Do góry

IE nie chce mi wyswietlic strony!!! Why, why, why....???

Temat zamknięty
dzamilo
491
dzamilo 491
07.11.2008, 02:11

Nie bardzo kumam o co chodzi bo pierszy raz spotalem sie z czyms takim! Chodzi mi o to, ze gdy probuje wejsc na strone internetowa (dokladnie na PEBa) wyskakuje mi komunikat: "Internet Explorer cannot open the Internet site http://peb.pl/.
Operation aborted "
Dodam jeszcze, ze przez opere i liska nie ma problemu a wiec o co tu biega???

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#107.11.2008, 08:11

wyrzuc IE

dzamilo
491
dzamilo 491
#207.11.2008, 11:08

najprostsze = najlepsze ;) narazie jestem skazany na IE, moze w niedlugim czasie cos z tym zrobie

Zmebi_24
294
Zmebi_24 294
#307.11.2008, 11:55

A niekoniecznie skazany. Jest plugin do firefoxa ktory emuluje Internet Explorer. I najlepsze jest to ze tylko do wybranych stron. Wiec jezeli np. do danej strony musisz miec explodera klikasz ikonke w prawym dolnym rogu Firefoxa i masz Emulacje explodera na danej stronce lub w samym konfigu plugina dodajesz stronki i wtedy dzieje sie to z automatu. Dziala swietnie i nie dopatraylem sie zadnych wad. Do sciagniecia tutaj:

https://addons.mozilla.org/en-US/fi...

Daj znac jak podzialalo.

#407.11.2008, 12:14

Ludzie takiej firmie jak Microsoft nie można ufać :)
a ich cudowna przeglądarka taka jak internet explorer ma więcej dziur niż ser szwajcarski
. dzamilo . tak jak Zembi_24 zalecam używać firefoxa lub też opery

Śmierć IE -)
pozdro

dzamilo
491
dzamilo 491
#507.11.2008, 12:42

teraz nie mam juz czasu ale wieczorkiem przysiade do tematu ponwnie i podziele sie spostrzezeniami
thanx btw

dzamilo
491
dzamilo 491
#608.11.2008, 11:47

no i wielka lipa :/ zadnego plugina nie moge zainstalowac nie wiedziec czemu :| moze to przez viste (???) czy ktos cos poradzi?

#708.11.2008, 13:18

A możesz napisać o jaki plugin chodzi?

dzamilo
491
dzamilo 491
#808.11.2008, 13:33

cienki ze mnie informatyk, moze cos zle robie, tutaj jest link na ktory zostaje przekierowany w przypadku checi sciagniecia i zainstalowania tego plugina : http://port25.technet.com/pages/win...
teraz uciakam, za wszelkie info dzieki z gorki

#908.11.2008, 13:41

no to się przesiądę na viste zobaczymy co z tego wyjdzie :)
ale raczej nie ma znaczenia czy vista czy xp

#1008.11.2008, 13:57

plugin pod dwoma systemami zainstalował się bez problemu
więc u Ciebie problem czy to może przez viste raczej został już rozwiązany

Polonus
Admin grupy
7 734
Polonus 7 734
#1108.11.2008, 20:40

@ dzamilo - Popieram Przedmówców :) że... najlepiej całkowicie zrezygnować z używania przeglądarki Microsoft Internet Explorer na rzecz Firefoksa i/lub Opery ale, jeśli naprawdę "musisz" :) nadal korzystać z MSIE (dlaczego ?), to propozycja Kolegi Zembi_24 jest naprawdę bardzo dobra !

