Tu masz odpowiedz na swoje pytanie:
Why six months?
Until 2003, parents were advised to wean between four and six months. This was changed to six months after worldwide research (endorsed by numerous health bodies, including the World Health Organisation and the Department of Health) showed, if you wean before six months:
There's a very real chance your baby's digestive system and kidneys won't be developed enough to cope safely with solid food
Your baby may absorb fewer nutrients from breastmilk (if he's breastfed)
There is no positive health benefit for your baby
Your baby's risk of developing infections and allergies - and going on to have digestive problems and obesity in later life - can increase
Another - very attractive - reason for waiting till six months is that the whole darn process is a heck of a lot quicker and easier. At this age, your baby is very likely to be able to sit in a highchair, take food easily from a spoon and/or pick up and hold food to feed herself.
Because of this - and because you can offer him a wide range of foods straightaway - you can move very quickly onto a good, varied diet. If you start earlier than six months, you will go have to go much more slowly and carefully and the type of foods you can offer your baby will be quite restricted.
Co do jedzenia mleka w proszku, to nie powinnas sama zmieniac wielkosci porcji. Mozesz dziecko bardzo szybko utuczyc i zrobic mu po prostu krzywde. Lepiej porozmawiaj z HV albo GP na ten temat.
Rozmawiałam- kazali zwiększyć porcje jak będzie więcej wciągał- dlatego wolałabym mu wprowadzić coś bardziej odżywczego raz dziennie niż mleczko- typu zupka czy warzywko niż go właśnie tuczyć;)...w sumie jestem w szoku bo mam nastoletnie dzieci, którym od 3go mies podawałam warzywa i owoce i nigdy nie było zadnych problemów- są zdrowi i nie mają nadwagi...hmmm...może wyszłam nieco z wprawy ale jestem zdziwiona tym podejściem...
Ale wiesz lepiej niz lekarze czy co? Mi jak bylam mala (jak innym z mojego pokolenia) podawano wode z glukoza co teraz jest ńie do pomyslenia. Czasy sie zmieniaja. Bedziesz 3 miesieczniaka marchewka futrowac. Skad wiesz ze gotow na to?
3-4 meisieczne dziecko powinno zjadac na dobe 5x 180ml (dane z opakowania mleka). Jesli twoje dziecko je mniej wiecej tyle to znaczy ze je ok.
Jak chcialas mu cos zdrowego wprowadzic to tzrebabylo zostac prz karmieniu cyckiem. Do 6 miesiaca nie ma dla dziecka nic lepszego.
Co cie szkockie mamusie obchodza? Dasz dzis marchew, jalbko, kaszke... Za 3 dni wyskoczy alergia lub problemy z kupami. Czy mysl o szkockich mamusia h wtedy Ci pomoze?
hahaha- akurat moja HV powiedziała, że woda z cukrem jest oki do dopajania malucha- co HV to obyczaj? z cukrem- nie z glukozą-zauważ;) I nie powiedziałam, że wiem więcej- to jest forum-a wiec dyskusja- tzw. wymienianie się poglądami...nie wszyscy są cielętami słuchającymi świętej krowy;)
Spadaj to do starego ewentualnie mozesz mowic.
O jakie konstruktywne rady ci chodzi? Dziecku do 6 mieisecy nie zalecane jest podawanie niczego innego niz mleko. Nawet jakby sie upzec i isc starymi zasadami to tezcokolwiek moznaby podac po skonczonym 4 miesiacu. Twoje dziecko wieku tego jeszcze nie osiagnelo.
Poza tym jeszcze jedna rzecz mnie zastanowiła w rozmowie z lekarzem...mianowicie-jak już podzieliłam się z nim moimi wątpliwościami-zaproponował mi takie niecodzienne rozwiązanie-że jeżeli mały nadal będzie łakomy mam na ten temat pogadać z HV i jak ona stwierdzi, że oki-to mogę małemu wprowadzić inną dietę- i to mnie najbardziej skołowało...i właściwie stąd moje wątpliwości...
_crop_8218.png)
Mam pytanie, bo mój maluch jest bardzo żarty;) Próbowałam wygooglować temat, ale tam tylko ogólnikowe banialuki;)...Młody ma lekko ponad 3 mies. i 150ml co 4h wydaje się być mu za mało- natomiast po 180ml mu się przelewa...ogólnie rośnie jak drożdżowe ciasto babuni i wszystko jest oki, ale chciałabym jakos porównać, czy wyważyć mu tą mleczną dietkę, co by nie wyglądał jak utyty pączek;)...poza tym co mnie baaaardzo zaskoczyło lekarz zakazał karmić go marchewką, soczkiem, czy jabłuszkiem do 6mies...hmmm...dziwne-mam go pędzić na samym mleku????? A gdzie witaminki z warzyw i owoców???