Kiedys do kolegi wprowadzil sie wspollokator z jego rodzinnego Lublina wiec chcac swojemu ziomalowi pomoc - zadzwonil wiec do mnie i opowiedzial ze kumpel chce pracowac w jako informatyk i juz cos tam w Polsce robil i ma pare pytan jak prace dostac. Zalozylem ze kolega ma juz CV i faktycznie mial, dosc nieprzejrzyste aczkolwiek poprawilismy bledy. Zapytalem go czy podjal jakies aktywne dzialania w kierunku podjecia pracy. Powiedzial ze byl w kilku agencjach, zapytalem go wiec jak byl ubrany i jak z angielskim... Zaskoczylo mnie to co uslyszalem.
W wiekszosci przypadkow gdy mamy swoje CV to absolutnie nie ma koniecznosci wybierania sie osobiscie do agencji gdyz praca informatyka jest golwnie oferowana jak i wstepny proces selekcji odbywa sie online. Nie zaszkodzi jednak przejsc sie do agencji pracy gdyz akurat ktos pilnie jest gdzies na kontrakt badz czasowa robote potrzebny a TY wlasnie jakims trafem wpadles agentowi w rece.
Gdy zdecydujesz sie samemu osobiscie doreczac swoje CV musisz miec takowe takze w wersji elektronicznej a twoj wizerunek jest kluczowy zrowno podczas odwiedzin agencji jak i pierwszego spotkania zapoznawczego z konkretna praca.
Zapomnij o ubieraniu jakis sweterkow, bluz, sportowego obuwia. Obowiazuje doslownie zasada "jak Cie widza tak cie pisza". Musisz absolunie miec na sobie marynarke badz garnitur. Jesli takowego nie masz to wyprasowana koszula i spodnie 'w kant' wystarcza, jednak kurtka musi byc prosta i elegancja bez jakichkolwiek reklamowych napisow. Musisz miec wyjatkowo zadbane dlonie i estetyczne paznokcie bo zwlaszcza kobiety w naturalny sposob zwracaja na to uwage. Dobry zegarek na rece np. rozpoznawalna Omega tez jest sygnalem ze stac cie na drogie gadzety bo wkoncu jestes dobrym informatykiem (zasmieje sie ktos ale pamietam jak bylem w Stanach to wedle podrecznikow zegarek byl jednym z podstawowych atutow w staraniu sie o dobra posade). Telefon zakladam ze masz juz dobry, warto miec estetyczny notatnik bez ceny 99p na okladce i elegancki dlugopis/pioro. Moze wydac sie to smieszne ale wyobraz sobie pracodawce czy agenta - on calkowicie nie ma pojecia kim jestes i jakie egzotyczne polskie szkoly wynikajace z twojego CV skocznyles. Twoj wyglad osobisty jest dla niego w zasadzie kopania informacji o Tobie i kazdy szczegol jest istotny. To Ty bedziesz wizerunkiem firmy!
Musisz znac jezyk w stopniu komunikatywnym wszak komunikatywnosc, przeplyw i przetwarzanie informacji bedzie Twoim zadaniem. Staraj sie utrzymywac caly czas kontakt z rozmowca, przytakujac oraz zadawac dodatkowe pytania. Nie wplatuj sie w skomplikowane opowiesci po prostu mow 'I was Windows NT administrator, I do administration best.' Jesli znasz swietnie angielski to jedz po calosci... wiadomo :-) Pamietaj - twoj entuzjazm takze bedzie doceniony. Krotkie odpowiedzi i pomrukiwanie nie przyniesie dobrego rezultatu.
Ja aby dostac swoja posade przeszedlem 4 rozmowy kwalifikacyjne z czego ostatia po 8 miesiacach pracy jako kontraktor. Na pierwsze stanowisko mnie nie przyjeli bo angielski za cienki, z pewnoscia napisze wkrotce jak to ze mna bylo...
Na koniec zaznaczam ze moje porady tycza sie generalnie w odniesieniu do wiekszych firm, jesli chcesz skladac komputery na zapleczu sklepu nie musisz sobie brac tego wszystkiego do serca.
