mialem kiedys kotke, ktora zrobila cos podobnego
bylem na imprezie i bardzo sie wscieklem na kogos; pare tygodni pozniej ta osoba zmarla w dziwnych okolicznosciach (zwolano sztab antykryzysowy i wszystkich, ktorzy mieli z nim kontakt zamknieto w kwarantannie)
zrobilo mi sie glupio
pare dni pozniej kotka zrobila zeza i chodzila za czyms po pokoju, a pozniej podniecona patrzyla sie w przestrzen
atmosfera byla silnie energetyczna
poczulem wtedy ulge
jakos nie mialem watpliwosci jak zrozumiec ta sytuacje
poczulem sie rozgrzeszony
sa rozne typy bytow
te ktore cos moga trudno zobaczyc, a te ktore latwo zobaczyc niewiele moga i sa zwykle zajete soba
A mi sie przytrafilo, ze golab na mnie nasral. Zanioslem marynarke do pralni, a tam sie okazalo, ze wlasciciel zmarl tego samego dnia kiedy obsral mnie golab. Po tym doswiadczeniu zaczalem hodowac golebie, zeby dowiedziec sie ile osob dziennie umiera.
Nie musze chyba dodawac, ze zamienilem garnitur na gumowy kombinezon.
Ech, gowniane jest to zycie...
Moja kocica dobitnie dziwnie się zachowuje a właśnie się dowiedziałam ze zmarł mój znajomy...Patrzy i sie łasi do pustego czegoś.