Ten plug-in IE do Firefoksa działa bez problemu i jest w pełni konfigurowalny "pod IE", także podczas otwierania tamtej stronki pod warunkiem dopasowania do zainstalowanej wersji Firefoksa (2.x lub 3.x)

BTW - właśnie na tamtej stronce znajduje się także prowizoryczna "recepta" rozwiązania tego problemu dla MSIE ...

dzamilo
491
dzamilo 491
#1209.11.2008, 23:30

no dobra, przyznam sie, ze to bardziej z lenistwa, slucham radia przez internet i niestety mam problemy z zainstalowaniem tych wtyczkow ;) jak juz powiedzialem wczesniej nie zglebilem wiedzy informatycznej na tyle, zeby sobie poradzic z tym no i ide po najmniejszej lini oporu. Przyznam jednak, ze przerzucam sie na opere, jakos mi podeszla tylko jak zainstalowac ten plugin???? myslalem, ze wystarczy kliknac tu i tam i samo wskoczy, niestety zycie jest bardziej skomplikowane ;) aha, no i jeszcze jedno, wchodze na operze w opcje sciagniecia pluginu i wyskakuje mi biala strona z nicoscia wszechobecna, nie kumam tego

Polonus
Admin grupy
7 734
Polonus 7 734
#1310.11.2008, 13:56

@ dzamilo - no ładnie... robisz Nas w konia, czy cooo ?

Napinamy swoje neurony, a Ty lecisz sobie w kulki ?

Jeśli oczekujesz konkretnej pomocy z konkretnym problemem, to napisz konkretnie , zakładając konkretny i poprawny Temat w konkretnej i w odpowiedniej do tego Grupie !

A w podanym przez Ciebie "na samiutkim końcu (!)" konkretnym przypadku będzie to Grupa Problemy komputerowe - SOFTWARE

BTW - przeprosiny odrzucone... :)

dzamilo
491
dzamilo 491
#1410.11.2008, 22:42

halo, ja wcale nie rzucam kulkami w napiete neurony! ;) ja tylko zostalem zasypany roznymi dolegliwosciami, a ze temat sie rozbudowal to po prostu pozwolilem sobie na wcisniecie innych, tematycznie, zapytan, oczywiscie musze przyznac, ze kolega Polonus wykopal dla mnie recepte na dolegliwosci, ktore ustaly za co jestem bardzo dzwieczny!! :) no nie wiem czy w przypadku zaistanialych problemow z pluginami (poszedlem po rozsadek do glowy za Waszymi namowami i probuje zorganizowac sobie inna przegladarke do korzystania) powinienem zakladac nastepny watek czy juz po prostu zostac na tym. :)

Polonus
Admin grupy
7 734
Polonus 7 734
#1511.11.2008, 01:11

@ dzamilo - Podziękowania przyjęte :)

... więc naprawdę spróbuj skorzystać z bardzo dobrej propozycji Kolegi Zembi_24 bo właśnie do Firefoksa jest aktualnie najwięcej fajnych "wtyczek" i przydatnych "dodatków"...

Aha, Kolega Maciej też słusznie prawi, że... "używanie MSIE grozi śmiercią kompa lub jego... padkiem" :)

#1611.11.2008, 13:38

Tęż najlepszym rozwiązaniem będzie przejście na linuxa niż korzystanie z mikroshita -)
jeżeli chodzi o linuxa nie ma że coś nie działa
pozdrawiam

Shadowman
287
Shadowman 287
#1711.11.2008, 14:04

Nie pierdol Macias

dzamilo
491
dzamilo 491
#1811.11.2008, 20:10

ja narazie za linuxa podziekuje a podzialam troche z Firefoxem, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
zabieram sie w koncu za instalacje tego plugina, ktorego mi Zembi_24 podrzucil, mam nadzieje, ze cos z tego wyjdzie, jak cos to podziele sie wrazeniami ;)

