Stevenson College ma dobrą renomę. Chodziłam tam na kurs angielskiego, też part time. Nauczyłam się tam czegoś :-) Jest to dobra szkoła, ale nie mówię, że idealna.
Jeśli poziom grupy będzie dla ciebie zbyt niski lub wysoki - powiedz to od razu swojemu nauczycielowi i prawdopodobnie zostaniesz przeniesiona do odpowiedniej dla ciebie. Zakwalifikowanie się na odpowiedni poziom to podstawa. Inaczej może być nudno lub trudno.
Z plusów: nauczyciele się przykładają i mają doświadczenie. Kadra jest przyjazna dla studentów, otwarta na różnego rodzaju pomoc. Jest oczywiście możliwość poznania mnóstwa ludzi, bo college organizuje wspólne imprezy, spotkania i wyjazdy poza zajęciami, dla chętnych. Jest dobra biblioteka, dostęp do internetu, materiałów.
Jednak według mnie grupy są trochę za duże. Metody nauczania trochę przestarzałe. Trzeba wytrzymać 8 godzin na zajęciach. Bywalo monotonnie i uciekało się na wagary;-) Szkoła to szkoła...
Kiniaa, chodzisz na ten kurs? Pytam, bo sama jestem zainteresowana tego typu kursami, juz w poprzednim watku pytalam... szukam i szukam... bo musze cos dalej robic z jezykiem, siedzac w domu sie cofam. Opisz prosze wrazenia , jak Ci sie podoba, jaki poziom nauczania, ile placisz itp. Acha, no i najwazniejsze czy robisz ten kurs wieczorowo, zaocznie czy dziennie? Dzieki wielkie za odp.
Hej! Przepraszam Cie Agi P, ze tak pozno odpisuje, ale jakos umknelo Twoje pytanko :/, a wiec tak, ja uczeszczam na zajecia typu part time czyli 2 razy w tygodniu (czwartki i piatki od 9.00-15.15). Moja grupa na poczatku skladala sie z ok 16 osob, a w tym momencie jest ich ok 12, poniewaz z roznych powodow ludzie przestali przychodzic na zajecia(glowny powod to wyjazd za granice-zmiana miejsca pobytu), ale mniejsza z tym...sa 2 nauczycielki, w moim przypadku obydwie sa swietne-bardzo mile i umieja przekazac wiedze-co wazne.Jedna to Szkotka, a druga Irlandka. Moja grupa tez jest bardzo fajna ;) Oplaty wynosza w moim przypadku (part time) £440,ale oczywiscie mozesz zaaplikowac o dofinansowanie z ILA i otrzymac £200, czyli zaplacisz tylko £240 za semestr. Masz do wyboru jeszcze full time (pn, wt, sr)albo evening(wt, czw 18.30-20.30) przy czym oczywiscie placisz odpowiednio wiecej za full time lub mniej za evening.Proponuje rowniez wybrac sie do Stevenson College po folder informacyjny. Dla porownania i przestrogi powiem Ci jeszcze, ze nie polecam w zadnym przypadku Telford College, gdzie zapisalam sie w zeszlym roku na evening i wytrzymalam az 3 zajecia, poniewaz byly prowadzone tragicznie, bez porownania, ale oczywiscie to moje subiektywne odczucie, moze komus innemu podoba sie taka forma zajec, no nie wiem...w kazdym razie to chyba tyle informacji na temat Stevenson'a. Jezeli masz jeszcze jakies pytania mozesz smialo pytac :) Pozdrawiam!
Hej kiniaa,
pytalam wczesniej odnosnie kursow w SC. Bylam, aplikowalam, interview mam w styczniu, zalatwilam juz nawet dofinansowanie £200. Teraz czekam i troche sie stresuje do jakiej grupy mnie przydziela :-) Kompletnie nie mam pojecia jak to bedzie jak wskocze w srodku trwania kursu, drugi semestr....O ile mnie przyjma...nie wiem na jakim poziomie sa inni studenci a na jakim ja...Zapisalam sie na wieczorowy, wtorki i czwartki.
A moze jest ktos z forumowiczow kto chodzi juz na ten kurs wieczorowy wlasnie i moglby mi udzielic informacji na temat jak wyglada interview, jak wygladaja zajecia, itp. W koncu znow zaczne sie uczyc, bo odkad nie pracuje i siedze w domu z dziecmi to sie cofam i to bardzooooooo...
