2 to wiecej roboty, czestrze sprzatanie w kuwecie, wiecej wariuja i rozwalaja. Alez drugiej strony wtedy ten pierwszy nie bedzie taki samotny. Przyzwyczaic- przyzwyczaja sie do siebie z czasem na pewno, tego sie nie obawiaj. w moim rodzinnym domu zawsze byly 3 koty. Ja teraz mam jednego, chyba z lenistwa ;>
u na sa 2 koty, pierwszy był ponad rok temu, drugi od kilku miesiecy, z poczatku ten starszy nie tolerowal mlodego i jak chodzilismy do pracy zamykalismy ich w osobnych pomieszczeniach, po kilku dniach sie przyzwyczaily do siebie i widok szalenstw bezcenny, czasami ubrania z szuszarek pozdejmuja :)
rowniez mam 2 kotki,jedna miala 9 miesiecy jak do naszego domu przyszla druga .akceptacja trwala ok. 2 tyg.starsza tukla nowego przybysza strasznie...
w koncu zyja w jako takiej symbiozie:)jak to kotki.
ja wzielam druga tylko dlatego bo starsza zrobila sie osowiala i potrzebowala towarzysza swojego gatunku:)
Mnie sie raz zdarzylo, ze dwa koty sie nie zaakceptowaly. Mlodsza ciagle irytowala starsza, wiec w koncu poszlam do zaufanego wetrynarza i spytalam. Powiedzial, ze jesli po miesiacu do poltora sie nei zaprzyjaznily, to sie nie zaprzyjaznia. I faktycznie rok pozniej starsza nadal nienawidzi mlodszej. Rozdzielilam je, bo starsza kicia dostala nerwicy (according to mr vet) i odkad starsza znow jest sama wreszcie jest znow sobia i zrobila sie weselsza.
Ponoc to sie rzadko zdarza, ale sie zdarza, wiec uwazajcie :)
No wlasnie, po rozwazeniu wszystkich za i przeciw, choc to cholera a nie kot bo mi sie na kolana nie laduje a glaskac za dlugo tez sie nie pozwala, zdecydowane zostalo ze jeden kot w domu ma byc i koniec. Jak sobie bedzie chcial kolege znalezc to sobie znajdzie, tego u nas mnostwo po ulicy lazi. Na brak towarzystwa wiec moj kicio nie narzeka, na podworko wychodzi kiedy chce, nie widac zeby mu sie nudzilo.
Planuje adopcje drugiego kota, czy ktos ma jakies doswiadczenie w tym temacie? Mam mojego dopiero 2 miesiace, ale mysle ze towarzysz bardzo by mu sie przydal. Wiem ze rozne koty reaguja roznie, ale ciekawi mnie wasza opinia. Czy lepiej miec jednego czy dwa koty?