Do góry

współwynajem

Temat zamknięty
kwasek
64
kwasek 64
22.10.2009, 21:29

hellou,
W najbliższych dniach czeka mnie przeprowadzka. Kolejna-4-ta w UK. Tym razem dlatego, że moja współlokatorka okazała sie osobą mega nieodpowiedzialną. Po prostu szkoda jej było pienięzy na płacenie rentu. Dzieliłyśmy mieszkanie przez 3 lata, przez pierwsze 2 nie było najgorzej, choć pojawiały się pierwsze oznaki niepłacenia-niezapłacony council, ukrywanie wezwań do zapłaty.
W tym roku nastąpiło jednak przegiecie- pierwsszy raz- gdy przed Swiętami poszłam zapłacić do agencji i musiałam świecić oczami, że ona pojechała do Polski.
Dostaliśmy też kilka listów od agencji, że ona nie płaci swojej połowy. Jak próbowałam rozmawiać, to był foch.
Kurka, zrozumiałabym, gdyby była bezrobotna, albo miała dzieci na utrzymaniu.
Jednak nie. Sprawa ma się inaczej gdy ktos zarabia sam na siebie, chodzi na imprezy, wyjeżdża na wakacje, kupuje drogie perfumy, papierosy.
A gdy wychodzi szydlo z worka, nie potrafi przyznać się do winy, próbuje obwiniac innych, wmawiać im, że to oni nie płaca.
Nic, wyprowadzam się. Lubiłam to mieszkanie. Szkoda, że się to tak kończy. A ona próbuje mi wmówić, że powinnam zapłacic połowę dłużnych przez nia pieniędzy. I cieszyc się, że Ona raczyła zapłacić cokolwiek
Nie zamierzam tego zrobić. Jednak być może będe musiała. Żeby zakończyć ten chory kontrakt.
Wg umowy jestem wspólodpowiedzialna za dług:(

aaarszenik
London
12 706
#122.10.2009, 21:38

A jakie jest pytanie?

kwasek
64
kwasek 64
#222.10.2009, 21:42

pytania nie ma. Jest to mała dygresja. I ostrzeżenie dla joint tenantów

  • Strona
  • 1

Katalog firm