Hej Agi P!
Nie masz, co sie stresowac! Spotkanie polega na tescie z gramatyki oraz krotkiej ok 5 min rozmowy z ktoryms z nauczycieli. Wszyscy nauczyciele sa bardzo mili, takze spokojnie. Nie przejmuj sie rowniez, iz jest to drugi semestr,poniewaz nie ma to wiekszego znaczenia,poniewaz ksiazke i tak zaczniecie nowa,nie ma ciaglosci tj jakby od nowa nowy semestr. A to, do ktorej grupy pojdziesz nie jest az tak wazne. Najwazniejsze, ze masz aspiracje i dazysz do podwyzszania swoich umiejetnosci jezykowych. Poza tym, kazdy zaczyna od "swojego poziomu",nie ma sensu isc na wyzszy i nie dawac sobie rady. Co do zajec to ja jestem niesamowicie zadowolona z moich nauczycieli, sa po prostu swietne, nauczylam sie sporo przez 1 semestr i ide juz od stycznia na wyzszy poziom:). A teraz gorsza wiadomosc. Mam kolezanke, ktora konczy rowniez 1 semestr tyle, ze zaocznie i juz nie jest tak zadowolona jak ja ze wzgledu na nauczycieli. Uczy ja bowiem mloda ok 30 letnia dziewczyna,ktora nie ma zbytniego pojecia o jezyku i prowadzeniu zajec. Nie mowie oczywiscie, ze wszystkie nauczycielki sa takie na wieczorowych zajeciach-mam nadzieje jednak, ze trafisz na dobra nauczycielke, bo to podstawa!
Jeszcze jedno odnosnie oplaty. Piszesz,ze jestes mama,wiec jezeli dostajesz jakiekolwiek dodatki na dzieci wystarczy,ze pokazesz w szkole odpowiedni dokument i jestes zwolniona z oplat :).
Pozdrawiam i zycze powodzenia!
hej Kiniaa,
dzieki wielkie za info. Mam nadzieje, ze przejde to interview i dodadza mnie do jakiejs grupy. Oby tylko byli tam dobrzy nauczyciele, bo zalezy mi na nauce.
Aby byc zwolnionym z oplat nalezy pobierac benefity w odpowieniej kwocie, jakis limit, ja niestety nie lapie sie na to. Ale dobre i to £200 z ILA ktore mi przyznano.
hej szamanka, jak tam synek? kiedy urodzilas? no fajnie, ze myslisz o szkole, bo ja juz dostaje swira w domu sama z dziecmi, stad ten pomysl ze szkola.
maczek, zadnych informacji wiecej nie mam, ale we wtorek mam interview wiec jak juz bede po, dam znac czy w ogole mnie przyjeli, bo wieczorowe kursy sa dla sredniozaawansowanych:-) a ja sama sie nie umiem ocenic na jakim poziomie jest moj jezyk:-) niby jak pani przyjmowala papiery powiedziala, ze jest ok:-) ale ona nie jest egzaminatorka i moze chciala byc tylko mila:-) wszystko wyjdzie we wtorek....troche sie cykam, ale co tam, co ma byc to bedzie.
szamanka, nie mam pojecia czy to prawda z tym oddzialem na Duke Street...i o mozliwosci zostawiania tam dzieci na czas nauki. Ale moze ktos z forumowiczow wie cos wiecej na ten temat? Skladajac podanie do SC pytalam czy maja jakies creche czy cos w tym stylu, ale niestety nie maja, przynajmniej tu w glownej siedzibie.
