kasiorka, którą czasem wkłada się do listów’.
[archiwum prywatne] ;)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#403.11.2013, 14:04

...

(...)Wczoraj późnym wieczorem kazałam mojemu 6-cio letniemu synowi wyłączyć komputer. On zaprotestował więc powtórzyłam bardziej stanowczym głosem. Na co usłyszałam: "DO GARÓW KOBIETO!"
(...)

...

(...)Jestem powiedzmy... Obfitych rozmiarów panią. Szłam ostatnio ulicą w fioletowym płaszczu. Zobaczyła mnie mała dziewczynka stojąca na przystanku razem z mamą. Wpadła w płacz i praktycznie wdrapała się na mamę krzycząc w niebogłosy "Mamo! Ratunku! BUKA!!!"...
(...)

... ;/

(...)Tydzień przed świętami mój syn skończył 18 lat. Wspólnie z mężem pozwoliliśmy mu pić przy stole alkohol. Chcieliśmy aby pierwszy raz spróbował przy nas. Mój syn przepił męża, wszystkich wujków i dziadka, który jest alkoholikiem...
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#503.11.2013, 14:12

...

(...)Wczoraj uprawiałem pijacki seks z laską poznaną na imprezie. Nie mieliśmy gumek, ale ona stwierdziła, że zdążę wyciągnąć na czas. Kiedy już prawie doszedłem i właśnie chciałem się ewakuować, ona objęła mnie mocno udami krzycząc: "Zostań ojcem mojego dziecka!". Nie rozluźniła uścisku aż do samego końca
(...)

...

(...)Pracuję jako organista, ale dorabiam sobie, grając na keyboardzie na weselach, osiemnastkach itp. Kilka lat temu razem z kolegami graliśmy na sylwestrze, skończyliśmy ok. 6 rano. Wtedy zorientowałem się, że na 6.30 mam mszę i szybko przyjechałem do kościoła. Niestety, w czasie kazania zasnąłem. W pewnym momencie obudziło mnie szturchnięcie kogoś z chóru. Nie do końca rozbudzony, zacząłem grać "Moja mała blondyneczko"...
(...)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#603.11.2013, 14:15

Rozmawialam nie tak dawno z pewnym 4-letnim dzentelmenem o roznych zawodach. Na pytanie 'kim chcialby zostac, kiedy dorosnie?' spojrzal na mnie jakbym miala niedowlad umyslowy, po czym z pelna powaga odparl: 'soba'.

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#703.11.2013, 14:35

...

(...)Wczoraj przyłapałam mojego faceta jak sikał do zlewu w którym były brudne naczynia. Na mój pełen oburzenia krzyk zareagował złością: "No i co się stało?! Przecież odsunąłem talerze!!"
(...)

...

(...)Myłam okna. Gdy podniosłam ręce odsłonił się mój tatuaż, który mam nad pośladkami. Akurat pod oknem przechodziła kobieta z ok. 3-4 letnim dzieckiem. Dziecko spytało: "Mama, a co ta pani ma na plecach?" Mama odpowiedziała, że to tatuaż. A dziecko na to: "A dlaczego ta pani była w więzieniu?"
(...)

...

(...)Otrzymałam informację od szkolnej wychowawczyni, że mój siedmioletni syn gonił dziewczynki z klasy, trzymając w ręku swój "miecz śmierci". "Miecz śmierci" znany również jako mój wibrator.
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#803.11.2013, 14:36

...prawie jak sens (r)życia...

(...)Chłopak mnie rzucił, bo stwierdził, że bardziej kocha Jezusa.
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#903.11.2013, 20:28

...

(...)Na samym końcu osiedla w niedużej dolince stoją 3 domy. Jeden z nich należy do mnie, pozostałe do rodziny Ewangelickiej i jakiegoś Świadka Jehowy. Nasze trzy rodziny nie są zbyt zamożne i kiedy parę miesięcy temu wylała pobliska rzeczka nikogo z nas nie stać było na remont. Mieszkańcy każdego z domów, łącznie ze mną, przenieśli się na wyższe piętra. Po tygodniu w domu Świadka pojawiło się bardzo dużo ludzi w ubraniach roboczych. Parę dni później to samo zaczęło się u Ewangelików. Poszedłem z żoną do każdego z nich zapytać skąd wzięli pieniądze na odbudowę. Okazało się, że to ich współwyznawcy zrobili składkę i zaczęli im pomagać. Poszedłem więc do księdza z prośbą o pomoc. Dał mi obrazek z Marią i powiedział, że będzie się modlił za to żebyśmy szybko wyremontowali nasz dom.
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#1003.11.2013, 20:30

...

