Takiego tematu jeszcze nie bylo, wszystko wszystkim idzie slicznie, jest ladna pogoda wieje delikatny wiaterek. Zakladam nowy watek-Crash Test Dummies. Ciekawia mnie doswiadczenia Braci i Siostr Kiterow, niekontrolowane loty, blyskawiczne przyziemienia. Niedawno czytalem forum i ktos nowy napisal-bylo fajnie, wiatr byl idealny bo do brzegu. No i wlasnie, czy aby na pewno? Ja po wizycie w szpitalu mam zalecone odpoczywac, noga w gorze na poduszce. Zerwane wiezadla stawu skokowego prawej kostki, rozerwana torebka stawowa. Jak pieprznalem o ziemie z noga uwieziona we wiazaniu deski i deska poszla w lewo, a ja w prawo to strzelajace wiezadla slyszal moj syn, ktory to obserwowal. Bol straszny ale za to jaka frajda. Teraz odpoczywam, ale mysle ze teraz to juz jestem pelna geba kiterem, bo co to za kiter bez obrazen? Zgadzacie sie? Do milego. Mam zamiar podzwignac sie szybko i smigam znowu. Pozdrawiam
Takiego tematu jeszcze nie bylo, wszystko wszystkim idzie slicznie, jest ladna pogoda wieje delikatny wiaterek. Zakladam nowy watek-Crash Test Dummies. Ciekawia mnie doswiadczenia Braci i Siostr Kiterow, niekontrolowane loty, blyskawiczne przyziemienia. Niedawno czytalem forum i ktos nowy napisal-bylo fajnie, wiatr byl idealny bo do brzegu. No i wlasnie, czy aby na pewno? Ja po wizycie w szpitalu mam zalecone odpoczywac, noga w gorze na poduszce. Zerwane wiezadla stawu skokowego prawej kostki, rozerwana torebka stawowa. Jak pieprznalem o ziemie z noga uwieziona we wiazaniu deski i deska poszla w lewo, a ja w prawo to strzelajace wiezadla slyszal moj syn, ktory to obserwowal. Bol straszny ale za to jaka frajda. Teraz odpoczywam, ale mysle ze teraz to juz jestem pelna geba kiterem, bo co to za kiter bez obrazen? Zgadzacie sie? Do milego. Mam zamiar podzwignac sie szybko i smigam znowu. Pozdrawiam