Do góry

OBCOKRAJOWIEC W RODZINIE

Temat zamknięty
Kolek08
110
Kolek08 110
03.04.2009, 22:44

MOJA SIOSTRA MIESZKA W GRECJI. POZNAŁA SWOJEGO MĘŻA-GREKA W NIEMCZECH I TERAZ JEST SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ 4 DZIECI WŚRÓD PIĘKNYCH KRAJOBRAZÓW GRECKICH :).
UWAŻAM, ŻE "MIESZANE" ZWIĄZKI SĄ CIEKAWE I PRZEWAŻNIE CZĘŚCIEJ UDANE NIŻ ZWIĄZKI Z RODAKIEM. A NAJLEPSZE JEST TO, ŻE PÓŹNIEJ RODZINA MA GDZIE NA WAKACJE JEŹDZIĆ :P.

mariolka_sk
24
#130.04.2009, 11:41

:) Moj narzeczony jest Szkotem- jak pewnie zauwazylas, pogoda w Szkocji malo atrakcyjna, wiec chyba moja rodzinka nie jest zachwycona perspektywa wakacji w deszczu:)))
Grecja to jest to!:)

Michal
983
Michal 983
#230.04.2009, 12:24

Beata **
Beata **
22:44, 03.04.09
MOJA SIOSTRA MIESZKA W GRECJI. POZNAŁA SWOJEGO MĘŻA-GREKA W NIEMCZECH I TERAZ JEST SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ 4 DZIECI WŚRÓD PIĘKNYCH KRAJOBRAZÓW GRECKICH :).

Dobre :-)

Michal
983
Michal 983
#330.04.2009, 12:26

No i benefity z tego sa hahaha :-) wakacje i te sprawy.

Profil nieaktywny
użytkownik
#430.04.2009, 12:46

Prawdziwa patriotka sypia a rodakami. Wstyd !

Profil nieaktywny
Beton_Gawel
#530.04.2009, 13:04

beatka no i co z tego????nie wiem chwalisz sie???

radsens
15
radsens 15
#630.04.2009, 14:06

dajcie mi murzynkie to wam pokaze jak sie zintegrowac

użytkownik
54
#730.04.2009, 14:31

Dr.Kto....heh, dobre nie? ja pierdole....ale się uśmiałem oż fuck, kupa śmiechu buhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha! co z niej za patriotka panowie no to co my prawda?

aaaahahahahahahahahahahahahahahaha...już mnie brzuch boli! ;D ehhh...my to wiemy jak dbać o samice w swoim stadzie.

dziunika
1 955
dziunika 1 955
#830.04.2009, 15:04

mieszane zwiazki sa ciekawe..... co masz na mysli?

malapokrecona
3 119
#930.04.2009, 15:26

Mieszane zwiazki sa ciekawe to straszny ogolnik... A ze bardziej udane? z tym to juz w ogole sie nie zgodze, niby czemu, bo jak sie klocicie to wam brakuje argumentow w obcym jezyku chyba...
Jedno jest pewne, pomaga to w nauczeniu jezyka ;))

mariolka_sk
24
#1030.04.2009, 15:31

Mala Czarna, podoba mi sie Twoja koncowa uwaga:)
Zgadzam sie calkowicie, ze zwiazki mieszane nie sa bardziej udane tylko dlatego, ze sa miszane. O tym, czy zwiazek bedzie funkcjonowal nie decyduje narodowosc.
Sa ciekawsze w znaczeniu inne- ze wzgeldu na roznice kulturowe.

dziunika
1 955
dziunika 1 955
#1130.04.2009, 15:33

mała czarna....zgodze sie z toba w 100%,nie ma roznicy miedzy tym czy masz faceta polaka czy obcokrajowca.ja mam obcokrajowca,wczesniej mialam polaka i nic dodac nic ujac...facet to facet :))

malapokrecona
3 119
#1230.04.2009, 15:42

dokladnie o tym mowie, a szczerze mowiac to roznice kulturowe dla mnie na przyklad byly w pewnym momencie nie do przeskoczenia (moze wtedy jeszcze za mloda bylam i za bardzo mi sie do domu chcialo...)

dziunika
1 955
dziunika 1 955
#1330.04.2009, 16:23

o jakich roznicach kulturowych mowisz?

malapokrecona
3 119
#1430.04.2009, 16:29

na przyklad o wierze, ze twoja przyszlosc jest zapisana w gwiazdach...

don't ask ;)

dziunika
1 955
dziunika 1 955
#1530.04.2009, 16:35
ladyania
Admin grupy
54
#1623.07.2009, 14:40

ja mam meza pakistanczyka i mieszkamy w szkocji,mamy corke i sami prowadzimy sklep.jest nam bardzo fajnie on cos powie po polsku ja cos w urdu czy paszto i sie smiejemy.a najlepsze w moim mieszanym zwiazku jest to ,ze nie mam tesciow,oni mnie nie lubia ja ich i jest cool.kazdy narzeka na tesciow a ja ich nie mam i git no i dalej jestem chrzescijanka....wiem jak ludzie reaguja na zwiazki z muzulmanami ale moj jest udanym i szczesliwym zwiazkiem,maz nie oblewa mnie kwasem ani nie wsadza glowy do piekarnika ,wciaz zyje i jestem dumna z mojego meza no i bardzo szczesliwa.pozdrawiam wszyskie polki i polakow.

