W skrocie to wylot na poczatku listopada na 12-14 dni pobytu. Wersja raczej wlasna bez zadnych biur podrozy, czyli w miare ekonomicznie :). Miejsce ladowania Delhi - Jaipur - Jodhpur - Jaisalmer - Udaipur - Jhansi - Agra - Delhi i powrot. Chce podrozowac pociagami i to jak sie uda noca w przedzialach do spania. Nichce sie bardzo spieszyc, tylko poznac na ile sie da ich kulture i ludzi. Najlepsza wersja wedlug mnie to wlasnie pociagi wtedy poznaje sie ciekawych ludzi :). Koszt wycieczki ok. 700£ z wylotem z Aberdeen, oczywiscie spokojnie do okrojenia. Poza tym tansze loty o 150£ sa z Londynu w tych samych terminach i w te same miejsca, dla zainteresowanych.
Wiesz to takie moje marzenie , ale nigdy o tym na bardzo powaznie nie myslalam , chetnie bym sie wybrala , ale jestem do takiej podrozy zupelnie nieprzygotowana , nie mam pojecia co w taka wyprace trzeba zabrac , wyobrazam sobie ze nie suszarke do wlosow ;) hahaha
ale tak na powaznie , zawsze myslslam ze to duzo drozsza impreza
musze to przemyslec , moze sie uda ??????
masz juz jakis chetnych na ta wycieczke /???
przeczytalem Ferox twoja wypowiedz nt szczepien - jesli jedziesz w okresie pozno jesiennym w polnocne Indie to raczej szczepienia mozesz sobie odpuscic - czyba ze sie upierasz co do zoltaczki ale z tym zeby to mialo rece i nogi to trzeba bylo o tym myslec juz pol roku temu
generalnie jadac teraz do Indii nie ma takiej duzej koniecznosci dbalosci o szczepienia - na pasozyty nie ma szczepionek a czym innym nie trzeba sie specjalnie martwic
pozdrowionka i udanej wyprawy
Dzieki bardzo. Powiedz mi czy jesli zaszczepie sie w sierpniu i pazdzirniku na ta zoltaczke to nie bedzie dzialac za dobrze? Wydawalo mi sie ze dwa szczepienia jakos sobie juz radza a potem 3 po 6 miesiacach. A dur brzuszny czy polio, albo tezec wydaje mi sie ze nienajgorzej byloby cos przecowcial hmm? Napewno jest to okres po monsumowy i nie bedzie zle, ale przezorny bezpieczny :).
Pozdrowienia
" Ruszajmy naprzód, rozwijajmy się, podróżujmy- nie tylko w sensie dosłownym, ale również wybierajmy się w głąb swojej duszy, poznawajmy siebie, uwierzmy w marzenia i urzeczywistniajmy je :) ) Oto moje motto ...Indyjski bóg podróżników Indra powiedział : " Nie ma szczęścia dla kogoś kto nie podróżuje... (...). Od przebywania w społeczności ludzi nawet najlepszy z nich się gubi. Wyruszaj w podróż. Stopy wędrowca staja się
silne, jego dusza dojrzewa i wydaje owoce, a jego przywary zmywane są trudami podróży. Los kogoś, kto stoi w miejscu, nie porusza się, śpi razem z nim i wstaje ,kiedy ten się budzi . A wiec idź , podróżuj ! ". Wyjazd odbędzie się w lutym ( kiedy dokładnie jeszcze jest do ustalenia). Proponuje trasę : Bombaj + Elefanta, Kerala (będziemy zwiedzać Kochin, który słynie z sieci chińskich, z przypraw i ze wspaniałego tańca klasycznego Katakalli. Będziemy tez pływać łodziami po kanałach w lasach
tropikalnych, podziwiając niezwykłą przyrodę. Następne miejsce to Goa( tutaj będziemy się relaksować i tez zwiedzać Old Goa, Panjim (replika Lizbony) i Ponda, i zatrzymamy się w bajecznej, południowej części Goa w Pallolem ;). Następnie pojedziemy do Hampi (Jest to naprawdę niezwykle miejsce , które pokochacie od pierwszego wejrzenia , leży na miejscu dawnej stolicy hinduskiego państwa Widżajanagar ,której pozostałości zachowały się do dzisiaj. Miasto założone w 1336 r. Zostało zniszczone
przez wojska muzułmańskie w 1565 r. do dziś zachowały się jedynie ruiny, od powstałej tu wioski nazywane Hampi. Ruiny te od 1986 r. znajdują się na liście światowego dziedzictwa UNESCO ). Z Hampi wrócimy do Bombaju skąd będzie powrotny wylot do Polski. Koszt takiej wycieczki wynosi 2450 zł ( w tym są wszystkie noclegi w hotelach, przejazdy pociągami, przejazdy taksówkami, autorikszami, przejazd sypialnym, klimatyzowanym autokarem z Goa do Hampi i z Hampi do Bombaju i koszty organizacji ) .
Trasa 16-18 dni. Dodatkowo: wiza 232 zł, wyżywienie i wycieczki (busy i bilety wstępu) 200 dol. Cena nie zawiera biletu lotniczego : Berlin- Bombaj i Bombaj- Berlin (około 1600- 2100 zł ). Zapraszam.. Zgłoszenia i wszelkie pytania : [email protected] oraz 501804777 http://www.radaorient.blogspot.com/...
Czesc, czy znajdzie sie ktos chetny jechac na krotki okres czasu(do 14 dni na miejscu) do Indii polnocnych? Mam juz wstepny plan ataku dla zaintersowanych, oczywiscie kompromisy wchodza w gre :).