Do góry

Jak oceniacie mięso w Szkocji

Temat zamknięty
xlady
2 676
xlady 2 676
30.06.2008, 18:55

Jak dla mnie tragedia. Szukałam wątróbki z kurczaka i jakoś nie znalazłam. Mielone, hmmm pozostawia wiele do życzenia ale ujdzie w tłumie:)

Profil nieaktywny
abooo
#3125.10.2008, 19:16

...a ja krowę przytulę , a potem pójdę na gulasz:)...bogracz węgierski jest świetny...

Profil nieaktywny
abooo
#3225.10.2008, 19:32

Te filmiki mówią o traktowaniu zwierząt przez człowieka...takie traktowanie zwierząt w cywilizowanym świecie jest karalne. Debili też tak trzeba potraktować. A spożywanie mięsa uważam za naturalne....

.
1 186
. 1 186
#3329.10.2008, 15:12

polecam rowniez wszystkim film Ziemianie,daje do myslenia.

DanyKochany
2 101
DanyKochany 2 101
#3422.12.2008, 01:35

jakbysmy wszyscy przestali jesc mieso - to by byla dopiero tragedia dla tych zwierzat.. no bo w zoo by sie nie pomiescily..

DanyKochany
2 101
DanyKochany 2 101
#3522.12.2008, 01:36

A mieso mysle ze jest naprawde dobre, tylko nie wymagajmy super jakosci od supermarketowych maszprycowanych bog wie czym niby-stekow.. Rzeznicy lub specjalizujace sie w tym sklepy. A tak bogiem a prawda to wiekszosc miecha ktore jemy na pewno nie pochodzi z UK :D

LadyInRed
87
#3622.12.2008, 02:02

Ja uwazam, ze mieso jest super, jest wybor i roznorodnosc. Niestety za lepsze trzeba wiecej zaplacic. Z mojego doswiadczenia z supermarketow Sainsbury's jest OK (free range, taste the difference) ale zgadzm sie z kilkoma poprzednimi wypowiedziami, ze najlepiej zrobis zapas na farmer's market. Nie tylko w Edim on jest ale i w Perth, Kirkcaldy, Cupar i pewnie wielu innych miejscach, w soboty najczesciej. Poza tym, po uprzednim zatelefonowaniu i zlozeniu zamowienia mozna jechac prosto na farme i kupic mieso. Namiary mozna znalezc w Internecie albo od farmerow z rynku. Najlepsza wolowina na swiecie (nie przesadzam) to szkocki Aberdeen Angus od porzadnego farmera. Dobrze zrobiona rozplywa sie w ustach...

LadyInRed
87
#3722.12.2008, 02:02

Ja uwazam, ze mieso jest super, jest wybor i roznorodnosc. Niestety za lepsze trzeba wiecej zaplacic. Z mojego doswiadczenia z supermarketow Sainsbury's jest OK (free range, taste the difference) ale zgadzm sie z kilkoma poprzednimi wypowiedziami, ze najlepiej zrobis zapas na farmer's market. Nie tylko w Edim on jest ale i w Perth, Kirkcaldy, Cupar i pewnie wielu innych miejscach, w soboty najczesciej. Poza tym, po uprzednim zatelefonowaniu i zlozeniu zamowienia mozna jechac prosto na farme i kupic mieso. Namiary mozna znalezc w Internecie albo od farmerow z rynku. Najlepsza wolowina na swiecie (nie przesadzam) to szkocki Aberdeen Angus od porzadnego farmera. Dobrze zrobiona rozplywa sie w ustach...

pawel
312
pawel 312
#3822.12.2008, 08:09

kurczaki sa tłuste okropne co do wieprzowiny to faktycznie wali knurem, doslowniej moczem, bo jak wiadomo knury nie nadaja się do uboju i do jedzenia najlepsze sa swinki 110 kg:)

fiftypens
8 510
fiftypens 8 510
#3922.12.2008, 08:53

kama7979
2 | 18:40, 30.06.2008

xlady kupuj wiepszowe z szynki ,jest bardzo dobre i chudziutkie, polecam takze mielone z indyczka:)
nie znosze tutejszego schabu-smierdzi knurem;)
nie kupuje piersi z kury typu tesco price,czy asda...tzn tego najtanszego,gdyz jest lykowate,z przerosnietego kurczaka.
lubie wolowine,ale tylko poledwice,lub chude sznycle oraz indyka-piers lub gotowe sznycle-rowniez nie tesco price..i asda...nacielam sie kilkakrotnie.

ciekawe skad wiesz jak smierdzi knur :)

fiftypens
8 510
fiftypens 8 510
#4022.12.2008, 08:55

thugcat brave bitch
30 | 17:41, 25.10.2008

dlaczego nie jem miesa? bo nie moglabym wziac do buzi kawalka zwierzecia. kocham stwory, sa dla mnie wazne, chce im pomagac, chce im poswiecic zycie. i ryba i slimak, kot, wiewiorka, slon...wszystkie zasluguja na szacunek, a nie na smierc.

