szukam ksiecia

sugerujesz ze brak mi klasy?
i lapie co popadnie?
A fe!

Amelka dobrze sie sklada bo szukam ksiezniczki...wiec moze wlasnie siebie szukamy????

Uogulnialem nieco amelka :) i niczego nie sugeruje.
choc przyznaje ze jak slysze haslo "szukam ksiecia" - biore to za zart :)

a ja mam wrazenie, ze kobiety wlasnie szukaja ksiecia :( to znaczy same nie wiedza czego chca

a to i racja

a ja uwazam ze jak kobieta puszcza taki temat to z góry zaklada ze i tak nic z tego nie bedzie!

no pewnie ze kazda kobieta chcialaby miec ksiecia...
czyli kogos z manierami, dobrego i delikatnego... a zarazem prawdzewego silnego mezczyzne, przy ktorym mozna czuc sie bezpiecznie i na ktorego ramieniu mozna sie wyplakac... i ktory umie pocieszyc, rozweselic...
takie niby nic... a tak was malo...

nareszcie przemowilas ludzkim glosem :) to mile

Witam Amelka
Jezeli szukasz takiego ksiecia z Bajki jak to sie mowi to trzeba troche poszukac bo ten jeden dla Ciebie moze jest tu gdzies niedaleko.Rowniez poszukuje ale Ksiezniczki z Bajki i wiem ze gdzies ona jest.Moze to Ty?A moze inna Dziewczyna.Pozdrawiam Kubson PM

a co? wczesniej glupoty pisalam?

nie pisalas gluot, tylko konkretnie o co Ci chodzi :) wiesz, do facetow najczesciej przemawiaja proste i konkretne przekazy :)

z kad jestes amelka??

..jestem z Rzeszowa...przyjechałam samolotem...może ciasteczko? :)

w tanich liniach lotniczych nie rozdaja ciastezek :)

kupiłam w lidlu przed startem Szymonie:)

haha, to dobrze
to ja poprosz ejedno
a nie sa jeszcze przeterminowane??

marko gl
dobrze uwazasz...
ja tak wlasnie zalozylam...
i zaskoczona jestem ze az tyle odpowiedzi... myslalam ze w piatek kazdy juz hula.. i tak przez caly weekend...

...są ale dopiero miesiąc...prosz się częstować:)

widac sie pomylilas amelka:)))

czasem kazdy pretekst jest dobry zeby zaczac rozmowe. a im bardziej abstrakcyjny temat, tym wiecej znajdziesz zainteresowanych :)
nie wszyscy imprezuja, j a na przyklad nie zkceptuje imprez w pelnym tego slowa znaczeniu, lubie swoja muzyke i nie znam zbyt wielu ludzi ktorzy by chcieli sie bawic w tym stylu co ja. czasem ktos wpadnie z miesiecznymi ciasteczkami z lidl-a, czasem ktos przyniesie jakas jazz-owa plyte... kazdy rozumie zabawe na swoj wlasny sposob :)

eee...ciastka wpierdzieliłeś a teraz się czepiasz? :)))

mam jeszcze kilka michalkow, chcesz??

tez mam michalki:D

:P piwo wypilem wczoraj, wiec nie mam nic wiecej czym moge sie podzielic

ahhh
ide sobie
milo bylo