POLSKA OD KUCHNI

tylko czytajac komentarze pod tymi artykulami wychodzi na to ze to nie przypadek oddosobniony

italiano

masz racje, nie odosobniony. wszedzie znajdziesz takie kuchnie. w Polsce, w Uk, we Wloszech.

italianovero w 5 gwiazdkowym hotelu mozesz nawet nie wiedziec jako barman ze wlasnie jest na sali fachowiec ktory nawet jak robisz drinka patrzy Ci sie na rece czy nalewasz tyle alkoholu co trzeba. Wiec sorry, ale to bajki ze spelun.

no tak nawet jeden z forumowiczow sie przyznal co wyprawia na kuchni

dorann74 czyli co ponizej 5 gwiazdek to speluna?!dobre:)

Ja osobiscie widzialem jak lekko tknietego steka francuski szef kuchni podawal po obrobce po raz drugi klientowi w dosc znanej edenburskiej restauracji.

Temat walkowany dziesiatki razy, w przeroznych mediach. Walki i przekrety sa wszedzie, nie tylko w restauracjach, ale i przy produkcji, pakowaniu zywnosci itp, itd. Nigdy nie mozna byc do konca pewnym, co sie je.

Pracowalam 6 lat jako kelnerka i jako barmanka w paru miejscach i rzadna z nich nie byla speluna...widzilam rozne sztosy i co moge w skrocie napisac to najwieksze waly robi sie w dyskotekach(wiadomo ze najbardziej nawalone towarzystwo)
mialm kolezanki ktore pracowaly w tak zwanych "piwialniach" co przez niektorych zwanych spelunami i powiem wam ze tam robilo sie mniejsze walki jak w tych lepszych lokalach...

kier
#11 | Dziś - 20:16

Ja osobiscie widzialem jak lekko tknietego steka francuski szef kuchni podawal po obrobce po raz drugi klientowi w dosc znanej edenburskiej restauracji.
-----------------
zamawiales tam fasolke tesco value?

z tego wychodzi ze najlepiej sie w domu stolowac

@16

Czy tylko na pewno wiesz czy to co kupujesz w sklepie poza ladnym opakowaniem zawiera dobra jakosc i sposob w jaki zostalo to przygotowane. Za 3 tygodnie bedzie relacja z polskich masarni... i ich przygotowaniach do zimy;).

Ashera
#10 | 25.06.12, 20:16
4-5* to nie speluna,no czasem i 3 sie zalapie, ponizej mozesz dostac kota na talerzu

dorann74 glupoty piszesz,widzialam na wlasne oczy jak po "wielogwiazdkowej" kuchni biegaja karaluchy...obrazek z Polski!

Mięso zalatuje? Trochę więcej przypraw i... do klienta. W gastronomii nic nie może się zmarnować

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...

Jedzenie z nadmorskiej smażalni? Ryba wycierana ścierką do podłogi, tłuszcz niezmieniany przez 14 godzin, spleśniały ser NAGRANIE Z UKRYTEJ KAMERY

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...

tak jest w co drugiej zarlodajni w polsce. moze dzieki temu, ze temat wyszedl na tapete zrobi sie z tym w koncu jakis porzadek. trzeba sie pozbyc z tego biznesu ludzi nie majacych powolania, bo kuchnia jest sztuka. do prowadzenia restauracji trzeba kogos z dusza mecenasa sztuki. to nie jest biznes dla kazdego i stad ryby z rakotworczego oleju.

mozemy zrobic ranking dobrych polskich restauracji. tylko bez wierzynka i innych gesslerow, dla prostego ludu pracujacego.

2 lata temu bedac w gdzyni mialem ochote na taka zwykla smazaona rybe z budki blaszanej jak za dawncyh czasow haha ogladajac ten film ta rybka mi sie odbila

oj z geslerami to bys sie pomylil bo akurat oni sobie teraz na nazwisku jada a co do jakosci jedzenie to roznie

paranoja jest ze sanepid musi sie zapowiedziec ze chca zrobic kontrole nie ma niezapowiedzianych nalotow jak dawniej

ale zabija swoje dobre imie, bedac zwyklym kanciarzem. poza tym u niego horrendalne ceny. co do jakosci, to zdaje sobie sprawy, ze wprowadzil wysoki standard.

to do 25

tyle ze tutaj w uk jest to samo odpowiednik sanepidu najpierw dzwonia i pytaja o dogodny termin kiedy by mogli przyjsc na kontrole

#29

myjac gary w wielu szkockich zarlodajniach mielismy wiele niezapowiedzianych wizyt, wiec jednak jest inaczej.