Do góry

Ogień

Temat zamknięty
tygrys7879
Admin grupy
876
17.09.2012, 22:08

Sześć osób znalazło się przypadkowo w czasie lodowatej nocy na bezludnej wyspie. Każda trzymała kawał drewna w ręce. Nie było innego drzewa na wyspie zagubionej w mgłach Morza Północnego.Pośrodku powoli zamierał mały ogienek z powodu braku opału.

Zimno stawało się coraz bardziej dotkliwe. Pierwszą osobą była kobieta, ale błysk płomienia oświecił twarz imigranta o ciemnej skórze. Kobieta go zauważyła. Zacisnęła rękę wokół swego kawałka drewna. Dlaczego miałaby zużyć swoje drewno, by ogrzać jakiegoś próżniaka, który przyszedł kraść chleb i pracę?

Człowiek, który stał przy niej, zauważył kogoś, kto nie należał do jego partii. Nigdy, przenigdy nie zmarnuje swego pięknego kawałka drewna dla przeciwnika politycznego. Trzecia osoba była ubrana nędznie i otulała się brudną marynarką, ukrywając swój kawałek drewna. Jego sąsiad był z pewnością bogaty. Dlaczego miałby zużyć swoją gałąź dla leniwego bogacza?

Bogacz siedział myślą o swych dobrach, o dwóch domach, o 4 autach i o wysokim koncie w banku. Baterie jego telefonu komórkowego były wyczerpane, musiał zachować swój kawał drewna za wszelką cenę. Nie chciał zużyć go dla tych leniów i nieudaczników. Ciemne oblicze imigranta wykrzywiał grymas zemsty w słabym świetle ognia, prawie że wygasłego. Silnie zaciskał pięść wokół swego drewna. Wiedział dobrze, że wszyscy ci biali pogardzali nim. Nie wrzuci za nic swego drewna do tlących się gałęzi. Nadszedł moment zemsty.

Ostatnim członkiem tej smutnej grupki był człowiek skąpy i nieufny. Nie czynił nigdy niczego, co nie zapewniłoby mu korzyści. Dawać tylko temu, kto coś daje - było jego zasadą. Muszą mi drogo zapłacić za ten kawałek drewna, myślał.

Znaleziono ich wszystkich zamarzniętych, z kawałkami drewna w rękach, znieruchomiałych po śmierci.

Nie umarli z powodu zimna zewnętrznego, ale z powodu wewnętrznego lodu.

Może również w twojej rodzinie, w twojej wspólnocie, przed tobą tli się ogień, który zamiera? Z pewnością trzymasz kawałek drewna w ręce. Co z nim zrobisz?

Bruno Ferrero

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#117.09.2012, 22:10

Dzizas

Konto usunięte
955
#217.09.2012, 22:11

Drugi!

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#317.09.2012, 22:18

a ja przeczytalam "ogien w dupie" (w powiadomieniu, zamiast "w grupie"). ;)

checkmate
6 858
checkmate 6 858
#418.09.2012, 02:45

A co na to Freud? ;)

Esha_
42 985
Esha_ 42 985
#518.09.2012, 02:57

tygrys7879
Wczoraj - 22:08
Z pewnością trzymasz kawałek drewna w ręce. Co z nim zrobisz?
___________________________

Nie lubię uprzedzać wypadków, wiedz jednak, ze to Cię będzie bardzo boleć.

  • Strona
  • 1

Katalog firm