moje zdanie jest takie ze trzebabylo sie ubierac a widzialem bodajrze twoje wczensiejsze ogloszenie ze szukasz pracy [chyba twoje o ile dobrze kojarze]
jasne ze nie mozna, ale nie traktuj ludzi ze szkocji net jako wyrocznie i nie powiesz jej ze NA SZKOCJI NAPISALI ZE TAK NIE MOZESZ BO NIE MOZESZ !! BO NIE ! O ! hahah dowiedz sie tam gdzie nalezy ; ) zadzwon wejdz na jakies strony rzadowe tam gdzie masz regulacje prawne dot urlopow i zwolnien lekarskich. na bank bedzie podana jakas infolinia
cze
ale swoja droga rozumiem managera, jakbym mial takiego pracownika jak ty to bym mu kazal na zlosc jakis low level robic ;d
pomoc prawna mozesz uzyskac w CAB, ale sadze, ze nie ma potrzeby. Poprostu zadzwon do HR swojej firmy i powiedz jaka jest sytuacja. Ludzie pracujacy w HR nie sa na tyle glupi, zeby ryzykowac cos politycznie niepoprawnego, a menadzerowe czesto sa glupi, nie zaleznie czy szkocji czy polacy.
powodzenia
Hej!Nie jestem pewna, ale sadzę, ze skoro masz tak powazna chorobe, to masz prawo do wolnego, a menedzerka nie ma prawa Cie straszyc, ale oczywiscie najlepiej siegnac porady u osoby, ktora dobrze zna sie na prawie pracy. Osobiscie na Twoim miejscu wolałabym zmienic pracodawce, bo nie ma co użerać się z takimi osobami. Pozdrawiam!
Co ma moje ogłoszenie wcześniejsze wspólnego z tematem. Ubierać to sie mogę cieplej ale nie w pracy. Widzę, że nie masz nic ciekawego do powiedzenia w tym temacie. A zapalenie płuc to sobie załatwiłam tak na pstryknięcie palca. A jak rozumiesz takiego menadżera to musisz być troszkę schorowany . Może z przemęczenia czy co?
oo bo sie zesrasz, ale zaatakowalem rzeczywiscie
manager ma nowego pracownika polaka ktory od razu na chorobowe chce isc to jasne ze jest niezadowolony
MOZE I JA JESTEM SCHOROWANY Z PRZEMECZENIA jak to powiedzials SKORO TO ROZUMIEM, ale w takim wypadku ty jestes bardzo OMKLA i malo rozgarnieta.
Nie rpozumiem masz zwolnienie zanies do pracy i jak wyzdrowiejesz idz spowrotem do pracy gdzie problem? Chyba jak masz zwolnienie i pracujesz - to jest nie wpozadku. Pochwal sie swojemu lekarzowi ze dal Ci zwolnienie a ty masz go w dupie i pracujesz. Wiec oszukujesz go ze jestes chora? ;]
Chyba jestes tu od niedawna skoro dziwia Cie takie zachowania polek.... norma.
Poprostu albo sie podporzadkujesz albo sie postawisz proste.
PS>Jak Ci sie nie podoba zmnien prace. ALbo wroc do polski nikt nie mowil ze szkocja to kraina mlekiem i miodem plynaca niema lekko nic na sile;]
dziewczyno, heh no ja tak sobie czytam i tez mi nie daje spokoju te l4, ze niby jak, co ty za zwolnienie masz? skad? jesli jest prawdziwe to bez kitu, pokaz w pracy i zniknij az wyzdrowiejesz... ty nie pracujesz na nafull time contract napewno wiec niebardzo masz co liczyc na chorobowe jakies, poza tym niepracujesz tam dlugo... a jesli teraz pracujesz to tylko udowadniasz temu swojemu menagerowi ze tak naprawde jestes zdrowa i sciemniasz skoro chodzisz do pracy... zadne biura, konsultanci czy policja ci niepomoze... te ostatnie nigdy nikomu .... ah niewazne. wracajac do tematu, do wyra i sie kuruj, zwolnienie nawet mozesz wyslac poleconym do pracy, nie musisz isc, a jak cie zwolnia to dopiero idz do cityzen advise i tam ci pomoga. proste!!!
prawnie to wyglada tak, ze jesli posiadasz zwolnienie wypisane tzw. L4 legalnie nie powinnas przebywac w zakladzie pracy, pracodawca lub HR powinnien o tym wiedziec dokladniej. U mnie w pracy kolezanka zachorowala i miala zwolnienie wypisane przez lekarza na nastepne tydzien czasu i choc przyszla do pracy, moj kierownik wyslal ja do domu.KOniec opowiesci. Polak Polakowi Wilkiem, niestety.
Pracuję w firmie od 8 czerwca. Podpisałam kontrakt na trzy miesiące ale nie mam jeszcze home orfice. Złapałam zapalenie płuc i mam zwolnienie L4, a mimo to menadźerka, polka oczywiście , każe mi przychodzić do pracy, bo nie ma nikogo na zastępstwo.
Skwitowała to jednym zdaniem. „ Jak chcesz to idź na zwolnienie ale tu nie masz czego szukać. I tak się zastanawiam czy to jakiś kosmiczny przypadek, czy taki menadżer, polak musi całować w dupę szkota żeby zarobić parę funtów i się wykazać. A może warto to gdzieś zgłosić. Zmuszanie do pracy w takim stanie zdrowia to chyba jakieś wykroczenie albo szantaż, czy może inaczej to nazwać.
Chętnie posłucham waszych opinii