jezeli sie nie znasz na samochodach to dlaczgo nie dasz go sprawdzic jakiemus mechanikowi za pare funtow zeby sprawdzil ci czy wszystoko jest wporzo. Oszczedzasz te pare funtow i okazuje sie ze auto to zlom, a pozniej pretensje do calego swiata, bo "okazja" byla za 3 stowki...
Teraz to mozesz szukac pomocy u prawnika i wluczyc sie po sadach i tracic zdrowie...
dzieki za wpisy i porady !!! ,naprawde jestem zaskoczony odpowiedziami ,sadzilem ze jak na innych tematach odp. beda w stylu ,zepchni auto do rowu ,kup sobie konia, i ogolnie ze jestem frajerem bo takich wpisow na emito nie brakuje!!!.tak jak piszecie zadzwonie pogadam i niech oddaje funciaki. ale jak on powie spadaj..... ?.moge i ja podpiac ta kontrolke pod cisnienie oleju i zgasnie po odpaleniu silnika ,ale chyba nie tedy droga ! .pewnie adwokat i sprawa w sadzie .n bede informowal jak to sie potoczylo dla inntch co zostali nabici w~ butelke~!.moze jakies namiary na droge sadowa?
leonek ,tak sie stalo ze akurat jestem mechanikiem ,jezeli przy zakupie nie swieci sie zadna kontrolka silnik pracuje rowno ,silnik suchy, w plynie nie babluje ,olej ok ,po dluzszej jezdzie nie gotuje sie plyn to co twoim zdaniem jest objawem peknietej glowicy jak jest to jeszcze w fazie minimalnej,zeby nie kontrolka zaznaczam zapalila sie po dwuch dniach to o awarii dowiedzial bym sie jak by plyn ubywal lub dostal sie do oleju ,co do tych 3 stowek to bylo dokladnie 1200 ,, a wade wykryto na komputerze i to przez mojego znajomeg w powaznym serwisie i tez robione po cichu zeby nie placic ,i nie byla to okazja ze tak okazyjnie tanio ,bo wlasciciel wraca do polski ,kupil juz drugi itd
w sumie wiele osob by pewnie tak zrobilo na miejscu sprzedajacego - w przypadku pekniecia glowicy sa 2 wyjscia - albo wylozyc kupe kasy na naprawe albo opchnac rzecha jak najszybciej poki jako tako chodzi
no jeszcze jest trzecie wyjscie- opchnac i powiedziec o usterce co tez znacznie uszczupliloby kwote sprzedazy
mialem wczesniej 2 samochody od szkotow z zadnym nie bylo problemu,kupilem od polaka i ....... ladnie wygladal ,zadbany,maly przebieg ogolnie ladnie sie prezentowal .przy zkupie wlasciciel pokazywal co robil zachwalal i powiedzial ze naprawial uszczelke pod glowica ,faktycznie bylo golym okiem widac ze jest nowa ,.po 2 dniach zapalila sie kontrolka serwis ,pojechalem do warsztatu a tam okazalo sie ze faktycznie uszczelka wymieniona tyle ze usterka jest peknieta glowica !!!.wlasciciel wiedzial o tym i tak mnie zrobil w hu.....a.Pozdrawiam wszystkich kupujacych od rodakow, sprawdzajcie dwa razy zanim kupujecie, naprawde bezpieczniej od szkotow.A mi zostalo zlomowanie lub naprawa za prawie taka sama cene jak wartosc auta !