d722
82
d722 82
#1911.11.2008, 20:27

Zawsze zastanawiam sie, dlaczego ludzie narzekaja na Windows. Jestem uzytkownikiem Windy od systemu 98 poczawszy i nigdy nie zdarzylo mi sie miec zadnych, ale to najmniejszych problemow z moimi kompami.
Fakt, ze system to wybredny i wymaga opieki, ale prawidlowo skonfigurowany sprzet i oprogramowanie dziala bezawaryjnie.
Nigdy w zyciu nie bylem zmuszony wykonywac reinstalacji systemu, a blue-screen mialem tylko raz w zyciu, jak zdarzylo mi sie zlapac robaka 2 lata temu.
No ale jak widze jak dla niektorych moich znajomych prosta defragmentacja, usuwanie plikow tymczasowych czy czyszczenie rejestru po deinstalacji jakiegos badziewiarskiego oprogramowania to czysta magia, to sie nie dziwie.
To tak, jakby ktos nawrzucal w siebie ogorki kiszone, czekolade, kwasne mleko, sledzia i cytryne, a potem pisal, ze kurna czas na nowy zoladek, bo ten co ma jakos go ciagle boli...

dzamilo
491
dzamilo 491
#2011.11.2008, 20:53

a ja poszedlem za rada i odswiezylem sobie wpierw liska a pozniej zainstalowalem polecany emulator, zobaczymy jak bedzie to hulalo. chyba odnalazlem swoje powolanie - zostane hakerem ;)))
d722 d722 - mysle, ze spora czesc uzytkownikow internetu nie chce sie bawic w regularne porzadki na swoim kompie i z tego wynika wlasnie ta niechec do IE i Microsoftu, to tylko moja, jako laika w tym temacie, opinia. pzdr

#2112.11.2008, 04:55

Życzę powodzenia i wytrwałości w walce :-)
pozdrawiam

#2212.11.2008, 05:05

Do d722 d722
Ja do MS nic nie mam poza tym że w tych systemach jest dziura na dziurze
ale osobiście wole systemy typu Unix / Linux
ale też od czasu do czasu korzystam z Wingrozy :-) gdy korzystam z laptopa ;]
a zaczynałem od Dos i Windows 3.11

Pozdrawiam

Polonus
Admin grupy
7 734
Polonus 7 734
#2312.11.2008, 10:42

Łeh, chyba jednak skasuję ten Temat, bo:

- został błędnie założony i byle jak opisany
- no i odjechał na manowce w typowej dyskusji o wyższości... marsjan nad... wenusjankami :)

... trochę szkoda kasować, bo jednak jest tutaj parę wartościowych postów... zastanawiam się... :)

urko
19 404 56
urko 19 404 56
#2417.12.2008, 11:40

Po pierwsze: strona http://peb.pl/ bez najmniejszego problemu działa pod IE7 na Windows Vista (poprawnie zainstalowanym).

Po drugie: mylicie pojęcie 'rozszerzenia' z 'wtyczką'; 'IE Tab' to typowe rozszerzenie ('add-on') do przeglądarki Firefox; rpzszerzenia, jak sama nazwa mówi, służą do rozszerzenia funkcjonalności programu i są tworzone głównie przez samych użytkowników oraz udostępniane przeważnie za darmo. Wtyczkami (plug-ins) natomiast są: Adobe Reader, Adobe Flash Player, Quick Time Player, Real Player, Java Runtime Environment etc; wtyczki służą głównie do wzbogacenia przeglądarki o możliwość odtwarzania (uruchamiania) obcych (zewnętrznych) plików (formatów).

Po trzecie: twierdzenie, że IE jest beznadziejną i 'dziurawą' przeglądarką jest typowym ujadaniem linuxowego neofity; wg statystyk niezależnej firmy Secunia, specjalizującej się w bezpieczeństwie oprogramowania, Firefox jest pod tym względem nawet gorszy od IE7 (raport za ostatnie 12 miesięcy z ilością wykrytych luk bezpieczeństwa wyraźnie to wykazuje). Polecam natomiast nakładkę na Internet Explorera - IE7Pro, dzięki której korzystanie z tej przeglądarki jest równie wygodne jak z FX czy Opery. Dziwne, że w wielu profesjonalnych zastosowaniach IE jest i dlugo pozostanie standardem!? Czyżby specjaliści od IT byli głupsi od 15-letnich maniaków komputerowych? Inna sprawa, że do bankowości internetowej używam Opery, bo ta jest pod względem bezpieczeństwa bezkonkurencyjna.