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#1723.07.2009, 14:59

Nie wazne z kim, wazne zeby byc szczesliwym. Az milosie czyta-ania cieslar.

Profil nieaktywny
por.GRUBER
#1823.07.2009, 15:32

ania cieslar
#16 | 14:40, 23.07.2009
ja mam meza pakistanczyka i mieszkamy w szkocji,mamy corke i sami prowadzimy sklep.jest nam bardzo fajnie on cos powie po polsku ja cos w urdu czy paszto i sie smiejemy.a najlepsze w moim mieszanym zwiazku jest to ,ze nie mam tesciow,oni mnie nie lubia ja ich i jest cool.kazdy narzeka na tesciow a ja ich nie mam i git no i dalej jestem chrzescijanka....wiem jak ludzie reaguja na zwiazki z muzulmanami ale moj jest udanym i szczesliwym zwiazkiem,maz nie oblewa mnie kwasem ani nie wsadza glowy do piekarnika ,wciaz zyje i jestem dumna z mojego meza no i bardzo szczesliwa.pozdrawiam wszyskie polki i polakow.

ale jak mozna byc szczesliwym z pakistanczykiem??? i cale zycie w sklepie masakra!!!! ciekawe ile jestescie po slubie??? bo jak krotko to ten kwas jeszcze przed toba...

dziunika
1 955
dziunika 1 955
#1923.07.2009, 19:50

alex (tworzymy lepszy swiat)
#18 | 15:32, 23.07.2009

ja podzielam zdanie dysmonn,a ani mysle ze sie uda i trzymam kciuki :) a kwasem polak tez potrafi :) cos ci w zyciu nie wyszło ? czy ogolnie jestes zle nastawiona do zwiazkow mieszanych?

marysia.cka
702
#2023.07.2009, 19:59

Osobiscie nie wyobrazam siebie sobie w zwiazku z obcokrajowcem..ale..Nigdy nie wiesz co stanie na twojej drodze..i co sie wydarzy..najwazniejsze jest bycie szczesliwym..nie wazne gdzie i nie wazne jakiej narodowosci jest ukochany/ukochana..Najwazniejsze jest aby odnalezc ta swoja druga poloweczke..Dobrze mowicie dziewczyny..

dziunika
1 955
dziunika 1 955
#2123.07.2009, 20:24

Marysia coraz bardziej cie lubie,obiektywnie oceniasz sytuacje.i świeta prawda .............Nigdy nie wiesz co stanie na twojej drodze..i co sie wydarzy........ :))))))))) jeszcze jakis czas temu jak by mi ktos powiedzial ze wyjade z polski to bym go wysmiala,miasta nigdy bym nie zmienila a co dopiero kraju.i nie o Polske tu chodzi,o dobre normalne zycie.nic nie zmusilo mnie do wyjazdu ,raczej pokierowalo zycie tak ze tu ..z nim.. :) jak wyjdzie to wyjdzie ,jak nie to nie :) narazie obcokrajowiec jest jak najbardziej ok :)

ladyania
Admin grupy
54
#2226.07.2009, 21:23

alex (tworzymy lepszy swiat)
ale jak mozna byc szczesliwym z pakistanczykiem??? i cale zycie w sklepie masakra!!!! ciekawe ile jestescie po slubie??? bo jak krotko to ten kwas jeszcze przed toba...
mozna byc szczesliwym z pakistanczykiem,nie zmusza mnie do zmiany religi,pomaga mi w domu,gotuje dla mnie obiad i kolacje zebym nie byla glodna po pracy,zawsze mi mowi ze nie ma takiej drugiej Any na swiecie i nigdy nie bedzie,towarzyszyl mi przy porodzie,pomagal jak mogl gdy bylam w pologu i mialam wszystkiego dosyc,zabiera mnie na wycieczki jak tylko znajdzie czas,daje mi kase zebym mogla kupic sobie cos dla siebie,trzyma porzadek w domu,odkurza,przewija dziecko,kapie MArysie,kocha nas obie bardzo mocno.czy cale zycie w sklepie?? no coz,my ciagle dzielimy dom miedzy soba a innymi mieszkajacymi,nie ma jak na razie prywatnego zycia...pracujemy po 8 godzin ,kazde z nas ma swoj shift oszczedzamy na noy dom,na nowe zycie bo chcemy w koncu sie ustatkowac ale ciagle brakuje,takze siedze w sklepie ale mam normalny shif jak kazde z was...8 godz i do domu,do dziecka.nie imprezujemy ,nie chodzimy do znajomych nie mamy na to czasu ale gdybysmy to robili to o domu mozna zapomniec.a po slubie jestesmy dwa lata i kazdy dzien kochamy sie bardziej i bardziej sie szanujemy i doceniamy....czy kwas przede mna?? nieeeeeeeeeeeeeeee.moj pakistanczyk jest najlepszy.aha no i mamy swoja historie milosna .chyba odpowiedzialm na twoje pytania.pozdrawiam cie serdecznie.

