TM46
#8 | Dziś - 20:47
# 1
Dobra dorann, ale wytlumacz mi jakbym bym zupelnie dziki i nie mial zielonego pojecia?
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
nie wciagaj mnie w to, ja w to nie wierze, ale szanuje takich co przynajmniej zyja tak jak ich wiara im to nakazuje, po prostu sa wiarygodni. Nie szanuje np takich co wrzeszcza o obronie swojej wiary a tak naprawde sami jej nie szanuja, bo nie zyja tak, jak im ta wiara nakazuje.
glupoty gadasz duchu.
Mysle, ze Slowo Boze robi niezly czad wiec zacytuje:
"Tym zas, ktorzy go (Jezusa) przyjeli, dal prawo stac sie dziecmi Bozymi, tym ktorzy wierza w imie jego, ktorzy narodzili sie nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mezczyzny, lecz z Boga". Jn 1, 12-13
Jak to rozumiecie?
#19
z seksem u zdrowych chrzescijan jest w porzadku, tak jak byc powinno, czyli dobrze. Niestety grzech powoduje wypaczenie lub wynaturzenie w duszy, ktore miedzy innymi manifestuje sie niezdrowa seksomania, gdzie chuc i pozadliwosc zastepuje milosc, a piekno sprowadza sie do ordynarnosci. Zdrowy na duszy czlowiek chrzescijanin czy nie, jest w stanie cieszyc pieknem seksualnosci w taki sposob, do jakiego niezdrowa dusza nie jest w stanie dotrzec.
BIESIADA
Czas nastawić wnyki
Wskażę panom drogę
Smutno bez muzyki
Babciu już nie mogę
Jednym śrutem strzelę
Józku proszę cię
Ale bycze cielę
Owszem nie jest źle
Widoki dokoła
Basior chodzi stadnie
Smutna pani dola
Mam tu jeszcze na dnie
Stół to nie jest miejsce do miłości
Bowiem gości nad daniami pełno wciąż
Nic że obrus między nami przestrzeń mości
Bo jak z gości mój przyjaciel i twój mąż
Stół to nie jest miejsce do kochania
Takt wyłania się bezwzględnie pośród bzu
I choć jadą tu z paradą drugie dania
Ja związana i przybrana aż po drób.
A ja go z dwururki
Ćwiczy pani jogę
Zapytam się córki
Babciu, już nie mogę
Ta angielska gorzka
Mama lipcowy miód
Lubi pani Mrożka
Córuś przynieś grog
W głowie mi się mąci
Zaś Salwador Dali
Ze mną się pan trąci
Znowu mi dolali
Ja raz widzę sarnę
A raz dziki trzy
Białe tango czarne
Babciu nudno mi
Stół to nie jest miejsce do miłości
Chociaż los ci taką rolę dał na złość
Bowiem same z tego będziesz mieć przykrości
Gdy wśród gości wiedzie prym niezgody kość
Stół to nie jest miejsce do amorów
Chociaż wzorów nam dostarcza dawny Rzym
Łatwo można wypaść głupio z dobrych torów
Kiedy pociąg w zbyt pośpieszny wpadnie rytm.
pamiętam zez 60min/godzine
Wbrew pozorom, to nie jest takie latwe pytanie. Do tego zadalem bym drugie. Jak stajemy sie chrzescijanami? Czekam na wpisy. ( Mam nadzieje, ze sie doczekam ;))