nie oceniam nikogo, nie osadzam.

moje powody sa banalne: wole przytulic krowe, niz zjesc gulasz:)

hahahaha a nie gadaj mi tu ,ze nigdy nie mialas "miesa w buzi" ....???...twoj facet musi byc rozczarowany :D

bazancik
5 163
bazancik 5 163
#4122.12.2008, 09:59

thugcat brave bitch
30 | 17:41, 25.10.2008
dlaczego nie jem miesa? bo nie moglabym wziac do buzi kawalka zwierzecia. kocham stwory, sa dla mnie wazne, chce im pomagac, chce im poswiecic zycie. i ryba i slimak, kot, wiewiorka, slon...wszystkie zasluguja na szacunek, a nie na smierc.

nie oceniam nikogo, nie osadzam.

moje powody sa banalne: wole przytulic krowe, niz zjesc gulasz:)

Slimak tez kocie?
Wegetarianka co prawda nie jestem,szanuje twoj wybor,ale slimaki tluke jak popadnie-moze zmienilabys zdanie jakbys probowala cos wyhodowac w ogrodku-warzywa,ziola,czy kwiaty-te bestie wpieprzaja wszystko bez opamietania.Godziny,dni,tygodnie spedzone w ogrodku,chuchanie,dmuchanie na roslinki,po to aby nie dostac zadnych plonow-to tak jakbym zgodzila sie do pracy za zaplate a na koniec nie dostala nic.Sorry,ale BEDE TLUKLA SLIMAKI.

DanyKochany
2 101
DanyKochany 2 101
#4222.12.2008, 12:03

thugcat pewnie nic do tluczenia slimakow nie ma - po prostu miesa do ust nie bierze :)
I dobrze, bo kazdy wybor trzeba szanowac a dzieki wegatarianom kuchnie mamy ciekawsza i bogatsza :]

czytajcie ksiazki a nie forum
3 557
#4322.12.2008, 22:43

jestem zdecydowanym przeciwnikiem ''tluczenia slimakow'' przeciez one po prostu szukaja jedzenia, co w tym zlego? ja bym posadzila trawe i przestala walczyc...to takie frustrujace....

Tea_tree
485
Tea_tree 485
#4422.12.2008, 23:12

Bazancik nie trzeba tluc slimaczkow, sa inne sposoby na walczenie z nimi. Dlugotrwale ale sa. Mam organiczna dzialke wiec walcze w "organiczny" sposob i sa rezultaty. Nie mam prawie zadnych slimakow, wierz mi. Btw, thugcat ja tez wege, kocham zwierzactwo.

czytajcie ksiazki a nie forum
3 557
#4522.12.2008, 23:14

pozdro tea tree:)

bazancik
5 163
bazancik 5 163
#4622.12.2008, 23:50

Thugcat,slimaki niech sobie jedza trawe,ja wole warzywka...Jak zostana na trawie to beda mialy spokoj,jak beda mi zzeraly kwiatki i warzywka-sorry,nie popuszcze.
Pozdrowka

czytajcie ksiazki a nie forum
3 557
#4723.12.2008, 00:06

moja mama robi to samo co ty. jednakze wiecje sie nastresuje, nameczy niz te warzywka warte...uwazam zabijanie za zle, czy to slimak czy kon...jesli ktos tak nie czuje...inna wrazliwosc i inne priorytety. myslisz, ze twoje kwiaty sa wiecej warte niz slimacze zycie?

bazancik
5 163
bazancik 5 163
#4825.12.2008, 22:54

thugcat brave bitch
47 | 00:06, 23.12.2008
moja mama robi to samo co ty. jednakze wiecje sie nastresuje, nameczy niz te warzywka warte...uwazam zabijanie za zle, czy to slimak czy kon...jesli ktos tak nie czuje...inna wrazliwosc i inne priorytety. myslisz, ze twoje kwiaty sa wiecej warte niz slimacze zycie?

To co hoduje,hoduje dla siebie a nie dla slimakow.Rozumiem Thugcacie ze pasiesz sie trawa jak slimaki zezra wszystkie warzywka?
Kwestia priorytetu.Kwiatow wszystkich mi nie zezra a warzywa i owszem.

czytajcie ksiazki a nie forum
3 557
#4926.12.2008, 01:29

bazancik nie mam ogrodka, ale jak bede miala to skorzystam ze sposobu, ktory stosuje tea tree. ty wkroczylas na teren slimakow i dziwisz sie, ze zjadaja ci tak naprawde ich jedzenie... nie pase sie trawa, nie jestem krowka:)

DanyKochany
2 101
DanyKochany 2 101
#5026.12.2008, 13:48

nie wpadacie w lekka paranoje z tymi slimaczkami ?:D

czytajcie ksiazki a nie forum
3 557
#5126.12.2008, 16:49

ciekawe w co wpadaja slimaczki, deptane przez bazancika...;/

  • Strona
  • 1
  • z
  • 2

Katalog firm