Do góry

sushi for beginners :) makizushi (巻き) & nigirizushi (にぎり)

Temat zamknięty
kendo
2 183
kendo 2 183
28.06.2008, 20:50

no wiec, tak jak obiecalem pincset postow temu (tu uklon i :* w wiadomym kierunku), przyszedl czas na sushi ;)

jakims sposobem odkopalem moj wpis o skladnikach sushi ze starego watku, gdzie figuruje zreszta jako Jan Iwaniuk (?) :P
aha, jesli ktos juz tu zamiescil przepis, to nie, nie znalazlem go (ani nie szukalem) i nie jest mi przykro ;)

ale do rzeczy:

sushi for beginners

FAZA 1: sprzet kuchenny / zakupy (dostepne w tesco, morrisson, chyba tez w asda)

ryz
- ryz do sushi (selekcjonowane odmiany krotkoziarnistego)
- naczynie do gotowania (dobrze wychodzi na parze)

dressing do ryzu
- ocet ryzowy
- mirin (taka 'octowa' slodka przyprawa)
- cukier puder
- sol

przygotowanie
- liscie nori do zawijania
- mata bambusowa do zawijania
- czysta sciereczka
- dlugi, ostry noz (najlepiej japonski, ostrzony jednostronnie jak katana)
- miseczka z ciepla woda
- wysokie, waskie naczynie z goraca woda

skladniki
- ryby (losos, dorsz, tunczyk)
- krewetki
- warzywa (ogorek, papryka, etc.)
- omlet
- majonez, przyprawy
- tudziez co komu sie zamarzy

podanie
- odpowiednie naczynia
- paleczki (niekoniecznie)
- pasta wasabi
- porzadny japonski (!) fermentowany sos sojowy
- imbir
- japonskie piwo i sake ;)

FAZA 1: Przygotowanie

- ryz gotujemy na parze, przepis jest na opakowaniu ale trzeba troche poeksperymentowac ;) nie jest to wbrew pozorom latwa sztuka, a sekret dobrego sushi to w duzej mierze ryz
TIP: z doswiadczenia b. dobrze sprawdza sie gotowanie na parze w elektrycznym parowniku. wsypujemy ryz do pojemnika, zalewamy woda (na poczatek trzymajmy sie proporcji z opakowania), wlewamy wode do parownika i juz. gotuje sie roznie, srednio 20 minut.

w miedzyczasie:

- przygotowujemy skladniki: warzywa kroimy w dlugie, waskie paski, to samo dotyczy omletow (sa specjane japonskie odmiany ale moze byc po prostu gruby omlet). ryby do makizushi (zawijancow) rowniez kroimy w paski, natomiast do nigirizushi (dodatki na ryzu formowanym w dloni) sa to spore, cienkie plasterki o mniej wiecej prostokatnym ksztalcie, ktore najlepiej kroic japonskim nozem (uwaga! sa wersje dla prawo- i leworecznych... :P), nic tu nie poradze, trzeba siac, siac... to jest cwiczyc ;) ryby tradycyjnie powinny byc surowe, dopuszcza sie wedzone, chociaz to wybitnie psuje smak :/ mozna tez dac tunczyka z puszki dobrej jakosci w kawalkach i rozdrobnic w misce z dodatkiem odrobiny majonezu i przypraw. plus krewetki i... mieso (fuj)

- przygotowujemy dressing do ryzu, mozna rowniez kierowac sie proporcjami z butelki i eksperymentowac. generalnie na 500g ryzu to jest ok. 2 lyzki stolowe mirinu, 4 lyzki octu ryzowego, 2 lyzki cukru pudru, 1-2 lyzki (plaskie!) soli. chociaz to nie jest ortodoksyjne, polecam dodanie 1-2 lyzek goracej wody

- jak nam sie ryz ugotuje (powinien byc dosc kleisty ale nie rozgotowany. sam ten ryz... mniam... chyba ze ktos jakis indyjski ugotuje... :P), przekladamy go do misy (najlepiej drewnianej), wylewamy dressing rownomiernie na powierzchnie i delikatnie ale dokladnie mieszamy duza lyzka. odkladamy na bok i czekamy, az przestygnie. sa rozne szkoly, z praktyki najlepiej uzywac cieplego ryzu (blizej letniego niz goracego).

makizushi (巻き)

potrzebne dodatkowo naczynie z ciepla woda oraz wysokie i waskie naczynie z goraca woda do zwilzania noza

- rozkladamy na stole sciereczke a na niej mate bambusowa tak, aby zwijala sie w naszym kierunku a nie na boki. na macie kladziemy prasowany lisc nori, blyszczaca strona do dolu, blizej krawedzi, przy ktorej stoimy
TIP: w wiekszosci przypadkow warto odciac waski pasek 1 - 2cm (ktory przyda sie na pozniej), tak, by sushi nie wyszlo za grube

