Do góry

Chcesz nauczyc sie spiewac?

Temat zamknięty
novikus
96
novikus 96
21.09.2016, 10:13

Wszystkich chętnych facetow, niezależnie od wieku, zapraszamy na nauke spiewania glosem otwartym!

Nie jest wymagane żadne doświadczenie - nie trzeba umiec spiewac, wystarczy chciec sprobowac!

Z osob chcacych wspolpracowac - spiewac regularnie - mozliwosc uformowania meskiej grupy spiewu tradycyjnego (slawa, pieniadze itp;))

Warsztaty są inicjatywą prywatną, poprowadzi je osoba mająca duże doświadczenie w śpiewie i uczeniu śpiewu tradycyjnego (otwartego / głosem białym).

Będziemy uczyć się ćwiczeń oddechowych otwierających głos i oczywiście pieśni polskich.

Specyfiką warsztatów będzie dbałość o autentyzm wykonawczy - będziemny uczyć się z nagrań źródłowych (mówiąc wprost - to nie będzie żadna cepelia :)

Warsztaty odbywać się będą na Leith.

Najbliższe odbędą się w niedzielę 25 września, w godzinach 12:00-14:00, kolejne 2 października o tej samej porze.

Koszt warsztatów - co łaska, sugerowana donacja to £6 od osoby za dwie godziny.

Wszystkich zainteresowanych proszę o pytania, komentarze pod postem lub kontakt mailowy - podam więcej szczegółów.

Proszę pisać na: novikus na gmail.

Swavik
103
Swavik 103
#121.09.2016, 17:26

Od dziecka marzylo mi sie, ze naucze sie spiewac. Moja wielka fantazja bylo, ze wybiore sie kiedys ze znajomymi na kareoke i znienacka podejde do mikrofonu, wybiore piosenke i zwale ich z krzesel.

Za realizacje fantazji sie nie zabieralem, bo fantazjowac latwiej i bezpieczniej, a moj glos brzmial w mojej glowie ala wczesna Florence Foster Jenkins.

Ale poznalem Wojtka (novikusa). Zarazil mnie swoim dziwacznym dla mnie zainteresowaniem spiewem tradycyjnym. Zorganizowal grupe (mala na razie) i nauczycielke (cudowna Ania). Wyjemy sobie dwa razy w tygodniu spedzajac fajnie czas, uczac sie nowych rzeczy i ulepszajac nasze wokale.

Moja dawna fantazja robi sie coraz mniej fantastyczna. Wyjde kiedys przed znajomych na kareoke w polsce i glosem bialym zaspiewam im kresowa 'Sady moje sady, sady kalinowe' i wiem, ze szczeny im poopadaja i pecherze popuszczaja taka to bedzie siurpryza!

Ale powaznie: okazja poznac fajnych ludzi, zrobic cos nowego, nietypowego, pozytywnie zakreconego.

novikus
96
novikus 96
#223.09.2016, 16:37

Halo faceci, do licha, naprawdę nikt nie ma ochoty pośpiewać? Tak po prostu? Zgłaszać się!

Stronglordshire
47
#323.09.2016, 18:52

Ja zaspiewam...

"Wzorce, przykłady, szlachetne zabiegi

łańcuchy dłoni, zwarte szeregi

warstwy tradycji, wieki kultury

tydzień dobroci, ręce do góry

Wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy

hej hej la la la la hej hej hej hej"

Stronglordshire
47
#523.09.2016, 20:09

Poklocilbym sie, ale ze starymi dziadami tego nie robie :)

W moich czasach nie bylo juz jednorozcow. Sa jedynie pokemony

janusz
18
janusz 18
#623.09.2016, 21:58

gdzie i kiedy mozna pospiewac za ile wiem stac mnie

  • Strona
  • 1

Katalog firm