Polonus
Admin grupy
7 734
Polonus 7 734
#2517.12.2008, 17:21

@ urko - dzięki za reaktywację tego błędnie założonego Tematu, bo zapomniałem go skasować :) ale może najpierw dodam swoje 3 pi :)

Ad. 1 - zgadzam się, ale wtedy rzeczywiście występował ten problem z winy "władców peb.pl", o czym już pisałem powyżej i nawet podałem "linka z receptą" :)

Ad. 2 - zasadniczo masz rację, ale nie do końca :) bo "co zrobimy z Twoją definicją" :) bo "rozszerzenie" czy "wtyczka" dla Firefoksa IE Tab pozwala uruchomić URL-a w z funkcjonalnością Microsoft Internet Explorera w 2 różnych trybach:

- "wewnątrz" Firefoksa w nowej karcie, ale z wykorzystaniem "silnika" Trident (MSIE) a nie Gecko, więc w tym przypadku działa jak typowy "plug-in" :)

- przekierowuje (otwiera w zewnętrznej przeglądarce) URL-a bezpośrednio w Microsoft Internet Explorer, więc w tym przypadku to jest "zwykły add-on" :)

Ad. 3 - nie twierdzę, że MSIE jest "beznadziejną" przeglądarką, ale to że jest dziurawą potwierdzi każdy poważny specjalista komputerowy od "windows & internet security", a dane statystyczne, jak zapewne wiesz :) można "przedstawiać" na bardzo różne sposoby :)

Nie dajmy się "omamić tabelkami" ;) bo... każdy program jest "dziurawy", więc najważniejsza jest nieustanna analiza programu pod kątem jego niebezpiecznych błędów i szybkość w usuwaniu tych zagrożeń co jest "na porządku dziennym" w przypadku produktów Open Source (Mozilla Firefox, Thunderbird,...) w przeciwieństwie do produktów firmy Microsoft, a przede wszystkim przeglądarki Internet Explorer...

Zwróć uwagę na "drobny fakt", że zdecydowana większość najbardziej niebezpiecznych błędów w oprogramowaniu Microsoft jest znajdowana przez niezależnych specjalistów (i przestępców !!!) komputerowyc, a nie "w laboratoriach producenta", pozwól że przytoczę październikową wypowiedź...

"... Michaela Howarda, odpowiedzialnego w Microsofcie za bezpieczeństwo (Howard jest też autorem głośnej książki "Writing Secure Code" i członkiem zespołu Security Development Lifecycle - SDL), który przyznał publicznie, że wykrycie nowego błędu dowodzi, że stosowane przez Microsoft procedury pisania odpowiednio bezpiecznego kodu (Security Development Lifecycle) nie są w 100% skuteczne..."

Potwierdzam, że firma Secunia jest bardzo zasłużona na polu bezpieczeństwa komputerowego, ale... przecież nie jest wyrocznią :) BTW - testowałem przez kilka miesięcy PSI Beta :)

Natomiast, mówiąc o tych "profesjonalnych zastosowaniach" przeglądarki MSIE, zapewne masz na myśli tzw. "środowisko biznesowo-produkcyjne", w którym obowiązują narzucane reguły konfiguracji i uprawnień, zgodnie z wdrożoną "polityką bezpieczeństwa" danego przedsiębiorstwa oraz np.... wygoda w stosowaniu GPO :) co przecież nie ma żadnego odniesienia do standardowej konfiguracji komputera domowego u przeciętnego użytkownika...

PS. O bezpieczeństwie bankowości internetowej wolę się nie wypowiadać :)bo wcale nie jest... bezpieczna :) ale dodam tylko, że jeśli nie zadbasz o "ogólne bezpieczeństwo komputera", to także przeglądarka Opera będzie "wytrychem" do Twojego konta bankowego, bez Twojej woli, oczywiście... :)

urko
19 404 56
urko 19 404 56
#2618.12.2008, 20:52

1) To ja też sie zgadzam :)

2) Na stronie Mozilli 'IETab' jest w grupie 'Add-ones' :)

3) W otwartym kodzie łatwo wyszukać lukę (są do tego narzędzia programowe), ale nie ma przecież obowiązku informowania o niej twórców tego oprogramowania.

