Do góry

W Wielkiej Brytanii nawet powietrze tuczy

Temat zamknięty
Profil nieaktywny
Admin grupy
Konto usunięte
04.10.2009, 23:38

Najgorzej jest w Szkocji. Przeciętny jadłospis jej mieszkanki składa się: z typowego angielskiego śniadania (jaja, bekon, fasola w sosie pomidorowym, kiełbaski i pół pomidora) okraszonego dodatkowo tostem z masłem, z zupy z maślaną bułą na lunch, 'paja' - czyli placka faszerowanego wołowiną - w akompaniamencie frytek na obiad i koniecznie ze słodkiego ciasta na podwieczorek. W międzyczasie przeciętna Szkotka pogryza kanapki, batony i ciastka. Przy takich upodobaniach nie ma się co dziwić, że za narodowe danie Szkotów uchodzi baton Mars smażony w głębokim oleju.

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie...

rodzynek74
1 997 31
rodzynek74 1 997 31
#15122.11.2009, 21:04

Kijevna i Ani3czka - powodzenia dziewczyny! :)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#15224.11.2009, 08:45

ja gubie kilogramy, może nie w zawrotnym tempie ale gubie ;)
po pierwsze regularna gimnastyka, a po drugie rozsądna dieta tzn rozsądne odrzywianie i to wszystko w tym temacie
a jeżeli chodzi o jakieś drakońskie diety to może tylko dieta kapuściana, przetestowałam na sobie i mogę stwierdzic że nie występuje po niej efekt jojo, chociaż bardzo ciężko przez nią przebrnąc (przynajmniej w moim przypadku) prawdopodobnie wróce do niej po świętach ;)

LaskaPodpaska
281
#15326.11.2009, 13:34

Ja mam 175cm wzrostu i 70kg wagi.Podobno mieszczę się w normie,a czuje się i wyglądam jak wieloryb:( jak oni(lekarze) obliczają tą normę?bo ja nie mam pojęcia.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#15426.11.2009, 22:01

70 kg fju fju..to własnie moja waga docelowa:) miałam tyle przed zajściem w ciążę i z luzem wchodziłam w rozmiar 12, a że jestem sporo niższa od Ciebie Kaśka...to coż... jednak czułam się wtedy jak laska hehe, mimo, że durne bmi ciągle pokazywało nadwagę... jakie to wszystko względne:)

ani3czka
195
ani3czka 195
#15526.11.2009, 22:23

Ja mam 174 i 76 na liczniku :) rozsadek podpowiada, ze jak zejde do przedciazowej wagi to bedzie super... Jak napisalam kijevna 12 jest spoko :) Ale moje marzenie to 60 z ktora przyjechalam do Scotlandii i rozmiar 8/10 ehhh

LaskaPodpaska
281
#15627.11.2009, 12:24

Ja przed ciążą ważyłam 57kg i czułam się dobrze,w dzień rozwiązania ważyłam już uwaga! 87kg:) więc już wyglądałam jak małe słoniątko.Heh
waga mi powoli spadała,co się okazało po 6-ciu miesiącach od porodu,zaszłam znowu w ciążę:)więc znowu tyłam gdy już urodziłam drugie dziecko waga znowu spadała,schudłam do wagi 63kg.Przyjechaliśmy tutaj no i znów do góry,waga rosła,teraz stosuje "dietę"jem śniadanie,troszkę obiadu i od godziny 16 nie jem już nic odchudzam się już ponad 2 tyg. i schudłam 1kg.
Dziwi mnie tylko to,że schudłam niby tylko kilogram,a wchodzę w rzeczy o numer mniejsze:)
Wydaje mi się,że po tym szkockim jedzeniu się puchnie.

Gosia
224
Gosia 224
#15727.11.2009, 12:37

A ja schudlam 14 kg,ale zajelo mi to okolo pol roku,wiec powolutku.Mam 160 cm zrostu i warzylam 64 kg.Teraz waze 50 i mam nadzieje,ze tak zostanie.W sumie w liceum wazylam wiecej,bo okolo 54kg.

Odstawilam slodycze i pieczywo.Nie jem po 18.Nie bylo latwo ale teraz juz sie przyzwyczailam.

Najgorsze co w tym kraju dalo sie we znaki,to po pierwsze cale to gotowe jedzenie(ale to juz jest czasem wlasne lenistwo,skoro sie to kupuje).Tyle tylko ze tak jest najszybciej i najlatwiej,zwlaszcza,jesli czlowiek naprawde nie ma czasu.Teraz z daleka omijam tacki,mrozonki.Gotuje wszystko sama i "przeprosilam sie" z warzywami i owocami.Teraz sobie bez nich zycia nie wyobrazam:)

LaskaPodpaska
281
#15827.11.2009, 18:41

Ja do 21 roku życia zawsze ważyłam 50kg przy moim wzroście miałam smukłą sylwetkę.do,której się przyzwyczaiłam,nosiłam rozmiar rzeczy 8 a teraz 12 więc to duży przeskok jak dla mnie:)

Profil nieaktywny
Admin grupy
Konto usunięte
#15909.12.2009, 21:17

Nie ma się czym przejmowac, dziewuchy

Profil nieaktywny
Admin grupy
Konto usunięte
#16009.12.2009, 21:51

Katalog firm