swiezaczek jestem i nie chce mi sie rozpisywac na te subtelne tematy ale przedmowca jak by nie patrzec zadal kilka dobrych pytan ;)
Kto szuka nie bladzi, tu znajdziecie jeszcze kilka innych rownie ciekawych pytan....
http://www.wrzuta.pl/pliki/q4HbUd6X... Mark Twain - Listy z ziemi
jest tez wersja audio z Romanem Kostrzewskim co dodaje pikanteri calej sprawie ;)
do Vanjakiśtam w Bibli dla Boga naszego czy waszego zginely tysiace.... a dlaczego sprawdż dokładnie jak brzmi 5 przykazanie... a konkwista ehhhhh w imie Boga i legalnie z 5-tym, a bronić wiare ? przed czym ? chyba tylko przed nami samymi byle nie zrobić sobie i innym tym krzywdy.....
no i wiara w szatana czy boga jeśli istnieja to wszyscy powinni w nich wierzyc a jeśli nie istnieją hmmm cóż... to jest wlasnie wiara
witam! dzisiaj wiecej zla niz dobra jest na tym swiecie,ludzie ,zwlaszcza mlodzi,nie wierza w nic poza swoimi chorymi ideami a i ci troche starsi tez zaczynaja sie odsuwac od wiary. ja osobiscie,w swoim moze krotkim jak dotad zyciu,stanelam przed pytaniem,W co i czy warto wierzyc..................?ciezko jest wierzyc w boga kiedy patrzysz na cale zlo tego swiata,nienawisc ludzka i kiedy stajesz w obliczu trudnej i szarej codziennosci.
Magda a co Cie ugryzło i co ma Bóg do szarej codzienności nie mówiąc do zła jakoby ze Bóg te zło czyni ? to nie wierzyc czy nie wierzyc bo pomimo Boga te zło i czy to Boga wina że młodsi i jakoby Ci starsi sie odwracacają...
Bóg nigdzie nie obecał że bedzie zajebiście a nawet że bedzie p............. poczytaja to czy mimo tego wierzysz w niego to twoja sprawa i dogmy...
ludzie sié odwracajá bo kojarzá Boga z dogmatami , dobrem i zlem na swiecie .... bo wydawalo im sié ze to wszechmocny ktos ......
ale Bóg jest jak swiat , jest dobrem i zlem , ciemnoscia i swiatlem , terazniejszosciá i przyszlosciá , jest w kazdej czástce wszechswiata i czlowieka , nie da sié go uchwycic i zadac pytanie o swiat , tylko wiatr szyderczo zasyczy w twarz
tak jakos poetycko wyszlo , moze zaloze kácik poezji na emito heh
siedem załóż lepij.... Magda wolną wole zatem ludziom odebrać ? i wtedy uwierzą ? wiesz to jak postepują ludzie żle czy dobrze nie zalezy od wiary ( no są wyjatki zabijania w imię boga dośc powszeche ostatnio ale w imię boga katolickiego kosciół też wyciął w pien tysiące ale to inna hist.. |) tylko od nich samych !!! jeśli ktoś nie wierzy to niby jak automatycznie zły jakiś ? to czy sie wierzy czy nie nic wspólnego nie ma z tym kim sie jest i jak sie poczynia z bliżnimi...
tak Magda to prawda .... bo za dobrze nam jest... pęd do posiadania.. niestety.. dopiero gdy nam jest źle zaczynamy sie zastanawiac i szukać "winnego" ;) umacniać to nas Funt potrafi złotówka też coś za mocna ostatnio... a bóg nie grzmi... 2500 lat już go nikt nie widział czy wiecej... i wiara.... Magda jaka jest wiara ? w co wierzyć ? w boga trudno ... mi przynajmniej po przeczytaniu zakazanej księgi ehhhh coś sie teraz nie śpieszą z paleniem...
van jakistam przykro mi to mowic, ale masz zupelny metlik w glowie. Aby dac logiczna odpowiedz najpierw musi byc postawione logicznie pytanie. Na twoje pytania, albo w wyniku daleko idacej ignorancji, albo specjalnie skomponowanej niedorzecznosci nie ma odpowiedzi. Co do kamienowania zbieracza manny: nie bylo takiego przpadku.Polecam lekture Ksiegi Wyjscia opowiadanie mowiace o drodze Izraelitow z Egiptu pod gore Synaj, zwlaszcza rozdzal 16. Jesli rzeczywiscie pytales o wydarzenia, ktore nie mialy miejsca to prawdopodobnie przez grzecznosc, nie chcac cie urazic mowiac, ze jestes durniem, wolal przyznac ci racje.
