mam mala farme, 5 kur, 4 krowy i 2 swinie. Kury znosza jaja, a ze koguta nie ma to sprzedaje jako produkt dla wegetarian, krowy daja mleko, a swinki poszukuja trufli (w sumie to z nich mam najwiecej zysku wiec nazwac mnie mozesz swiniopasem ;> ). Ogolnie wszystko zwraca sie 10, czasem 15-krotnie w ciagu roku ;>
Jozek, ok pisze na czym stanelo w "Klatwie". Mam 6 przedmiotow (czapka z piorem, woda krolewska, klucz, cegla, czaszka , zloty rog), 4 czary(zimna, pieczeci, otwarcia, wiatru). Nie umiem zdjac tarczy z jednej zbroi, otworzyc drzwi w jednym z zielonych pomieszczen, bo pisze ze czar wiatru nie zadziala, bo brakuje mi przedmiotu, nie umiem podniesc krat w jedenej z czerwonych komnat, bo pisze, ze mam za malo sily. Znalazlma 4 kamienie - rubin, szafir, ametyst i beryl. Jezeli jestes w stanie pomoc - dzieki. Pytanie jeszcze co do kilicha na drzwiach - czy mozna go zdjac czy on tam po prostu jest jako ozdoba?
Mija 30 lat od rozpoczecia sprzedazy C64.
Ja swojego kupilem latem 89, kiedy nazbieralem duuuzo pieniedzy :-). Byl oczywiscie z magnetofonem kardridzem Final II (na trojke mnie nie bylo stac), podlaczone do telewizora Neptun 150, w ktorym osobiscie dorobilem wyjscie A/V (oraz przerobilem fonie na "zachodni" standard). Po latach sprzedalem go za bezcen, bo na biurku zajal miejsce PC XT (z dwuma stacjami dyskow).
Traf chcial, ze w lipcu wywalalem cos na Recycling Center i w kontenerze z elektronika natknalem sie na C64. Zabralem do domu, rozkrecilem, wyczyscilem w srodku jak i na zewnatrz i podlaczylem do TV. Okazal sie pelni sprawny.
Pogrzebalem na ebaju, dokupilem emulator stacji dyskow na karcie SD (SD2EIC), na karte pamieci wrzucilem troche gier znalezionych w necie i szafa gra. Cala rodzina sie bawi (z pania Negocjator przypominamy sobie dawne czasy), a synus sie zabral za programowanie w BASIC i LOGO
To jest moj trzeci sprzecik uratowany przed wysypiskiem. Mam takze na chodzie Spectrum 48k oraz Atari 65XE.