(...)Wracamy samochodem z kolegą z zalewu w Umerze do Kielc. Rozmowa przez cb radio:
- Hej mobilki, jak tam droga do Kielc (kolega)
- Wiesz co, koło Ćmińska taka nieoznakowana radiolka stoi, siedzą i pączki wpie*dalają
15 sekund ciszy...
- Nie wpie*dalamy pączków tylko bułki z serem
(...)

...

(...)Moja dziewczyna wróciła po ostro zakrapianej imprezie, kiedy ja już spałem. Korzystając z kropelki przykleiła mi do tyłka masę cekinów i teraz za nic na świecie nie mogę się ich pozbyć. Dlaczego to zrobiła? Bo jest prawdziwą maniaczką Zmierzchu i chciała, żebym pobłyskiwał w świetlne tak jak główny bohater Edward.
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#1103.11.2013, 20:37

...

(...)Zapytałam dzisiaj w żartach mojego męża, wielkiego kibica piłkarskiego, czy da radę się oderwać w Niedzielę od meczu żeby pójść na chrzciny naszego dziecka. Bez wahania odpowiedział, że obejrzy sobie nagranie. Chodziło mu o nagranie z chrztu.
(...)

...

(...)Dzisiaj po seksie z moją dziewczyną odwróciłem się na plecy, cały dumny i zadowolony. Na co ona przytuliła się do mnie i smyrając mnie lekko po ramieniu rzekła: " Wiesz, nic nie szkodzi?"
(...)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#1203.11.2013, 20:41

nawet nie pytam, z czyjego pamietnika czerpiesz :)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#1303.11.2013, 20:42

...

(...)Dowiedziałem sie, że mam na imię Zygmunt, bo moi rodzice przegrali zakład z moją ciotką...
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#1403.11.2013, 20:43

#12...nie pytaj... ;/

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#1503.11.2013, 20:52

...gdzieś słyszałem, że od dzieci trzeba się uczyć...

(...)Wróciłem późno z pracy. Na lodówce zastałem dużą kartkę z napisem wykonanym przez moja siedmioletnią córkę: "Proszę nie pij więcej. Bardzo martwię się o Twoje zdrowie." Miałem naprawdę ciężki dzień, stwierdziłem, że córka śpi i i tak się nie dowie. Otworzyłem więc lodówkę, a tam na półce z browarem kartka: "więc jednak postanowiłeś się napić?".
(...)

...

(...)Niedawno oglądałem sobie w telewizji "13 posterunek", mój 5-letni synek wyłapał z filmu jak jeden z bohaterów zwraca się do rudowłosej Joli "ty dziwko". Następnego dnia poszliśmy na spacer, obok przechodziła jakaś ruda kobieta, mój syn na to "Tato popatrz, dziwka!". Usłyszała to.
(...)

...

(...)Kiedyś poszłam po mojego syna do przedszkola. Podczas przebierania się w szatni pełnej ludzi powiedział patrząc na mój biust: "kocham te cycuchy".
(...)

...

(...)Niedawno zmarł mój wujek. Gdy nadszedł moment zamknięcia trumny rodzina i znajomi podeszli by pożegnać się ze zmarłym. Płacz i lament. W tym momencie moja 3letnia chrześnica z końca kaplicy zaśpiewała na cały głos: "Jak się zbudzi to nas zje..."
(...)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#1603.11.2013, 20:57

jak sie zbudzi to nas zje... oplulam monitor :D

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#1703.11.2013, 20:57

...

