Prosty egzamin, taaa..... :) Chyba jak jestes konferencyjnym z 3 letnim doswiadczeniem. Jak ktos bierze do reki egzamin z lat poprzednich to pewnie, moze stwierdzic, ze egzamin BYL prosty. Gorzej jest sie nim zaskoczyc w dniu egzaminu, wtedy masz niewiele czasu nawet zeby stwierdzic czy trudny czy nie, tylko zapierdalasz bo:D Ja chodzilem na kurs i zdawalem egzamin. Kurs nie jest zbedny, egzamin nie jest banalny. Jak mi ktos pokazal kiedys mature z lat poprzednich to tez powiedzialem ze banal, pewnie dlatego ze sie nim nie zaskoczylem o 9 rano pewnego majowego poranka, a przeczytalem go sobie na lajcie topiac sie w fotelu.
mam pytanie związane, ale trochę o czym innym;)
czy ktoś ma materiały do egzaminu ze Scottish Law? sprzedać, pożyczyć? coś tam jest na stronie iol, ale wolałabym obstawić sie materiałami na całego ;) być może moja imienniczka Kama ma coś skoro zdawała? :)
jeśli mogę wyrazić swoje zdanie na temat całej idei chodzenia na kursy itd, to najważniejsze jest chyba, z jakiego poziomu i z jakim przygotowaniem startujesz. Ja skończyłam 5 lat studiów tłumaczeniowych w Polsce, na dobrej uczelni ;P Miałam duzo zajec teoretycznych i praktycznych, w dwóch językach, które studiowałam, poza tym praktyki i pierwsze zlecenia. Tutaj przez dłuższy czas nie moglam się zaczepić w zawodzie, pewnie dlatego, że kończyłam jeszcze studia na odległość i w zasadzie nie miałam żadnych formalnych kwalifikacji.
Od blisko roku pracuję do pewnej agencji tlumaczeniowej, o której ostatnio bywa głośno;) Po kilku przedmiotach związanych z przekładem prawnym i prawniczym i praktykach w ministerstwie sprawiedliwości w wawie nie miałam większych problemów z tłumaczeniem w sądach lub na policji. Jeśli oprócz magistra z Polski będą mnie wypytywać ciągle o DPSI, ze względu na tutejsze regulacje, to najprawdopodobniej podejdę do egzaminu z wolnej stopy (i tak nie odpowiada mi termin kursu).
Jednak osobom, które nie mają obycia w terminologii, a co ważniejsze, nie mają za dużo praktyki w tłumaczeniu ustnym, szczególnie w dość formalnej i poważnej atmosferze sądu, polecałaym jakiś kurs, żeby zwykłe potknięcia wynikające z nieobycia nie utopiły Wam tych kilku stówek w błocie... No i powodzenia! :)
hmm, z kursem czy bez, według mnie egzamin jest dosyć trudny, zwłaszcza część ustna, kiedy człowiek jest zdenerwowany, musi kombinowac na bieżąco, a czas leci. Kama, a ty w ktorym roku zdawałaś ten egzamin, że wydał Ci się banalnie prosty? być może dawno i w ostatnich latach podnieśli poziom w związku z coraz szerszym korzystaniem z usług tłumaczy?
Ka Milka, MEHOW HOW ME, służę tym co mam: sporo testów i ćwiczeń, ale... English Law. Trochę ze Scottish Law też mam, popytam jeszcze koleżanek, czy jaka chętna na pożyczkę.
Ka Milka, z takim zapleczem na pewno zdasz, tylko te pińcet funtów musisz zapłacić...;)
Tak jak napisała Anna, w nerwach czasem trudno znaleźć odpowiednie słowo, zwłaszcza w opcji Law, albo znasz odpowiedni termin albo nie. I tak jak przy każdym egzaminie, dobrze wcześniej zapoznać się z formułą całości i wiedzieć na czym polegają poszczególne części.
