Do góry

Zawróciła mi w głowie, pierwszy dzień w pracy

Temat zamknięty
nowyon
2
nowyon 2
04.11.2014, 00:47

Piątek, poranek zleciał bardzo szybko. Wszystko wydawało się nowe i interesujące.
Bylem trochę zaskoczony po rozmowie kwalifikacyjnej dostając swoje własne biuro. Takie prawdziwe, z ciężkim drewnianym biurkiem, ładnymi meblami i ekspresem do kawy.
Miałem wrażenie ze większość pracowników którzy zajmowali stanowiska w dużym pomieszczeniu podzielonym na tak zwane box-y zawieszali na mnie swoje spojrzenia. No cóż, możne to właśnie nauka nie poszła w las.
W porze na lunch udałem się do firmowej kantyny. Nie bylem zbyt głodny ale pomyślałem ze kawa i odrobina integracji nie zaszkodzi. Wszyscy siedzieli w grupach zajęci rozmowa. Przechodząc miedzy stolikami znów poczułem oczy na swoich plecach. Mozę jednak nie będzie to dobry dzień na zawieranie nowych znajomości.

Wtedy mój wzrok sięgnął końca kantyny. Przy stoliku siedziała piękna kobieta wpatrująca się w przestrzeń za oknem. Miała w sobie coś tak pociągającego ze nie moglem oderwać od nie wzroku. Podszedłem do stolika pytając czy mogę się przysiąść.Nic nie mówiąc skinęła głową. Może nie spodobało się jej to ze spośród tylu wolnych stolików usiadłem właśnie obok niej – pomyślałem. No cóż, nie było już odwrotu.

Nie chciałem się „gapić” ale mój wzrok cały czas lądował na jej oczach i niesamowicie seksownych ustach. Starając się zachować zimna krew walczyłem ze swoja wyobraźnią. Trwało to bardzo krótko gdyż moja fantazja wzięła górę.
Wyobraźnia zaczęła pleść scenariusz w mojej głowie, każdy detal wydawał się bardzo realny. Dotknąłem ręką jej nogi, powoli prowadząc ja od kolana w kierunku jej łona aż dotarłem do celu. Odchylając materiał koronkowych fig stanowczo lecz delikatnie zacząłem pieścić jej łechtaczkę. Z początku dość powoli lecz z ubiegającą chwila coraz to mocniej i szybciej. Poczułem na swoich palcach jak zrobiła się mokra, nie ma na świecie nic lepszego jak sprawienie kobiecie przyjemności.
Wtem ku memu zaskoczeniu poczułem jej rękę na moim kroczu. Szybko rozpięła rozporek i delikatnie muskała palcami czubek mojego twardego członka. Bylem w niebie. Na stołówce nikt nie zwrócił uwagi.
Nagle usłyszałem dziek spadającego kolczyka. Niby przypadkiem, schyliła się pod stół z długim obrusem w poszukiwaniu zguby. Szybko poczułem jej usta na moich klejnotach. Poczułem jak wkłada go do swoich ust i o mało nie krzyknąłem z zachwytu. Ruszała ustami coraz szybciej aż doprowadziła mnie do niesamowitego orgazmu. Explodowalem w jej ustach. Szybko się podniosła rozglądając się ukradkiem czy aby przypadkiem nikt nie patrzył. Zapytałem czy się jej podobało. w odpowiedzi uśmiechnęła się i powiedziała ze musimy to jeszcze dziś powtórzyć na osobności.

Tego dnia jeszcze kilkakrotnie zawitała w moim biurze, wyciągając mnie do toalety w której kochaliśmy się w każdej możliwej pozycji

Kiedy ocknąłem się z mojej fantazji patrzyła się na mnie, wręcz gapiła się. Odruchowa zapytałem czy wszystko w porządku. Odpowiedziała ze tak ale chyba musiałem zrobić na niej niezaciekawe wrażenie zapatrując się tak na nią. Zrobiło mi się głupio, życzyłem pięknej nieznajomej miłego dnia, uśmiechnąłem się i szybko udałem się w stronę wyjścia wracając powoli do rzeczywistości.

Profil nieaktywny
MrDustCollector
#104.11.2014, 04:50

Przeczytałem, ale dupy nie urywa.
Reasumując... Znów się bawiłeś sam?

Brunon
524
Brunon 524
#204.11.2014, 08:47

nie do wiary!!! jesteś pewien, że emito jest tym forum, na którym chciałeś opublikować tę historię???

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#304.11.2014, 08:53

kolejny erotoman gawedziarz?

Profil nieaktywny
MrDustCollector
#404.11.2014, 09:00

Ja jeszcze mam zastrzeżenia do "stołówki mojego biura".
Powinno być "stołówka pralni chemicznej, w której segregowałem brudne gacie rozmyślając o bezecnościach".

Brunon
524
Brunon 524
#504.11.2014, 09:03

DC, przecież to o fantazjach, miał prawo chłopak popłynąć....

asbo
9 006 1
asbo 9 006 1
#604.11.2014, 09:39

'Zawrocila mi w glowie...'
tytul... tytul mowi wszystko

'(...)zawieszali na mnie swoje spojrzenia'
dobrze, ze nie plaszcze... moze pomysl nad jakims 'nakryciem glowy' nastepnym razem?