A może najpierw wypadało by zadać pytanie czy bóg w ogóle istnieje?O szatanie nie wspomnę,bo to śmieszne...Zastanawia mnie dlaczego ludzie są tacy naiwni i dali się omotać tym wszystkim.Przecież,bóg to wymysł ludzi,którzy od początku tłumaczyli sobie jego istnieniem szereg rzeczy i zjawisk na które nie znali odpowiedzi!Prosto wymyślić sobie stworzyciela i jemu wszystko przypisać.Grunt to wierzyć w siebie,a nie w coś czego istnienia do tej pory nie dało się nikomu jeszcze w sposób naukowy udowodnić.Mamy 21 wiek a ludzie jakby utknęli gdzieś 2000 lat temu...
Nie no za to Twoje teorie są realne i na czym się opierają?bóg stworzył człowieka,hehe z piasku?Spróbuj kogoś z piasku stworzyć?Tylko mi nie pisz,że tylko bóg to potrafi,bo jest stworzycielem!Świat też stworzył,tak sobie za dotknięciem różdżki?Jak można stworzyć coś z niczego?No ale dobra bo po co się zagłębiać w genetykę i inne nauki ,skoro religia nam wszystko wciska,tylko ile z tego udowadnia?Ewa,też stworzona z żebra Adama,jak w każdej religii dyskryminacja kobiet...I skąd według Ciebie się wzieło tyle ludzi na świecie,skoro oni mieli dwóch synów i do tego żyli po ileśset tam lat!!To co Ewa miała dzieci ze swoimi synami?Czy to nie jest niezgodne z biblią?A jeśli mieli więcej dzieci,to one też musiały mieć związki kazirodcze?Co jest genetycznie niemożliwe z resztą!Może warto poczytać więcej książek niż biblię i rozszerzyć swoją wiedzę?I kto tu jest ze wsi i ma staroświeckie poglądy?Bo ja nie! :P
A co do tego szatana,to dorośli go wymyślili,żeby dzieci mieć czym straszyć!Dziwię się tylko że dorośli w takie banały wierzą!!Może warto dorosnąć i spojrzeć na świat trzeźwo,zacząć samemu myśleć i analizować a nie biegać do kościoła co niedzielę i wierzyć w to co ksiądz powie,bo oni też mają w tym cel-materialny!
A propo eksperymentów nad wagą duszy:
Cytat:
"Jest jeszcze jeden problem, natury logicznej. Jak zauważa sam McDougall, można wyciągnąć wniosek, zbieżny z wierzeniami, że dusza ulatuje z ciała. Jest więc substancją lżejszą od powietrza.
Jeżeli tak jest w istocie, oznacza to, że wnioski wynikające z eksperymentu są sprzeczne. Dusza, jako lżejsza od powietrza, na wzór balonika z helem, odciążałaby ciało. W momencie gdy je opuszcza, wskazówka pomiarowa powinna wskazywać zwiększenie wagi ciała. Skoro jednak jest odwrotnie, to znaczy, że dusza jest cięższa od powietrza.
W świetle obowiązującej dzisiaj metodologii prowadzenia badań, wyniki i sam pomysł eksperymentu zdają się być absurdalne."
Z innej beczki: Ciężko na duszy
Kategorie: Felietony, Rubryka: Z innej beczki
2008-08-12 22:15 | Wojciech Andryszek
Ja wierze w Boga i Szatana, jedno bez drugiego istnieć nie może. Zwykły konformizm każe nam w coś wierzyć ale to za mało żeby powiedzieć ''wierze''.
Proszę o wyrażanie swoich opinii.