Jowita dzięki, ze względu na różnice w systemie prawnym i całym nazewnictwie nie sądzę, żeby English Law mi coś pomogło (tu w tej Szkocji musieli wszystko kompletnie ponazywać po swojemu, żeby ludziom było trudniej zdawać takie dpsi ;) najbardziej się cieszę, że mam po prostu praktykę w tutejszych sądach i trochę stresu już zjadłam na różnych tłumaczeniach, oczywiście jeszcze czuję się nowicjuszką i z pokorą oceniam swoje umiejętności, ale to bardzo duży plus oswoić się nieco z tym wszystkim w praniu;)
mam nadzieję, że ktoś się znajdzie, bo muszę na to zerknąć zanim się zdecyduje wpłacić kaskę (dośc mnie to drażnie raz, że tak dużo, a dwa, że za egzamin latem trzeba zapłacić już zimą, najgorszy okres na takie extra wydatki...) czy ja to dobrze zrozumiałam, że egzamin się odbywa tylko raz w roku?
Kamilka sprawdz, kto i gdzie przeprowadza egzaminy.Zdobadz materialy, skorzystaj z konsultacji.Ja zdawalam w maju 07.Lunix tak dopiero majac DPSI dostalam zaproszenie na interview, tam mi powiedziano wprost, ze zdobycie kwalifikacji zamknelo moja aplikacje na ostatni guzik, kilka dni przed samym jej przedawnieniem(jak sie pewnie orietujesz, przed uplywem 6miesiecy).
http://www.iol.org.uk/qualification...
Cytat: "The 53 language manifestations offered for examination in June 2007 are listed in Table 3."
Chyba, że zdawałaś poprawkę, wtedy nie rozumiem stwierdzenia, że egzamin był "banalny".
Jowita nie zdawalam poprawki.Niecale 4miesiace bylam w UK, oplaty robilam na ostatni dzwonek, kilka dni po przylocie.Chcesz udowodnic, ze nie mam uprawnien?Tak samo, jak kolezanka milam, chociaz niewielkie doswiadczenie w tej dziedzinie, skorzystalam z konsultacji, do ktorych masz prawo, jak oplacisz egzamin.Na dokumentach widnieje data-28maj.
Jowita mój mail to [email protected]
dzięki za pomoc!
stronę iol czytałam, tak wlasnie mi się wydaje, ze są tez inne egzaminy w ich ofercie, ale ten konkretny jest organizowany raz w roku.
Kama, wiem, kto organizuje egzamin, przynajmniej w Glasgow, oni tez robią kurs, na który nie moglam się zapisac, bo mam w tym terminie inne zajęcia. pracuję dla nich i nie pytałam się, czy mogę po prostu kupić materialy przygotowawcze, liczylam, że dowiem się czegoś z innych źródel, ale bedę chyba musiala o tym z nimi pogadac. może to moja pokręcona logika, ze jak ktoś robi platny kurs, a ja z niego nie chcę skorzystać, to będzie miał jakies opory, żeby mi zwyczajnie udostępnić materiały, za które inni muszą płacic...no ale miejmy nadzieję, że to tylko moje wymysły ;)
dzięki za wszystki informacje!
Kamila materialy mozesz zakupic, w miejscu, ktore organizuje kurs, tam tez masz szanse na konsultacje.Mozesz zamowic na stronce IOL.Ja juz swoje oddalam.Z tego, co pamietam, to materialy kosztowaly okolo 40f.Jesli pracujesz dla Globala, to nie bedziesz miala z tym problemow(wlasnie u nich zamawialam, dostarczyli do domu).
Hej zamierzam we wrześniu rozpocząć kurs przygotowujący do DPSI na Stevenson. Może ktoś też zaczyna? Myślę o opcji medycznej. Może ktoś posiada materiały do pożyczenia/odsprzedania? Interesuje mnie też czy wszyscy (tutaj obecni) byliście po anglistyce ? Skończyłam biologię w Pl + rok tutaj na Uni of Edinburgh, czyi nie mam żadnego profesjonalnego przygotowania, czy jest ktoś w podobnej sytuacji? Jak przedstawia się rynek pracy dla osob, które zdały egzamin, ale bez doświadczenia. Wszelkie linki, nazwy firm i agencji mile widziane. Dziękuję za wszelkie informacje. Pozdrawiam
Hej,
Czy ktoś z Was robił kurs DPSI i jakie są Wasze wrażenia z niego? I co najważniejsze - czy znaleźliście po tym pracę/zlecenia ;) ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam:)