zapraszam na fajne nowe forum religijne

http://nietylkokontrowersje.com/ind... a to jest ich forum :)

"Chrystus był przewodnikiem i nauczycielem starożytnego Izraela i uczył go, że zdrowie stanowi nagrodę za posłuszeństwo prawu Bożemu."

Wyczytałem takie zdanie na tej stronce, i mam kilka wniosków:

- JPII nie był posłuszny, bo Bóg pokarał go Parkinsonem
- Hitler chyba był posłuszny, bo zmarł w pełni zdrowia

Przykładów można podawać setki, tylko co z tego? :)

Druga kwestia, to: dlaczego Chrystus uzdrawiał chorych? Jeżeli Bóg zesłał na nich chorobę jako karę za nieposłuszeństwo, to dlaczego Jezus podważał decyzje Boga?

Pozdrawiam. :)

Co za bluznierstwa,wezcie lepiej wrzaniec w reke i modlcie sie goraco,bo nie znacie dnia ani godziny.

roznaniec-zamiast wrzaniec,przepraszam za pomylke

#8 osoba dosc wierzaca i bawisz sie w quiz kiedy umrzesz? przeciez to bog pociaga za sznurki

kasia, nie rozaniec a dobry grzaniec;p

Widze ze grzance to masz co dzien,twoja sprawa,ja nie pije alkocholu.

:D

13, gZeczna dziewczynka. :)

kazdy wierzy w co chce ,ja wierze w nominaly z wizerunkiem krolowej i te najwieksze czyli 50 ,

Dyskusja
http://facet.interia.pl/meskie-tema...

rumpelstiltskin, zestawienie, ktore podales dotyczy jedynie Boga zydowskiego.
Tylko tam opisany jest jako osoba, ktora karze i nagradza, podpatruje, jest zaborcza, zazdrosna i niepohamowana.

W wiekszosci pozostalych wyznan i koncepcji filozoficznych Bog jest interpretowany jako dobro absolutne, stworca, ktory dazy do harmonii i ja uosabia, ktory nie nagradza i nie kaze, ktory wolny jest od wad ludzkich.

A juz podpunkt "not believed in by intelligent adults" to jakas chyba kpina, skoro najwieksze mozgi tego swiata, niezaleznie od pochodzenia, wyznania, czy koloru skory, wierzyly w istnienie Stworcy, choc roznie go nazywali.

No chyba, ze za "intelligent adults" przyjac panów Marksa i Engelsa, wowczas masz bracie racje.

oczywiscie mialo byc "karze" a ni "kaze". telefon.

brakslow.pl

A juz podpunkt "not believed in by intelligent adults" to jakas chyba kpina, skoro najwieksze mozgi tego swiata, niezaleznie od pochodzenia, wyznania, czy koloru skory, wierzyly w istnienie Stworcy, choc roznie go nazywali.

dawaj przykłady.

i to teraźniejsze a nie jakieś przedpotopowe. zanim za analizę boga groziło ci łamanie kołem.

posrasz się i nie znajdziesz.
z reszta wy chłopaki z przeciętniaka zrobicie geniusza, byle tylko wierzył w boga i podpisywał się "naukowiec"

Może to nie forum, ale bardzo ciekawy artykuł: http://syjon.pl/duch-swiety-charyzm...