Ja sie poplakalam, na zywo tego sluchalismy, a wlasciwie ogladalismy. Jak padlo zdanie o zamknieciu oczu na zakrecie smierci, to moje dziecko poslusznie oczy przykrylo :)
Emocje byly niesamowite! Wzruszylismy sie mocno.
I dzis sie mozna bylo wzruszyc, jak na Okeciu Justyne witali! ech, lezka w oku sie kreci...
A ona taka skromna, taka zwyczajna. Niesamowite.
http://www.youtube.com/watch?v=O3BC...
Hie hie Prze-komentarz T.Zimocha!! sluchajcie tak od trzeciej minuty:)))