E tam, to zamaskowana lolitka w wieku około28- 35 lat. Znaki szczególne:
braki w uzębieniu
krzywe, niedepilowane od kwartału nogi
tłuste i przepalone trwałą włosy
martwy,permanentny makijaż a'la trup w trumnie
paznokcie tak poobgryzane, że muszą być chowane pod tipsami typu Jola Rutowicz
białe sztuczne futerko ( wyleniałe )
obowiązkowo białe kozaki ( schodzone)
pełna wspomnień o sobie i swojej zamierzchłej atrakcyjności fizycznej i umysłowej. Polująca na naiwnego i bardzo krótkowzrocznego kawalira, który zamiast pokochać, pociupcia niezobowiązująco. Zapłaci za romantyczną kolację w McDonald oraz będzie łożył na trójkę podrosłych dzieciątek.
Tak na początek...
Ja jestem stary- zajęty i do tego nie Romek wiec Karolciu nie jestem w żaden sposób zainteresowany.
Cieszy mnie to ,że szukasz przyjaciela na polskojęzycznych stronach i na wagarach byłaś tylko w życiu .
Każdy z Nas ludzi potrzebuje czystej prawdziwej bezinteresownej przyjażni obojętnie czy ma lat 10 czy 80 .
Już tak jest ,że człowiek to istota stadna więc nie ma w tym nic dziwnego , czy jak Kama zauważyła podejrzanego.
Kamo- ty się lepiej przyzwyczajaj do zapachu cury .-)
Według mnie powinnas porozmawiac na ten temat z rodzicami, co oni o tym myslą...
Sama odpowiedz sobie czy jeszcze nie za wczesnie? Całe zycie masz na to a bedac w wieku 13 lat w desperacji wpakujesz sie tylko w klopoty.
Zakochasz sie i co potem? Pomysl nad konsekwencjami zlamanej osobowosci na wiele lat w przod!
Ksiązek pilnuj, lepiej na tym wyjdziesz, nie szukaj chlopakow rowiesnikow ani nawet nieco starszych gdyz chlopaki w tym wieku w wiekszosci mają same pomyje w głowach.
_0_crop_2040.png)
Wiec.. od jakiegochs czasu jestem sama.. i troszke mnie to juz nudzi.. mam 13 lat i chcialabym poznac chlopaka w wieku 13-15 lat... nie lubie macho.. strasznie mnie to denerwuje.. kocham muzyke i sport.. chce takiego chlopaka z ktorym bede mogla pogadac... najlepiej zeby mial ponad 170cm wzrostu bo tez jestem dosyc wysoka.. jak gdyby co to pisac na gg: 10068829...:)