"Wpadlem na taki pomysl, moza wam sie spodoba. Proponuje wynajdywac w Biblii ciekawe wersety z przekazem i wspolnie sie nad nimi zastanawiac?"
----
Nie jest Twoją intencją WSPÓLNIE sie nad tym zastanawiać, bo dowiodłeś już, że czytasz słowa Biblii i je przekręcasz w nieprawdopodobny sposób. Ty już sie nie zastanawiasz, Ty wypełniasz wolę Twojego guru...
Podałeś interpretację pewnego fragmentu Biblii:
http://www.emito.net/spolecznosc/gr...
"3. Bardziej nadzwyczjna wersja: w początkach księgi Genesis jest opisane, że aniołowie ( upadli) łaczyli sie z kobietami i rodziły się olbrzymy. Po potopie jakoś się te olbrzymy ( dziwna, raczej wypaczona krzyzowka genetyczna) ostały w Kananie, zadaniem Izraelitów było oczyscic ziemie z wpolludzkich - poldemonicznych mieszancow. Dlatego mieli wybic mieszkancow wraz z kobietami i dziecmi."
Rozumiem, że w nawiasach zawarłeś "swoje" interpretacje. Posługujesz się kłamstwem. Biblia wyraźnie mówi, że anioły zapładniały ludzkie kobiety. Ani słowa o upadłych.
mi sie podoba to:
5. Bóg rzekl: „Niechaj powstana ciala niebieskie swiecace nasklepieniu nieba, aby oddzielaly dzien od nocy”.
6. Stworzyl dwa duze ciala jasniejace, wieksze, aby rzadzilo dniem, i mniejsze, aby rzadzilo noca.
7. Stworzyl zródla swiatla w dniu czwartym.
8. Choc istniala juz swiatlosc, która Stworzyl dnia pierwszego.
9. Tak wiec przez dwa dni byl dzien, choc slonce nie istnialo.
10. Dowodzi to jedynie tego, ze Bóg jest bardzo zdolny.
11. Nawet jesli jest odrobinke balaganiarski.
Bardzo podoba mi sie pomysł TM46
Jednak zaloz odzielną grupe z opcją moderacji bo co chcą to zapamiętają, inni nic z tego nie wyniosą ale chociaż ich pownerwiac mozna kasujac ich wypoty kiedy nie na temat idzie i wklejaja spam w tematach.
Ktos z pierwszego postu juz dwa razy powtarzal ze nie wpiernicza sie w sprawy wiary pierwszy i po pierwszym wpisie wyczytać juz idzie ze to ino kłamliwa łajza jest
Poczytaj, TM46 o miłości Boga do ludzi:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,ti...
Powiedz im, że Chrystus ich kocha... :(
Oczywiście że kocha, musisz zrozumieć jedno, Bóg stworzył świat perfekcyjnie klimat,przyroda,fauna i ,flora; nie było ani zbyt ciepło ani zbyt gorąco ,zbyt wilgotno ani sucho ,nie było mrozu i deszczu , roślinność była w ciągłym rozkwicie,człowiek miał żywić się tylko owocami a zwierzęta roślinami nie było agresji,nawet w świecie zwierząt.
Człowiek miał panować i żądzić w Bożej mądrości która włożył Bóg w jego serce.
Człowiek oddał władzę nad światem Szatanowi, z chwilą gdy zgrzeszył cała natura , cały wszchświat pogrążony został w skażeniu, w ciemności, w śmierci. Weszło zło w całej okazałości, klimat się zmienił ,roślinność obumiera i odradza się,weszła agresja zwierzęta pożerają się ,wszedł strach także człowiek zaczął żywić się mięsem.
Szatan niszczy Boże dzieła a przede wszystkim człowieka jego umysł, nędza i rozpacz na Ziemi, nie spodziewaj się
Nie spodziewaj się doskonałego klimatu gdzie w odpowiednim czasie pada descz, świeci słońce a ziemia wydaje plon
że zwierzęta przestaną nam zagrażać i nawzajem się pożerać, że człowiek zacznie miłować drugiego człowieka jak siebie tak się nie stanie , a wręcz przeciwnie będziemy oglądać jeszcze straszniejsze żeczy.
