The_Kiel
#4 | Dziś - 18:56
'Panowanie' mamy głęboko zakrzenione, uczono nas tak zwracac sie od dziecka i w tym chyba sedno sprawy.
Dla nas jest ciagle wielkim szokiem i wywołuje oburzenie słowo 'czesc' kierowane do nas z ust np. dziesieciolatka.
ostatnio szkocki synek 3lata, sąsiad jakby nie było
-wali do mnie po tym, jak jego piłka wpadła do mojego ogródka.
hej , janek,podaj mi piłke
nawet nie pytał tylko rozkazał - więc podałem bez sprzeciwu .
Mieszkańcy jukeja wołają do siebie po imieniu i do nas tak samo.
My nie jesteśmy im dłużni ku naszej radości, ale jak już poznamy rodaka to ....
proszę pani....proszę pana...pani Wandziu...panie Zdzichu...
Tożsamość regionalna czy zaściankowa?