No a jutro interview...jak znam swojego pecha to pewnie sie nie dostane:-( Chcialam zapisac sie na part time by jednak wiecej sie uczyc, no ale nie maja tam zlobka wiec niestety jedyna szansa to wieczorny kurs...
hej, no jestem juz po tych testach i rozmowie kwalifikacyjnej. sprawdzaja gramatyke, jest kilkanascie pytan, podane odpowiedzi i wybierajsz jedna, zaznaczasz. pozniej trzeba napisac kilka slow, o sobie, o zyciu, o czymkolwiek, chodzi o sprawdzenie twojej pisowni. pozniej krotka rozmowa w osobnym pokoju, kilka pytan dlaczego tu przyszlam, po co mi ten kurs, dlaczego np tak dlugo jestem w uk a dopiero teraz ide na taki kurs itp... nic trudnego, podobno kazdy sie dostaje a te testy to po to, by ulokowac dana osobe na odpowiedni poziom, do odpowiedniej grupy. teraz trzeba isc, zaplacic i niby miejsce jest gwarantowane, zaczynamy od 27 stycznia. aczkolwiek to jest kurs, na ktorym trzeba juz umiec mowic po ang, nie jest on dla poczatkujacych i wczoraj chyba jedna osoba odpadla, prawdopodobnie nie zna jezyka wcale i chciala zaczynac od zera, ale te wieczorowe kursy nie sa dla pocztkujacych.
tak wiec zaczynam za niedlugo dalej zaglebiac sie w anglika:-) a od wrzesnia chce isc na kurs przygotowujacy do ielts'a, zobaczymy co z tego wyjdzie.
szamanka, nie pytalam wczoraj o te kursy na duke st, bo bylo pozno i nie bylo nikogo juz w informacji. ale jedna dziewczyna mowila mi wlasnie, ze niby sa takie przedszkola czy jakies opiekunki przy duke st, ale sa one platne, niestety nie zna szczegolow, jak sie Ty czegos dowiesz to daj znac.
pozdrawiam
agi no to super :) ja sie tez wybieram tylko najpierw aplikuje do ILA bo zanim zapiszesz sie na kurs musisz juz miec chyba przyznane te 200 funtow. Boje sie interview bo nie pamietam kiedy bylam na tego typu spotkaniu :( ale skoro piszesz, ze nie jest zle to mam nadzieje ze przejde to sprawdzanie wiedzy :)
jak mozesz to prosze odezwij sie do mnie na gg 2574464 :)
WITAJ AGI P
Jejku troszke mie przerazilas myslalam ze te wieczorowe sa dla osob na kazdym poziomie,mi pasuja tylko wieczorowe godziny a moj angielski jets naprawde podstawowy:(niby sie dogaduje ale to wszystko zalezy od sytuacji itd nie wiem czy to wystarczajacy poziom ,mam interviu 13 a moze wiesz do kiedy dokladnie trzeba zaplacic?bo ja czekam jeszcze na potwierdzenie z illy .Z gory dziekuje za informacje pozdrawiam:)
maczek, niestety, kursy wieczorowe sa tylko dla tych ktorzy juz cos mowia, ale czy to "cos" oznacza sredniozaawansowanie czy raczej basic english...tego nei wiem. skoro Cie przyjeli an interview to pojdz, sprawdz sie w tescie i oni wtedy zdecyduja czy sie nadajesz. bedzie dobrze, badz dobrej mysli. a oplate trzeba zrobic do 21-go stycznia. ja aplikowalam do ILA w grudniu i dosyc szybko przyszla mi odpowiedz, ale za to zanim do nich aplikowalam czekalam ok 6 tyg na zestawianie zarobkow z IR, jest to konieczne do ILA. Ale jesli posiadasz jakies benefity typu working tax lub chaild tax benefit lub housing benefit to masz kurs za free. ja nie mam zadnego z tych benefitow i musze placic reszte sama, bo te £200 z ILA przyznawane jest raz na rok, czyli teraz do tego semestru doplacam sama £30, a za drugi semestr bede musiala sama zaplacic jesli sie zdecyduje nadal tam chodzic, nawet jesli zmienie kurs na ten przygotowujacy do ielts'a to i tak swoj limit na rok akademicki juz wyczerpie placac z ila za obecny kurs...
_0_crop_2040.png)
Hej! Wlasnie zlożylam podanie o przyjęcie mnie na zajęcia General English as a Foreign Language- part time i w związku z tym mam pytanko, czy ktoś z Was chodził lub chodzi na ten kurs? Jak on wygląda i czy rzeczywiście można się tam czegoś nauczyć? Poprzednio sprobowalam kursu w Telford College i szczerze przyznam, ze wytrzymałam 3 zajęcia, bo poziom mnie rozwalil...jednym słowem tragedia i strata czasu...