... korzystajac z tego, ze Was nie ma jeszcze na Emito i nie zawracacie za bardzo glowy, sprobuje cos na powaznie napisac... :))))
Po 2 tygodniach mozna powiedziec, ze z mazurkami idzie nam nadspodziewanie dobrze, ale jesli tensukcesik mamy wykorzystac, to musimy pracowac.
Po pierwsze, nagranie Tomka jest super, ale slychac na nim, ze mamy duzo roboty. Rytm bebna i basu musza tworzyc trans, beben musi akcentowac wyraznie drugi i trzeci beat, a skrzypce musza sie tego podkladu trzymac i tworzyc wlane akcenty, rubata (czli takie dowolnosci wewnatrz frazy), wreszcie wariacje i improwizacje. Tego na trazie nie mamy, a to da sie wypracowac tylko popzrez wielogodzinne, nudne proby, niestety...
Po drugie, musimy urozmaicic repertuar. Dla postronnego sluchacza te kilka mazurkow, ktore mamy, nie roznia sie od siebie prawie niczym... Musimy to zmienic, znalezc sposob na urozmaicenie brzmienia. Moze mala burza mozgow przy nastepnej okazji?
Po trzecie, warstwa liryczna mazurkow. Czyli teksty. A dokladniej - rola spiewu, miejsce zwrotek spiewanych i rola liryki w mazurkach. Jej rodzaje, tresc itd. Na to by sie przydal jakis osobny wyklad czy moze prezentacja?
No i od razu sie propozycja sama wylania - urozmaicenie mazurkow poprzez spiew! i jego miejsce i w warstwie muzycznej, i w warstwie lirycznej.
... korzystajac z tego, ze Was nie ma jeszcze na Emito i nie zawracacie za bardzo glowy, sprobuje cos na powaznie napisac... :))))
Po 2 tygodniach mozna powiedziec, ze z mazurkami idzie nam nadspodziewanie dobrze, ale jesli tensukcesik mamy wykorzystac, to musimy pracowac.
Po pierwsze, nagranie Tomka jest super, ale slychac na nim, ze mamy duzo roboty. Rytm bebna i basu musza tworzyc trans, beben musi akcentowac wyraznie drugi i trzeci beat, a skrzypce musza sie tego podkladu trzymac i tworzyc wlane akcenty, rubata (czli takie dowolnosci wewnatrz frazy), wreszcie wariacje i improwizacje. Tego na trazie nie mamy, a to da sie wypracowac tylko popzrez wielogodzinne, nudne proby, niestety...
Po drugie, musimy urozmaicic repertuar. Dla postronnego sluchacza te kilka mazurkow, ktore mamy, nie roznia sie od siebie prawie niczym... Musimy to zmienic, znalezc sposob na urozmaicenie brzmienia. Moze mala burza mozgow przy nastepnej okazji?
Po trzecie, warstwa liryczna mazurkow. Czyli teksty. A dokladniej - rola spiewu, miejsce zwrotek spiewanych i rola liryki w mazurkach. Jej rodzaje, tresc itd. Na to by sie przydal jakis osobny wyklad czy moze prezentacja?
No i od razu sie propozycja sama wylania - urozmaicenie mazurkow poprzez spiew! i jego miejsce i w warstwie muzycznej, i w warstwie lirycznej.
Co myslicie?