Zapewnie słyszeliście – w zeszłą niedzielę Kamil Charyszyn został brutalnie zamordowany we wschodniej części Glasgow. Miał 35 lat. Znalazł się w złym miejscu w złym czasie.
Jego rodzina potrzebuje pomocy, a patrząc po nazwiskach wpłacających – lokalna społeczność wykazała się niezwykłą szczodrością.
Zapewnie słyszeliście – w zeszłą niedzielę Kamil Charyszyn został brutalnie zamordowany we wschodniej części Glasgow. Miał 35 lat. Znalazł się w złym miejscu w złym czasie.
Jego rodzina potrzebuje pomocy, a patrząc po nazwiskach wpłacających – lokalna społeczność wykazała się niezwykłą szczodrością.
Wesprzyjmy tą akcje. Kamil był jednym z nas.
https://www.gofundme.com/f/help-raise-funds-for-kamils-family
Zbiórkę organizuje sąsiadka rodziny.