Tylko schronienie się w Arce którą jest Jezus Chrystus przed tym tonącym światem to jedyny ratunek dla nas.
Jonasz i po co ty bredzisz publicznie na forum?
Chcesz powiedziec, ze swiat jest taki z powodu szatana? Takie cos jak szatan nawet nie istnieje, ale trzeba byc slepym zeby w szatana wierzyc.
Chcesz mi rowniez powiedziec, ze kiedy "szatan" jeszcze nie ingerowal to np. kobra nie byla agresywna i np. skorpion i inne zwierzeta z instynktem, a bez rozumu nie byly agresywne wcale a wcale.
jakis twor powstal "szatan" w umyslach ludzi, ktorzy sami sobie wmawiaja ze drapiezniki byly lagodne i potulne buahahahaha.
A bog natomiast tez powstal w umyslach ludzi niestety. Jak nie wiezysz to zapytaj ksiedza, czy wiezy w swojego szefa i czy sie go leka. Ciekawe co ci powie.
Jak powie, ze nie bo nie ma czego, to co na to ksieza pedofile i zboczusie. Skoro oni sie nie boja r uchac chlopcow podczas gdy ich szef na nich patrzy.
A jak powie, ze tak, ze sie leka, bo bog jest potezny, to czemu jednak ci, co znaja tajemnice i potege szefa czemu r uchaja dzieci?
Zrozum że to właśnie przeciwnik Boga i ludzi wypłukuj z umysłów ludzi wiarę w Boga ,niebo, piekło,i o sobie samym,
a przede wszystkim o Jezusie Chrystusie i to mu się udaje.
Bo on chce zeby śmy wierzyli w Piotra ,Marię Buddę wszystkich świętych ,krowy ,weże itd. itd. ale nie w Jezusa on się nie boi mnie ciebie Piotra ,Gienka ,wody czy figury tylko JEZUSA CHRYSTUSA demony nie drżały przed nikim innym tylko Jezusem Szatan przegrał tylko z Jezusem on nie uległ jego podstępom.
Do dziś oszukuje ludzi aby nie wierzyli Bogu, dopuki człowiek nie uwierzy prawdzie Słowa Bożego będzie żył w błogim oszustwie i zginie.
Toczy się walka o nasze umysły jeżeli słuchamy Jezusa nasz umysł widzi oszustwo Szatana, jeśli nie wierzymy szatan ma władzę nad naszym umysłem i wciska ludziom bajki i legendy on to kocha bo jest ojcem kłamstwa.
'Bóg stworzył świat perfekcyjnie klimat,przyroda,fauna'
bog nie stworzyl swiata perfekcyjnego- w zalozeniu mial taki byc, bez glodu, nedzy, zarazy wojen i innych okrucienstw
bog rozplanowal swoja prace na 30 dni
i wtedy pojawil sie chuck norris i dal mu tylko 7
i dlatego wyszlo co wyszlo
:)
Pierr_Dou
ten argument z ksiezmi pedofilami i zboczusiami r uchajacymi chlopcow to znakomity argument na istnienie szatana
zeby tu nie dawac pozywki spiderowi do jego elaboratow napisze tylko, ze sam Jezus byl kuszony... byl kuszony jako ze szatan wedlug biblijnych opisow obiecywal Jezusowi wladze (ale ten sens wladzy powinnismy rozumiec inaczej niz dzisiejsza wladza bo wladza, ktora rzekomo obiecywal szatan byla wladza zawierajaca zdolnosc stwarzania co zreszta bylo samym w sobie klamstwem), pomimo, ze szatan nie mial wcale mozliwosci obdarowania taka wladza a raczej wladza ta miala sie pojawic w momencie gdy Bog pokonany argumentami nieposlusznych oddal by wladze (jak to interpretuja Swiadkowie nieposluszenstwo wobec Boga mialo oznaczac iz szatan i pozostali nieposluszni mieli byc w stanie pokierowac soba tak samo dobrze albo i lepiej niz Bog)
dlatego ta analogia z tymi zboczusiami jest znakomitym przykladem na slabosc czlowieka (co jest znamienne i opisywane biblijnie grzechem pierworodnym czy utrata czesciowej doskonalosci jaka mial czlowiek z Raju) oraz podatnosc na pokuse (ta pokusa jest z gruntu falszywa bo zaklada teze iz obcowanie z nieletnimi lub seks pozamalzenski sa czyms o wiele bardziej satysfakcjonujacym anizeli model dorosly seksu ludzi panujacych nad swoim pozadaniem a wlasnie takimi przekonaniami kieruja sie we wlasnym postepowaniu "wszetecznicy" dopuszczajacy sie wynaturzen seksualnych
