Tenat może okazać się pożyteczny i ciekawy, zobaczymy. Co do tych bułek to niestety nie znam się na ich domowym pieczeniu, za to różnej maści gotowe bez problemu idzie dostać w sklapach w Gla, więc myślę, że w Edim też. Skoro pieczywo wychodzi zbite to trzeba dodać coś spulchniającego, może ciut drożdży lub proszku do pieczenia? Tak sobie to wymyśliłem na poczekaniu bo się nie znam xd
Na tym blogu znajdziesz mase przepisow i patentow na chleby i bulki
http://pracowniawypiekow.blogspot.c...
Pieczecie w maszynie czy w piekarniku ?
Nie kupuje nigdy mieszanek.
Make zamawiam w mlynie
http://www.shipton-mill.com/flour-d...
Jasny pszenno-zytni mam w domu codziennie swiezy. :)
Przymierzam sie do produkcji zakwasu bo chcialbym dobry chleb zytni na zakwasie.
Mase info jest w necie lacznie z pokazowkami na Jutiubie :)
Troche chlebow polecialo do kosza zanim znalazlem "swoje" proporcje
ja też nie używam mieszanek,piekę w piekarniku.
Używam białej maki i specjalnych suszonych drozdzy.
Pszenno-zytniego jeszcze nie piekłam ale moze czas spróbować.
Od 2 lat piekę sama chleb ale nie korzystałam z zadnych przepisów z netu,sama do wszystkiego doszłam.Praktyka czyni mistrza.Moich wiele chlebków wyladowalo w koszu....
Zakwas swego czasu tez wychodowałam ale wróciłam do chleba z drożdzy,jest smaczniejszy i dłużej się trzyma.
I co dziwne im starszy tym lepszy!
bułki żytnie robiłam na drożdżach - ciasto odpoczywało w cieple dwa razy - raz po wyrobieniu (kilka godzin) i drugi raz po uformowaniu bułek z godzinę zanim podrosły...rzecz jasna, że to brak wprawy, ale nie na darmo piecze się raczej z mieszanek pszenno - żytnich niż z samego żyta
dzięki za linki chicherka - poszperam, może cos znajdę:)
Uzywalam tych mak do pieczenia-maki zytniej i orkiszowej.Maja tez make gryczana i bezglutenowa (czy o taka ci chodzi?).Te maki mozna kupic w supermarketach.
http://www.dovesfarm.co.uk/gluten-f...
Lub tez jak Chichrzak pisze-uderz do mlyna.
Chleb pieklam wedle tej strony i wyszedl ...najlepszy jaki jadlam w zyciu.Wpieprzylismy bochenek z marszu jak tylko wyjechal z piekarnika.
Autorka forum chetnie odpowiada na pytania i nie ma problemu z kontaktem.
Powodzenia.
dzieki za link do młyna,napewno spróbuje mąk które tam są.
Ja wyrabiam ciasto ręcznie.W przepisie mam tylko maka,woda gorąca/mleka nie dodaję/,drozdze i olej.szybko zagniatam wszystko i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrosniecia,około pół godzinki.potem drugi raz wyrabiam i znowu rosnie.Gdy powiekszy objetosc wyrabiam trzeci raz ,wkładam do foremek i zanim nagrzeję piekarnik zdąży urosnąć.pieke w 230C około 45 minut.Po wyjęciu z pieca kładę chlebki i bułki na metalowej siatce do ostygniecia.Nie zawsze uda im sie wystygnąć bo bułki są zeżarte od razu!
Ja piekę z 1,5kg maki ,to wystarcza na 3 chleby i z 6 bułek.
Próbowałam piec z ciemnej maki ale nie za bardzo nam smakował.
czas spróbować pszenno-żytni.
ale mi ślinka przyszła na świeżą bułeczkę....mniam
Do produkcji codziennej uzywam maszynki.
Czasem mnie najdzie na Ciabatta'e to w piekarniku.
Maszyna ustawiam zamin zalegne wieczorem i rano jak schodze na dol do kuchni to pachnie wszedzie swiezym chlebem. Wyciagam z maszyny na metalowego rack'a do ostygniecia.
Jak wychodze do pracy to rodzina ma juz chleb gotowy na sniadanie.
Chichrzak,ale mnie sie ten chleb z maszynki kojarzy gabczasto.Preferuje zdecydowanie tradycyjny na zakwasie-mozna taki piec w maszynce?I co z chrupiaca skorka?bo jak nie wyjdzie chrupiacy z maszynki to ja nie chce.Jak mi powiesz,ze wychodzi chrupiacy jak z piekarnika,w tym tygodniu kupie maszynke i 2 wory maki.Maszynke jakas mozesz polecic?Z amazonskiej dzungli panasonic ma niezle recenzje.
Zakładam temat z zupełnie prywatnego powodu, ale w sumie może i gotującym sie przyda:)
Czy ktoś z Was ma przepisy na bułki bez mąki pszennej i ewentualnie wie gdzie w Edynburgu można dostać składniki. Znalazłam mąkę żytnią, kukurydzianą i ziemniaczaną i mam nawet przepis, ale pieczywo wychodzi zbite:(
Help, hilfe, pomoszczi!