:) dzieki kobietki
a wynik taki sredni, gorszy niz w czasie treningow niestety, ale dwie praktycznie nieprzespane noce zdaje sie daly o sobie znac: 0:59:20 i bylam na mecie jako 3118 -sta ;)
Nie wiem ile ludzi bieglo na 10K, ale na pewno nie bylam ostatnia :) W calym wydarzeniu (czyli 10K i halfmarathon) bralo udzial ponad 23 tysiace osob.
Podoba mi sie to,chce biegac:) jedynym problemem jest teraz moje biodro... mam nadzieje,ze bede mogla pobiec w polmaratonie w pazdzierniku a potem w maratonie w maju....
a jesli nie... no dobra, najpierw zobaczymy co powie lekarz ;)
no wlasnie nawet kladlam sie wczesniej! kilka godzin lezenia i nic, potem tez synek pomogl nie spac i sie tak skonczylo...
no nic, to i tak byl tylko taki 'probny' start, zeby zobaczyc jak to wszystko wyglada, jak sie zorganizowac. nastepnym razem to juz sobie jakis konkretny cel zaloze odnosnie czasu ;)
niestety do maratonu już nie można się zapisać
ale można pobiec w półmaratonie który jest w tym samym dniu
daje linka do strony
http://www.edinburgh-marathon.com/
zapraszam chętnych do biegu
ja dzisiaj bieglam 10K, jeszcze ktos z Was?
Jakie wrazenia??