otoz oni twierdza iz rodzaj seksu jaki oni preferuja jest na wyzszym poziomie satysfakcji niz nudny seks z zona) (a ty czasem tak nie uwazasz)
dzis wiemy iz popedy homoseksualistow czy wszelkiego rodzaju sprawcow przemocy, zdrady czy rozwiazlosci maja zrodlo w zaburzeniach wczesnego etapu rozwoju czlowieka, zaburzeniach wychowawczych skutkujacych deficytami rozrozniania dobra od zla, na ktore nareni byli przyszli "dewianci" seksualni
gdzies tam Biblia grzmi "iz dzieci bedza placic za grzechy rodzicow" tu w swobodnym przekladzi i rozumieniu iz obciazeni genami rodzicow mozemy znalezc sie w pulapce wlasnych zachowani, ktore przejmuja nad nami kontrole
wiemy tez iz kultura czynniki zewnetrzne oraz iestosowanie sie do wlasnych wewnetrznych ograniczen moralnych moga owocowac "zarazeniem sie" kolokwialnie mowiac zepsuciem, mogacym nawet prowadzic do rozpoczecia zaskokajania popedu seksualnego w sposob wynaturzony (w sposob do niedawna jeszcze obrzydliwy dla objetego degradacja zachowan seksualnych) jak to znakomicie ujal kiedys Lew Starowicz opisujac model stwania sie pedofilem w cyklu oswajania i fascynacji pornografia a nastepnie realizacji kolejnych wyzwan jakimi stawaly sie poszczegolne etapy szukania, zdobywania i wykorzystywania dzieci
jakiekolwiek znajdziemy przyczyny "zboczonych" postepowan mozemy zalozyc iz jest to wynikiem wypowiedzenia posluszenstwa ludzi wygnanych z Raju (i gdyby nie ten wystepek czlowiek nie bylby podatny na falszywa pokuse przejawiana w tym iz seks z dzieckiem, zwierzeciem czy osoba tej samej plci wydaje sie na wyzszym poziomie satysfakcji)
takze opisany przeze mnie model oswajania sie z "grzechem" (bo czym innym jest zdobywanie doswiadczenia oraz poszukiwanie zaspokojenia seksualnego w wynaturzeniach) mozna bo jest to znakomitym przykladem uzywac jako argumentu na wplyw kuszenia szatana
ten monent, w ktorym pierwszy raz ktos decyduje sie na poszukiwanie czegos wiecej niz Bog mu dal z dziedziny seksualnosci jest momentem zwrotnym z zyciu czlowieka,
znakomita wiekszosc ludzi o mocnym charakterze, silnie ugruntowanym systemie przekonan oraz posiadajacym umiejetnosc kierowania swoim zyciem i zachowaniem potrafi dac odpor podszeptom chuci (szatana) czy czynnikow zewnetrznych Ale jak pokazuja badania nie ma zadnej pewnosci ze nawet wzorcowy model czlowieka jest w stanie oraz MA WOLE nie grzeszyc czyli nie ulegac pokusie deprawacji
podobna analogia zachodzi w takze na plaszczyznie innych zachowan, ktore skutkowac moga utrata kontroli nad wlasnym zyczeim czyt, zachowaniem
moze dlatego w Bibli znajdziemy slowa: "iz czlowiek nie panuje nad wlasnymi krokami a swiatem rzadzi chaos i przypadek" (to juz w moim przekladzie wlasnym) :)))
reasumujac ten swobodny dryf przemyslen okolobiblijnych zakladanie iz jesli ktos zostaje ksiedzem z gruntu jest odporny na grzech i pokuse jest jawnym brnieciem pod prad nauk plynacych z Biblii
nie ma czegos takiego jak czlowiek doskonaly
zarowno ani wierzacy ani niewierzacy a stapajacy po ziemi nie sa odporni na pokusy sztana
i nie chroni przez drzechem mur swiatyni ani zgrzebna szata mnicha
Leon Ja rozumiem co piszesz, ale ty mnie nie zrozumiales wcale.