Brunon
524
Brunon 524
#704.11.2014, 09:50

ej no, Asbo, co to za krytykantctwo! Jeśli krytykować, to tylko konstruktywnie! Bo się zniechęci chopak, a znać, że talent się rodzi....

nowyon:
pięknie, tylko za mało szczegółów w 'momentach', zwłaszcza te akcje w toalecie proszą się o rozwinięcie, ma się wrażenie, że po zrobieniu sobie dobrze 'na stołówce' (jekże niezręczne określenie), jak najszybciej chciałeś dobiec do końca - czytelnicy zazwyczaj dochodzą wolniej - proponowałbym Ci po napisaniu stołówkowej sceny, dokończyć opowiadanie jak troszkę odparujesz :D

asbo
9 006 1
asbo 9 006 1
#804.11.2014, 09:57

praszam...
to konstruktywnie:

bardzo ...adekwatne, nowyon

asbo
9 006 1
asbo 9 006 1
#904.11.2014, 10:00

znaczy, nazewnictwo adekwatne

no, to by bylo na tyle z 'konstrukcji'

BD.K
20 491 1
BD.K 20 491 1
#1004.11.2014, 10:29

Niestety to nie wystarczy.
trzeba sie bardziej postarac.

Wpisy na Emito.net
W ostatniej godzinie: 9
W ostatnich 24h: 120
Ogłoszenia na stronie
W ostatniej godzinie: 26
W ostatnich 24h: 667

Szacowne wlascicielstwo (tradycyjnie) pozdrawiam serdecznie

Profil nieaktywny
MrDustCollector
#1104.11.2014, 10:46

Sugerujesz, że Albert erotycznie urozmaica emito?
Ja to miałem problem rano bo myślałem, że może ja to nastukałem, ale doszedłem do wniosku, że mój stan upojenia nie pozwalał nawet na takie "arcydzieło".
Zapytałem jednak dla pewności i podobno o 21.00 już chrapałem jak aniołek wypięty tyłkiem na cały świat.

Negocjator
7 745 9
Negocjator 7 745 9
#1204.11.2014, 11:25

Historyjka w miare prawdopodobna, wrecz typowa, poza jednym faktem:

>>Bylem trochę zaskoczony po rozmowie kwalifikacyjnej dostając swoje własne biuro. Takie prawdziwe, z ciężkim drewnianym biurkiem, ładnymi meblami i ekspresem do kawy.<<

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#1304.11.2014, 11:36

jak fantazjowac to na calego ;]

Profil nieaktywny
MrDustCollector
#1404.11.2014, 11:40

Mi po rozmowie kwalifikacyjnej to wstawili do biura barek z jim beamem i przybito na drzwiach tabliczkę "Nikoś Dyzma".

asbo
9 006 1
asbo 9 006 1
#1504.11.2014, 11:41

slabe to biurko... albo taka wypasiona toaleta

...a imie jego 40 i 3

kamil2064kamil
3
#1604.11.2014, 11:49

hahaha ojej coz za historia a jak się ocknąłeś to nie musiałeś iśc do toalety czasem ?

Profil nieaktywny
raytoo
#1704.11.2014, 12:08

i wtedy wracajac po nocnej zmianie poczulem nagle szarpniecie za ramie
- bileciki do kontroli poprosze
- miesieczny odpowiedzialem maskujac sie kurtka by kanar nie zobaczyl ze mi stoi

Profil nieaktywny
MrDustCollector
#1804.11.2014, 12:26

Ty rajtek, tak z ciekawości, przy okazji zapytam...
Gdybyś nie mógł iść ani w prawo, ani w lewo, ani do tyłu, ani do przodu to gdzie byś szedł?
Na wsch, na zach, na pd czy pn?

Brunon
524
Brunon 524
#1904.11.2014, 12:43

a Ty Dust, tak z ciekawości, przy okazji zapytam...
od której pijesz?

Profil nieaktywny
MrDustCollector
#2004.11.2014, 12:53

Ja? Standardowo jak każdy Polak od 4:50

Brunon
524
Brunon 524
#2104.11.2014, 12:57

4:50 w południe?

Profil nieaktywny
raytoo
#2204.11.2014, 12:57

roztoczu dla ciebie jestem panem ray takze co do pytania to zawsze w gore

Profil nieaktywny
MrDustCollector
#2304.11.2014, 13:14

Rajtek, znów się napachałeś specyfików własnej produkcji. Co podskakujesz, zaczepiam?
Poczekaj do wieczora bo teraz trzeźwieję by pójść do banku.

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#2405.11.2014, 08:10

"zawrocila mi w glowie"....

...Poczekaj az ci przetrzepie piterek i ci nawet 5p nie zostanie.

anatema
3 369
anatema 3 369
#2614.10.2015, 13:43

#25:
"Pewnie" to argument kiepskiego trolla. Ty do tego jesteś cienkim spamerem. A ciency spamerzy robią dzisiaj laskę.

paulino
1
#2709.12.2015, 13:40

Fantazjowanie fajna rzecz a szczególnie na taki temat :)

viteac
3 617 44
viteac 3 617 44
#2809.12.2015, 15:20

Zabrakło Ci odwagi by zagadać czy została tylko obiektem Twoich fantazji seksualnych?

  • Strona
  • 1

Katalog firm