(...)Wsiadłem do autobusu MPK, w którym jechała gromada dzieci, na oko 7-8 letnich, najwidoczniej jakaś klasa z podstawówki. Kilka przystanków później wysiadali, zauważyłem wtedy dzieciaka, który nie idzie za nimi. Chcąc mu pomóc wziąłem go, wystawiłem z autobusu i powiedziałem, żeby poszedł za swoimi kolegami. Drzwi się zamknęły i autobus odjechał. Chwilę później przyszła jakaś roztrzęsiona kobieta, która zaczęła pytać wszystkich w koło, gdzie jest jej synek, bo na chwilę spuściła go z oka, żeby kupić bilety u kierowcy. Tak, to był ten dzieciak. Jeszcze nigdy tak szybko nie spieprzałem z autobusu jak wtedy.
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#1803.11.2013, 20:59

...

(...)Po wielu latach i wielu nieudanych próbach w końcu zdałam egzamin na prawo jazdy. Radości nie było końca. Od razu kupiłam samochód, żeby nie wyjść z wprawy i jeździć, jeździć, jeździć! Pierwszego dnia po odebraniu prawka pojechałam autem na zakupy do centrum handlowego, do którego dotąd chodziłam piechotą. Jakże byłam szczęśliwa, że już nie będę musiała taszczyć ciężkich toreb, tylko elegancko przywiozę zakupy autem! Zrobiłam zakupy i wróciłam do domu. Z przyzwyczajenia piechotą...
(...)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#1903.11.2013, 21:07

nie mam takiego pamietniczka jak Twoj, wiec znowu prywatne archiwum:

Ida dwie przyjacioly przez park. Przed nimi maszeruje dziarsko partner jednej z nich. Park jak park: drzewa, trawka, po trawce biega kucyk.
Partner: O! kon!
Jego kobieta: kucyk..
Partner: No, mowie, ze kon!
Jego kobieta: (otwiera usta, zeby wyprostowac)
Jej przyjaciola: pst! nigdy nie tlumacz facetowi, ze kucyk to nie kon ;P

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#2003.11.2013, 21:16

...

(...)Ostatnio z lekką pretensją mówię do chłopaka "Kiedyś mówiłeś mi, że ładnie wyglądam" na co on odpowiedział "Bo kiedyś wyglądałaś".
(...)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#2103.11.2013, 21:17

Przyczepila sie do mnie kiedys piosnka, wiec lazilam po domu spiewajac 'I'm sexy and I know it...' (bez komentarzy, prosze:P). Na co moja dziecina, okolo 6-letnia wowczas, stwierdzila, ze nie znam tekstu i 'zle spiewam'. Nieprzekonana, spytalam jednak, gdzie robie blad. Ona mi na to: 'Nie ma takiego slowa 'sexy'- tam jest '.
Odechcialo mi sie spiewac

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#2203.11.2013, 21:17

...

(...)Dzisiaj, moja sześcioletnia córeczka powiedziała mi, że mam ogromny nochal. Kiedy wyjaśniłam jej, że tym stwierdzeniem sprawiła, że zrobiło mi się przykro, odpowiedziała ze śmiechem: "Nie bądź śmieszna, mamusiu, brzydcy ludzie nie mają uczuć."
(...)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#2303.11.2013, 21:19

cos zjadlam? :)
*...tam jest: I'm sixty and I know it

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#2403.11.2013, 21:19

...z gatunku "pijesz nie jedz":

(...)Wróciłem do domu totalnie zalany i napadł mnie wilczy głód. Szczytem moich możliwości w takim stanie była kanapka z masłem. Wziąłem dwa spore kęsy i poszedłem spać. Z samego rana, matka wywlokła mnie z łóżka do kuchni... i kazała mi się tłumaczyć z na w pół zjedzonej gąbki posmarowanej masłem.
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#2503.11.2013, 21:24

...

(...)Byłem z moim synkiem w kościele. Kiedy wchodziliśmy, mały zapytał: "tato, co to za pan tam wisi? (na krzyżu)" Odpowiedziałem, że to Jezus, na co mały pytał dalej: "A kto go tam przybił?". Kiedy powiedziałem, że to źli ludzie go przybili do krzyża, młody wykrzyczał oburzony: "A to sk*rwysyny!"
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#2603.11.2013, 21:57

...

(...)Dzisiaj się dowiedziałem, że kiedy miałem 9 lat mój dziadek rozdawał czekolady innym dzieciom tylko po to żeby się chciały ze mną bawić.
(...)

...

