witam, ja mam prąd na kartę i bez ogrzewania dziennie nawet 1Ł nie wychodzi więc bardzo tanio!!!
teraz jak się grrzeje to ok 2-3 Ł dziennie więc okoł 100 Ł mieszęnie w okresie zimowym, a wszystko jest na prąd.
Z tym, że ogrzewanie włączam tylko w salonie i sypialni, w łazience jak ktoś siękąpie a i woda - bojler też jest na prąd.
Mówią, że na gaz jest taniej ale ja nie widzę dużej róznicy, znajomi mają gaz i wcale mniej im nie wychodzi, pozdrawiam.
#1
'witam, ja mam prąd na kartę i bez ogrzewania dziennie nawet 1Ł nie wychodzi więc bardzo tanio'
dobre :)
bez ogrzewania moje 2 zarowki pobieraja tylko lacznie 14 watow mocy wiec mi wychodzi mniej niz pol funta dziennie :)
a powaznie- trzymaj sie z daleka od ogrzewania na prad, jesli mozesz, a po drugie prad na karte jest drozszy od pradu 'na licznik'
w porownaniu z gazem, ogrzewanie na prad wychodzi niezwykle drogo, dobrze sie zastanow
do kacha: zalezy jaki metraz,
100 miesiecznie to sporo, ja place za ogrzewanie okolo 50 dych, a dom jest spory
reasumujac: ogrzewanie na prad to masakrycznie droga impreza, w zadnej chacie ogrzewanej pradem, w ktorej bylem, nie bylo cieplo- ale moze ja mam nawyki francuskiego pieska; jednakze nie urodzilem sie za kare i lubie jak mam w domku cieplo :)
a co jesli zima bedzie ostrzejsza? stowka miesiecznie moze nie wystarczyc
W pierwszej kolejnosci dowiedz sie, czy wynajmowane mieszkanie nie jest zadluzone u dostawcy pradu/gazu, w przeciwnym razie bedziesz splacac czyjes dlugi bo dostawcom latwiej jest sciagnac zalegla kase doliczajac ja do rachunku obecnym najemcom niz uganiac sie za dluznikiem po calym kraju.
Prad/gaz na karte to najbezpieczniejsze wyjscie dla osob, ktore musza mocno kontrolowac wydatki ale i najdrozsze.
Prad na licznik wcale nie wychodzi drogo, w moim przypadku majac wszystko na prad i ogrzewajac mieszkanie o powierzchni okolo 60m2 mieszcze sie bez problemu w 50£ miesiecznie oczywiscie po zmianie dostawcy.
W pierwszej kolejnosci dowiedz sie, czy wynajmowane mieszkanie nie jest zadluzone u dostawcy pradu/gazu, w przeciwnym razie bedziesz splacac czyjes dlugi bo dostawcom latwiej jest sciagnac zalegla kase doliczajac ja do rachunku obecnym najemcom niz uganiac sie za dluznikiem po calym kraju.
Ale ty pierdo..sz!!! Jak sie wprowadzasz do "flatu" to dzwonisz do dostawcy, podajesz licznik i masz nowe konto. A jesli ci sie NIE CHCIALO zadzwonic to musisz splacac czyjes zadluzenie.
Przy okazji, jak to jest z tym zadluzeniem na karte? Zdaje sie mozna wlaczyc EMERGENCY CREDIT, ale co poza tym?
Aberdinek, a moze zadzwon jeszcze raz do nich i zapytaj, czy moglbys taka karte odebrac osobiscie, w wyznaczonym przez nich paypoincie? Moi znajomi mieli podobna sytuacje, podobna, nie taka sama. Zmieniali dostawce i ten nowy tez im obiecal doslac klucz (ja tak mialam), ale nie dosylam, wiec zadzwonilam i zaproponowali wlasnie cos takiego.
Nie twierdze, ze z karta bedzie tak samo, ale co Ci szkodzi sprobowac?
Negocjator
#19 | 10.12.13, 12:00
W pierwszej kolejnosci dowiedz sie, czy wynajmowane mieszkanie nie jest zadluzone u dostawcy pradu/gazu, w przeciwnym razie bedziesz splacac czyjes dlugi bo dostawcom latwiej jest sciagnac zalegla kase doliczajac ja do rachunku obecnym najemcom niz uganiac sie za dluznikiem po calym kraju.
Ale ty pierdo..sz!!! Jak sie wprowadzasz do "flatu" to dzwonisz do dostawcy, podajesz licznik i masz nowe konto. A jesli ci sie NIE CHCIALO zadzwonic to musisz splacac czyjes zadluzenie.
Przy okazji, jak to jest z tym zadluzeniem na karte? Zdaje sie mozna wlaczyc EMERGENCY CREDIT, ale co poza tym?
czytac nie umiesz?? gdzie jest napisane, ze sytuacja dotyczy mnie? poza tym skoro dostajesz rachunek do zaplaty na swoje nazwisko z numerem klienta to chyba logiczne, ze masz konto u dostawcy.....
miesem to sobie rzucaj do rodzicow wiesniaku
Witam, Czy ma ktos z Was w mieszkaniu prad na karte czy cos takiego, chcemy wynajac mieszkanie i w agencji mowili ze prad na karte jest. Jak to wychodzi cenowo. Dzieki