Ad. PS. Staram sie jak potrafię: Windows na bieżąco aktualizowany, Outpost Security Suite poprawnie skonfigurowany, kilka dodatkowych skanerów (SpyBot S&D itp uruchamiam regularnie), więc w takich warunkach Opera ma chyba szansę być bezpieczna przeglądarką?

Polonus
Admin grupy
7 734
Polonus 7 734
#2718.12.2008, 22:52

@ urko - kontynuujemy ? :)

Ad. 1 - no to obaj się zgadzamy :)

Ad. 2 - strona WWW też nie jest... wyrocznią :)

Ad. 3 - najważniejsze są intencje, bo firma M$ stosuje najczęściej taktykę "zamiatania pod dywan", chyba wiesz o co mi chodzi ? :)

Ad. PS. Nieźle, nieźle :) ale... nie ma bezpiecznych przeglądarek internetowych :)
IMHO - dużo więcej zależy od tzw. "kultury informatycznej" niż od konkretnych wersji różnych programów... Są ludzie... i są... ludziska :)

urko
19 404 56
urko 19 404 56
#2819.12.2008, 22:21

OK

Ad. 1) Owszem, ale nie we wszystkim.

Ad. 2) Wyrocznia nie, ale skoro twórcy oprogramowania szufladkują je tak a nie inaczej, to trudno z nimi dyskutować.

Ad. 3) Owszem Microsoft nie jest doskonały, ani święty. Oni po prostu robią biznes i wcale tego nie ukrywają. I to jest OK. Mozilla też robi biznes (dostają co roku kilkadziesiąt milionów dolarów od Google - za reklamy), ale udaje przy tym fundację non-profit. Mało tego! Oficjalna filozofia Mozilli brzmi jak wyznanie wiary jakiejś sekty. Na początku myślałem, że to tylko takie żarty, ale teraz nie jestem juz pewien. To jest chore.

Z ostatnim stwierdzeniem też się zgadzam. Kultura (w tym informatyczna) jest najważniejsza. Dlatego też śmieszą mnie pryszczate nastolatki, drące paszczę, że IE to syf, a M$ to złodzieje i oszuści (BTW, piszą to najczęściej przy użyciu komputera z Windowsem w wersji "freeware"), albo linuksowi neofici - piętnaście minut po przesiadce z kradzionego Windowsa na ubuntu.

Polonus
Admin grupy
7 734
Polonus 7 734
#2921.12.2008, 00:33

@ urko - OK :)

Ad. 1) Słusznie ;)

Ad. 2) Ale... to właśnie ci "twórcy oprogramowania" tworzą te błędy, wiec także mogą błędne "obsługiwać szufladki" :)

Ad. 3) Taktyka "zamiatania pod dywan" stosowana przez Microsoft oznacza, że nawet, gdy doskonale wiedzą o istniejącym poważnym problemie, to zazwyczaj nic z tym nie robią, dopóki sprawa nie zostanie nagłośniona przez niezależnych ekspertów, a takie postępowanie Microsoft NIE jest w porządku, także w aspekcie uczciwego prowadzenia biznesu...

Mógłbym "trochę więcej" o tym opowiedzieć, ale to... nie czas... i... nie miejsce... :)

urko
19 404 56
urko 19 404 56
#3021.12.2008, 01:04

Pojęcie 'uczciwego biznesu' jest pojęciem czysto abstrakcyjnym (wymyślonym na potrzeby marketingu). W biznesie liczy się przede wszystkim skuteczność, a tej Microsoftowi nie da się odmówić. Gdyby robili złe produkty, nikt by ich nie kupował, skoro są "lepsze" i w dodatku "darmowe" alternatywy. Zresztą, czy uczciwsze jest udawanie przez Mozillę bezinteresownej fundacji?