Pozwolisz, ze wyjasnie.
Mialem na mysli, ksiadz zboczus juz nie chodzi oto, ze jest jak piszesz grzeszny itp, chodzi mi oto, ze ksiadz jako studiujacy boga i bedacy wtajemniczany w przerozne poziomy wtajemniczenia daje sie skusic i staje sie pedofilem, to nie chodzi tu oto jak piszesz ze to szatan zadzialal i go przekabacil, tylko poprostu zwykla chec zaspokojenia seksualnego. A czemu ze skierowaniem na chlopcow, nie wiem, moze ilosc chlopcow na uczelni oraz na jakichs ich tam zjadach, nie wiem, nie wazne z reszta.
nastepna rzecz, to taka ze jak juz sie daje skusic to w dalszym momencie powinien miec wiedze o sile i potedze swojego szefa boga, ktory to na nie go ma oko, nie prawdaz.
W zwiazku z powyzszym probuje ci uzmyslowic taka oto kwestie, bog jest narzedziem ksiezy zeby plebs sie bal, zeby straszyc plebs karami boskimi i sadem ostatecznym, ale sami sie nie boja, nie prawdaz.
Tak np. jakas kobiecina bardza wiezaca gdzies na jednej w typowych wsi( tam sie boja boga bardziej niz w miastach) bedzie sie bala panicznie cos zajebac ze sklepu na glodne dzieci, bo niby bog patrzy i jej pojedzie jak umrze, a taka kobiecina jest rowniez kuszona przez rzekomego"szatana" zeby wykarmic w biedzie dzieci. Ale z drugiej strony panicznie sie boi boga, o ktorego wiedze ma znikoma, bo z kosciola i z jakichs tam ksiazek. Niemniej jednak kobiecina na wsi raczej go nie studiuje na studiach.
Ksiadz studiuje i jest inteligentym czlowiekiem, nie plebsem i wie ze nie ma sie czego bac wiec rucha.
Na koniec krotko nie ma boga i nie ma szatana.
otworzcie oczy i rozejrzyjcie sie gdzie tu na ziemi widzicie boga i gdzie szatana, hmmmm wlasciwie tego drugiego to mi latwo zaargumentujecie zlem na ziemi.
to moze tego pierwszego sprobujcie, poczawszy od politykow, ktorzy to maja wladze nad massami. czy to sa ludzie dobrzy, czy czasem chciwe kurwy i tak co wybory chieny jebane.
Na razie tyle.
Wpadlem na taki pomysl, moza wam sie spodoba. Proponuje wynajdywac w Biblii ciekawe wersety z przekazem i wspolnie sie nad nimi zastanawiac? Co wy na to? Ja cos wynajde i wy tez.
Zacznijmy od tego
Albowiem mowa o krzyzu jest glupstwem dla tych, ktorzy gina, natomiast dla nas, ktorzy dostepujemy zbawienia, jest moca Boza... Gdzie jest madry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyz Bog nie obrocil w glupstwo madrosci swiata? skoro bowiem swiat przez madrosc swoja nie poznal Boga w jego Bozej madrosci, przeto upodobalo sie Bogu zbawic wierzacych przez glupie zwiastowanie. 1Kor 1,18-21
O co tu chodzi?