Kiedys do kolegi wprowadzil sie wspollokator z jego rodzinnego Lublina wiec chcac swojemu ziomalowi pomoc - zadzwonil wiec do mnie i opowiedzial ze kumpel chce pracowac w jako informatyk i juz cos tam w Polsce robil i ma pare pytan jak prace dostac. Zalozylem ze kolega ma juz CV i faktycznie mial, dosc nieprzejrzyste aczkolwiek poprawilismy bledy. Zapytalem go czy podjal jakies aktywne dzialania w kierunku podjecia pracy. Powiedzial ze byl w kilku agencjach, zapytalem go wiec jak byl ubrany i jak z angielskim... Zaskoczylo mnie to co uslyszalem.
W wiekszosci przypadkow gdy mamy swoje CV to absolutnie nie ma koniecznosci wybierania sie osobiscie do agencji gdyz praca informatyka jest golwnie oferowana jak i wstepny proces selekcji odbywa sie online. Nie zaszkodzi jednak przejsc sie do agencji pracy gdyz akurat ktos pilnie jest gdzies na kontrakt badz czasowa robote potrzebny a TY wlasnie jakims trafem wpadles agentowi w rece.
Gdy zdecydujesz sie samemu osobiscie doreczac swoje CV musisz miec takowe takze w wersji elektronicznej a twoj wizerunek jest kluczowy zrowno podczas odwiedzin agencji jak i pierwszego spotkania zapoznawczego z konkretna praca.
Zapomnij o ubieraniu jakis sweterkow, bluz, sportowego obuwia. Obowiazuje doslownie zasada "jak Cie widza tak cie pisza". Musisz absolunie miec na sobie marynarke badz garnitur. Jesli takowego nie masz to wyprasowana koszula i spodnie 'w kant' wystarcza, jednak kurtka musi byc prosta i elegancja bez jakichkolwiek reklamowych napisow. Musisz miec wyjatkowo zadbane dlonie i estetyczne paznokcie bo zwlaszcza kobiety w naturalny sposob zwracaja na to uwage. Dobry zegarek na rece np. rozpoznawalna Omega tez jest sygnalem ze stac cie na drogie gadzety bo wkoncu jestes dobrym informatykiem (zasmieje sie ktos ale pamietam jak bylem w Stanach to wedle podrecznikow zegarek byl jednym z podstawowych atutow w staraniu sie o dobra posade). Telefon zakladam ze masz juz dobry, warto miec estetyczny notatnik bez ceny 99p na okladce i elegancki dlugopis/pioro. Moze wydac sie to smieszne ale wyobraz sobie pracodawce czy agenta - on calkowicie nie ma pojecia kim jestes i jakie egzotyczne polskie szkoly wynikajace z twojego CV skocznyles. Twoj wyglad osobisty jest dla niego w zasadzie kopania informacji o Tobie i kazdy szczegol jest istotny. To Ty bedziesz wizerunkiem firmy!
Musisz znac jezyk w stopniu komunikatywnym wszak komunikatywnosc, przeplyw i przetwarzanie informacji bedzie Twoim zadaniem. Staraj sie utrzymywac caly czas kontakt z rozmowca, przytakujac oraz zadawac dodatkowe pytania. Nie wplatuj sie w skomplikowane opowiesci po prostu mow 'I was Windows NT administrator, I do administration best.' Jesli znasz swietnie angielski to jedz po calosci... wiadomo :-) Pamietaj - twoj entuzjazm takze bedzie doceniony. Krotkie odpowiedzi i pomrukiwanie nie przyniesie dobrego rezultatu.
Ja aby dostac swoja posade przeszedlem 4 rozmowy kwalifikacyjne z czego ostatia po 8 miesiacach pracy jako kontraktor. Na pierwsze stanowisko mnie nie przyjeli bo angielski za cienki, z pewnoscia napisze wkrotce jak to ze mna bylo...
Na koniec zaznaczam ze moje porady tycza sie generalnie w odniesieniu do wiekszych firm, jesli chcesz skladac komputery na zapleczu sklepu nie musisz sobie brac tego wszystkiego do serca.