O ujadaniu bez przerwy jak porąbany nie ma mowy ani w domu ani na zewnątrz, ale jeden mój pies jest taki, że obszczekuje przechodzących wzdłuż ogrodzenia ludzi czy inne psy (jak to pies). To chyba nie powinno być podstawą do jakichś nieprzyjemności? Wiem, że w UK różnie bywa (pamiętam sprawę psa Tajfuna w Irlandii, oczywiście to było co innego, ale jednak prawo działa ostrzej niż w PL). Nie chciałabym narażać ani siebie ani psa na jakiś konflikt z prawem.
canyoukeepup
#7 | Dziś - 17:36
O ujadaniu bez przerwy jak porąbany nie ma mowy ani w domu ani na zewnątrz, ale jeden mój pies jest taki, że obszczekuje przechodzących wzdłuż ogrodzenia ludzi czy inne psy (jak to pies)
_________________________________________________
Jakoś nie zdarza mi się, aby jakiś "jaktopies" obszczekiwał mnie, gdy idę wzdłuż ogrodzenia. Te psy w Polandii to z jakiejś innej gliny są, czy jak?
Mnie nie chodzi o to, żeby psy trzymać na zewnątrz a jedynie je wypuszczać do ogródka. Tylko wiem, że mogą obszczekiwać przechodniów. I nie chcę ani siebie ani ich narażać przez to na nieprzyjemności. Może po prostu będę musiała poświęcić nieco czasu na szkolenie ich i oduczenie tego...
Esha_, jeżeli chodzi o różnice w zachowywaniu się polskich psów a psów z UK to masz całkowitą rację - rzeczywiście one są z jakiejś innej gliny. Jak mieszkałam w UK to nie przypominam sobie bym słyszała by pies szczekał. A w Polsce to dziamgają wszędzie jak nawiedzone.
Witam!
Mam zamiar przyjechać do Aberdeen ze swoimi dwoma psami. Są średniej wielkości. Moje pytanie jest następujące: Jaka jest szansa wynajmu lokalu mając 2 psy? Proszę o wszelkie info, dziękuję i pozdrawiam.