(...)Na forum internetowym poznałam niesamowicie fajnego faceta. Zaczęliśmy ze sobą dużo rozmawiać. Po 4. miesiącach internetowej znajomości postanowiliśmy się spotkać, ponieważ on odwiedzić miał rodzinę, która mieszkała zaledwie 100 km ode mnie. Specjalnie pojechałam do tego miasta. Dzień był naprawdę uroczy. Spacerowaliśmy po mieście, zjedliśmy obiad w restauracji, a następnie usiedliśmy w parku, aby jeszcze na spokojnie porozmawiać. Wtedy też on wyznał mi, że mnie bardzo polubił i bardzo poważnie podchodzi do naszej znajomości. Uparł się, że na pożegnanie kupi mi jakiś drobiazg, więc udaliśmy się do galerii handlowej. I tam ku mojemu zaskoczeniu, a jego przerażeniu, spotkaliśmy jego ciotkę, która o niczym innym nie mówiła, jak o tym, że jest dumna z niego, że jest księdzem.
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#2703.11.2013, 22:10

...

(...)Jesień, zbliża się zima. Chłopak zapytał mnie czy nie moglibyśmy zrobić sobie przerwy na czas zimy, bo nie chce mu się odprowadzać mnie do domu.
(...)

...

(...)Wróciłam wcześniej z pracy, i postanowiłam wziąć relaksującą kąpiel. Do mieszkania wszedł mój mąż i zaczął mówić "kochanie, niech cię tylko złapię, to przez tydzień z łóżka nie wyjdziemy". Odpowiedziałam, że już doczekać się nie mogę, i zaraz wychodzę z wanny. Nagle usłyszałam - skarbie muszę kończyć, zadzwonię później.
(...)

...

(...)Sąsiadka zrobiła mi karczemną awanturę ponieważ w telefonie jej męża, który notorycznie pije, jest mój numer pod nazwą "szybka flaszka". W życiu z nim nie piłem, kiedyś tylko pożyczyłem mu trzy dychy.
(...)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#2803.11.2013, 22:15

...z dedykacją dla Mazia... ;]p

(...)Autentyk czyli Wspomnienia Taternika:
"Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka.
Dotarliśmy pod scianę. Nasz instruktor (jako, że byliśmy przygotowani na wyprawę pod
każdym względem) zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym - "żeby nam się
ściana trochę położyła - będzie się lepiej wchodzić". Towarzystwo nie namyślało się
długo i zaczęli "kłaść ściany" dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć
jedna po drugiej i skończyło się na kompletnym uboju. Gdy grupa ocknęła się równo ze
świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji - instruktora..."
I tutaj następuje wersja GOPR-owców:
"Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tu jakiś facet na środku drogi
idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną..."
(...)

asbo
12 558 1
asbo 12 558 1
#2903.11.2013, 22:17

W czasach, kiedy młoda uczyla się mówić, zwykła sluchać muzyki ze swoim padre. Dnia pewnego, kiedy padre był w pracy, snuła się za mną przez pól dnia, żądając piosenki o misiu. Przewertowałyśmy tone misiowych piosnek, ale żadna jej nie satysfakcjonowała. Byłam bliska szaleństwa, słysząc kolejny jęk 'o misiu ce'. Szczęśliwie, padre powrócił z pracy, więc bez ceregieli i bez obiadu został wysłany do sprzętu grającego, gdzie włączył jej piosnkę, a dziecina rozpłynęła w zachwycie przy nutach 'I miss you'...

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#3003.11.2013, 22:31

...

(...)Czytałam dzisiaj swojemu 4-letniemu synkowi bajkę. W pewnej chwili on spojrzał na mnie, pogładził mnie ręką po twarzy i z obrzydzeniem stwierdził "Jaka ty jesteś brzydka Mamo".
(...)

...

(...)Idę przez park do domu ze szkoły naglę podbiega jakiś koleś uderza mnie z całej siły w twarz. Upadłem na ziemie z zakrwawionym nosem nie wiedząc co się dzieje. Napastnik krzyczał "jeszcze raz się do niej odezwij to cie zaje**e" czy coś w tym stylu. W tym momencie podbiega jakaś barbie i mówi "Misiek to nie ten."
(...)

...