- i teraz rozprowadzamy ryz na lisciu w taki sposob, aby przykryl dokladnie lisc POZA waskim paskiem przy oddalonej od nas krawedzi. mowi sie niekiedy o 2/3 powierzchni ale moze to byc ok. 2cm - to pozwoli na sklejenie liscia. jesli chodzi o grubosc i sposob nakladania... znowu eksperymentowanie ;) warstwa nie powinna byc zbyt gruba, 0.5-1cm max (to juz przy duzym lisciu)

- na ryzu ukladamy w stosunkowo waskim pasku nasze skladniki, nieco dalej od centrum liscia. moze to byc np. ryba z paskami warzyw, lub warstwa tunczyka z warzywami czy tez inne skladniki

- odsloniety pasek liscia zwilzamy letnia woda

- teraz najtrudniejsze, chociaz nie taki straszny diabel. chwytamy krawedz maty, przy ktorej stoimy, podnosimy do gory i ostroznie zawijamy do srodka, formujac walec (przy odrobinie praktyki moze to byc nieco inny ksztalt, miedzy okregiem a prostokatem). mate zawijamy (pilnujac nadzienia! w razie czego upychac palcami :P) dopoki nie dotknie drugiej krawedzi i nie wygnie sie w walec o przekroju okregu (kto mial w szkole matematyke ten wie...). kontynuujemy zawijanie az cala mata jest zwinieta, toczymy te mate przez chwile po stole, zeby sie nam lisc ladnie skleil. delikatnie odwijamy mate i mamy gotowa do pokrojenia rolade, ktora odkladamy na bok. tu znowu trzeba troche praktyki.

- czynnosci powtarzamy, az nam sie wyczerpia skladniki (albo nam sie znudzi :P)

- krojenie: ukladamy nasza 'roladke' na drewnianej (najlepiej bambusowej) desce i kroimy, uzywajac noza ostrego jak cholera (znowu: najlepiej japonskiego, jednostronnie ostrzonego). sa rozne szkoly, ja preferuje dzielenie na 8 czesci. energicznym ruchem przekrajamy rolade na pol, pozniej kazda czesc na pol i ostroznie jeszcze raz na pol. zewnetrzne kolka beda zawsze troche brzydziej wygladac, zaleznie od ulozenia ryzu, ale i tak mozna je ladnie zaprezentowac :P o prezentacji przy innej okazji ;)

nigirizushi (にぎり)

- bierzemy brylke ryzu i formujemy w dloni w wydluzony, prostokatny ksztalt, mocno zaciskajac.

- na wierzch ukladamy plasterki (surowej) ryby, plaskie krewetki czy inne dyrdymaly :P

- calosc mozna zawinac paskiem odcietym z liscia nori, nie zapominajac o zwilzeniu konca

-------------------------------------
tyle na razie, za duzo naraz do pisania. w nastepnych odcinkach (zaleznie od zapotrzebowania :P) techniki zaawansowane, urozmaicenia, spozywanie, podawanie, etc.

wazna rzecz: sushi powinno sie wykonywac tuz przed podaniem i konsumowac niezwlocznie, zawsze w calosci (tzn. kawalki, nie cala rolade :P). nie przechowywac w lodowce, to zgroza... ale uwaga: jesli ryz jest wciaz cieply, musi przestygnac (mowilem przeciez: letni... :P)

smacznego!

kendo
2 183
kendo 2 183
#128.06.2008, 20:53

oczywiscie Faza 1 bis to Faza 2... :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#228.06.2008, 22:17

łoooje:) :********* :**** :* :* :** :*** :*** :*** :* :*
<w wesołych podskokach radośnie klaskała w ręce cesaria po czym spoważniawszy padła na podłogę by złożyć pełen szacunku pokłon>

... aaale teraz tak samo będę się zabierać do zrobienia jak i ty do napisania:P

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#328.06.2008, 22:21

arigato:)

kendo
2 183
kendo 2 183
#428.06.2008, 22:37

cesaria, tyle calusow... :***

doo itashimashite :)

kendo
2 183
kendo 2 183
#528.06.2008, 22:38
kendo
2 183
kendo 2 183
#628.06.2008, 22:41

[wzruszony] (moj laptop dziwnie na tagi reaguje...)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#728.06.2008, 22:49