ladyania
Admin grupy
54
#2326.07.2009, 21:23

kurka ale sie wzruszylam.....no coz milosc.

Profil nieaktywny
baruch
#2426.07.2009, 21:32

Teddy bear **
03.04.09, 22:44

MOJA SIOSTRA MIESZKA W GRECJI. POZNAŁA SWOJEGO MĘŻA-GREKA W NIEMCZECH I TERAZ JEST SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ 4 DZIECI WŚRÓD PIĘKNYCH KRAJOBRAZÓW GRECKICH :).
UWAŻAM, ŻE "MIESZANE" ZWIĄZKI SĄ CIEKAWE I PRZEWAŻNIE CZĘŚCIEJ UDANE NIŻ ZWIĄZKI Z RODAKIEM. A NAJLEPSZE JEST TO, ŻE PÓŹNIEJ RODZINA MA GDZIE NA WAKACJE JEŹDZIĆ :P.

bajki to Andersen pisal
w Danii mieszkal

ladyania
Admin grupy
54
#2526.07.2009, 21:46

dysmonn *
#17 | 14:59, 23.07.2009
Nie wazne z kim, wazne zeby byc szczesliwym. Az milosie czyta-ania cieslar.

dzieki

selma_selma
16 456
selma_selma 16 456
#2626.07.2009, 21:47

masz jakis problem z dunczykami baruch czy mi sie wydaje?;-)

safirasun
14
#2723.09.2009, 08:48

A jeśli to prawda że są szczęśliwi to Tylko pozazdrościć....!! A wiadomo co w rodzinie to nie zginie też bym do Grecji na urlopik do siostry pojechała!!!:)) Teddy Bear Ty masz fajnie!!:))) A mam również koleżankę mieszka w Belgi z Pakistańczykiem są bez ślubu mają 3 dzieci i są ze sobą 10 lat bardzo się kochają, prowadzą firmę razem , a w ich przypadku Religia nie gra roli;) ona idzie z dziećmi do kościoła i on nawet nic nie reaguje! powiedział będą mieli po 18 lat sami zdecydują jaką chcą mieć Wiare!! a z drugiej strony czy to taka Wiara ważna!! ja szanuję każdą wiarę Ważne aby "pozostać człowiekiem i czynić tak aby nie krzywdzić drugiego!!" Każdy widzi swego Boga i szanuje Jak mu kultura wpoiła od wieków ... To jest oczywiście Tylko moje zdanie :)) Pozdrawiam Pokojowo ze szklanką herbaty!!

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#2823.09.2009, 09:19

ana ??
#16 | 23.07.09, 14:40

ja mam meza pakistanczyka i mieszkamy w szkocji,mamy corke i sami prowadzimy sklep.jest nam bardzo fajnie on cos powie po polsku ja cos w urdu czy paszto i sie smiejemy.a najlepsze w moim mieszanym zwiazku jest to ,ze nie mam tesciow,oni mnie nie lubia ja ich i jest cool.kazdy narzeka na tesciow a ja ich nie mam i git no i dalej jestem chrzescijanka....wiem jak ludzie reaguja na zwiazki z muzulmanami ale moj jest udanym i szczesliwym zwiazkiem,maz nie oblewa mnie kwasem ani nie wsadza glowy do piekarnika ,wciaz zyje i jestem dumna z mojego meza no i bardzo szczesliwa.pozdrawiam wszyskie polki i polakow.,,

tak,najważniejsze w związku to to,by ,,mąż nie oblewał kwasem,, i ,,nie wsadzał głowy do piekarnika,, najważniejsze w związku to przeżyć.....git:):):):):)

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#2923.09.2009, 09:21

Ale na poważnie,to co za róznica?

CogitoErgo
457
#3023.09.2009, 09:28

No tylko kulturowa:) Ale podobno miłość i góry przenosi:)

Katalog firm