:P bo trzeba kombinować z tagami;) "& l g ;" ;) i takie tam inne bajery:P

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#828.06.2008, 22:51

@ Cesarzowo, kendo - domo arigato, domo arigato gozaimas, domo arigato godzaimaśta - czyż nie brzmi to pięknie i... smakowicie, prawda ? :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#928.06.2008, 22:52

tzn z obejściem systemu miałam na myśli;)

kendo
2 183
kendo 2 183
#1028.06.2008, 22:56

:P co nieco wiem o tagach ;) ale i te rady przyjmiemy (mam chyba problem z przegladarka)

witaj, Polonus, doo itashimashite :) powodzenia w zglebianiu smakow kuchni japonskiej :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#1128.06.2008, 22:57

ah ja właśnie słucham japońszczyzny i próbuję dobić się do azjatyckiego filmu tylko mi napisy nie działają:D sushi byłoby jak znalazł w klimacie;)

pytanie tylko czy będzie mi smakować;) ale skoro Polonus pisze że smakowicie ... ;)

kendo
2 183
kendo 2 183
#1228.06.2008, 23:01

sgml mi nie chce dzialac :/ musze pokombinowac z przegladarka...

a jakiej to japonszczyzny sluchasz? i do czego sie dobijasz :) co do sushi, uwierz, bedzie smakowac, zwlaszcza jak sama zrobisz, chocby polonus twierdzil, ze nie bedzie (a nie twierdzi przeciez :P)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#1328.06.2008, 23:01

kendo podejrzewam że moja wiedza o tagach jest śmiesznie podstawowa :P ale kiedyś romansowałam encjami ;) ♥

kendo
2 183
kendo 2 183
#1428.06.2008, 23:09

romantyczka :P

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#1528.06.2008, 23:10

yoshida brothers sobie na rozgrzewkę puściłam;)

dostałam dziś od mojego przekulturalnego kolegi płytkę (Spring Summer Fall Winter And Spring, Rashomon, oldboy, in the realm of senses, dolls, a szósty nie wiem:) ale napisy mi nie działają i muszę się trochę pogimnastykować z programami;)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#1628.06.2008, 23:15

kendo romantyzm to mroczna przeszłość:P obrażam się na ten system i już;)

kendo
2 183
kendo 2 183
#1728.06.2008, 23:16

pieknie :) oldboya nie polecam do kolacji ani na lekki wieczor ;)

kendo
2 183
kendo 2 183
#1828.06.2008, 23:20

cesaria, na romantyzm mozesz sie obrazic, ale i tak sie rozplyniesz jak go nieco skosztujesz w odpowiedniej konfiguracji... ;P

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#1928.06.2008, 23:21

jasne po co komu stary facet na wieczór:P

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#2028.06.2008, 23:21

O yasumi nasai... :) - muszę spadać... bawcie się dobrze i niech... sen o sushi... będzie z Wami :)

kendo
2 183
kendo 2 183
#2128.06.2008, 23:27

spadasz o tak wczesnej porze? nie moze to byc... :) czyzby maly wyjazd w teren? czy sen wzywa? :)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#2228.06.2008, 23:27

odinstaluje sobie oprogramowanie to nie będzie działać:P zresztą jeszcze mogę pomieszać w plikach;)

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#2328.06.2008, 23:28

bombowego wieczoru Polonusie;) :*

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#2428.06.2008, 23:37

@ kendo - no cóż, przecież sam na mnie "pomstowałeś", że szlajam się po nocach, więc ostatnio słucham się Wuja Dobra Rada :) i chodzę wcześniej spać, niż kiedyś, no i coraz częściej "gaworzymy" sobie rankiem z Cesarzową>/b> - prawda Ewka ? :)

@ Cesarzowo, Please :) - nie zabijaj tych biednych pliczków, ale grzecznie wyproś z kompa, bo mogą narozrabiać w systemie :) aha, bombki to będą w grudniu, na choince :)

Polonus
7 734
Polonus 7 734
#2528.06.2008, 23:38
Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#2628.06.2008, 23:44

:) widzę że i ty Polonusie zmieniasz tryb z nocnego;) fakt, że wydała mi się podejrzana twoja obecność ostatnimi porankami;)

ja mam po prostu dość rozłączającego się umysłu w pracy:( ... ale w weekend przecież można sobie posiedzieć do późna:P

kendo
2 183
kendo 2 183
#2729.06.2008, 00:02

alez tu sie smieci, jakas dyscypline trzeba zaprowadzic, od tej chwili kazdy post musi byc na temat sushi... ;P

polonus, slusznie, ja tez sie przestawiam - a w weekendy roznie, jak juz cesraia pisze... :)

BTW: sushi smaczne jest... :P

Baba.Jola
5 249
Baba.Jola 5 249
#2829.06.2008, 00:07

sushi mnie:)

kendo
2 183
kendo 2 183
#2929.06.2008, 01:48

cesaria, spisz czy jeszcze film ogladasz? ;)

<sushi cesarii glowe> :P

kendo
2 183
kendo 2 183
#3029.06.2008, 01:49

sgml mi w koncu dziala - ♥ :)

  • Strona
  • 1
  • z
  • 2

Katalog firm