Do góry

Dzielnica Pilton taka straszna?

Temat zamknięty
Czekooladowa
3
03.10.2014, 02:19

Witam tak jak w temacie chcialam sie zapytac czy dzielnica Pilton jest naprawde taka straszna? Wprowadzilam sie niedawno ale w sumie nie mialam okazji pozwiedzac. Nastraszyli mnie ze wohoohohoo jaka to straszna dzielnica a ja nie ukrywam lubie czasem wrocic o 2/3 w nocy. Co prawda jestem pokojowo nastawiona do ludzi i tym bardziej nie bedac na swoim podworku (w polsce) nie mam zamiaru "szczekac" A w sumie interesuje mnie czy autentycznie ta dzielnica jest straszna. Slyszalam o west i east pilton a ja mieszkam po srodku bardziej w strone morza.

Rzedzian
525
Rzedzian 525
#103.10.2014, 07:17

wohoohohoo, jak nie bedziesz szczekac bedzie dobrze, a pokojowe nastawienie nie ma nic do bezpieczenstwa

Profil nieaktywny
jozek.
#303.10.2014, 07:35

Bedzie dobrze,council juz troche porozbijal i porozdzielal ta patologie w skupiskach,i jest troche bezpiecznie,i tak jak napisal powyzej Rzedzian.

Swoja droga fajnego nicka sobie wybralas.

Olaff81
116 34
Olaff81 116 34
#403.10.2014, 07:51

Mieszkam na samym obrzeżu Piltonu, codziennie robie 3 spacery z psem i generalnie jest ok.
Problemem sa malolaty, ktorzy kradna motocykle i pozniej jezdza nimi po osiedlu i szczeniaki, ktore np. wyrywaja swiezo zasadzone kwiatki, zeby sie nimi rzucac. Jest jeszcze sporo patologii wglab dzielnicy, ale oni maja swoje jazdy i totalnie nie sa zainteresowani swiatem zewnetrznym. Mam nadzieje, ze dobuduja jeszcze troche nowych budynkow (na sprzedaz, a nie council flat'ow!) w okolicy bo to najlepszy sposob zeby stlamcic tych niedostosowanych do zycia w spoleczenstwie na ich wlasnym podworku.

Btw. po co zwiedzac Pilton, jak obok masz Cramond, ktory ma zdecydowanie do zaoferowania jako miejsce na spacer :)

kat525excentryk
2 491 308
kat525excentryk 2 491 308
#503.10.2014, 15:07

Temat na czasie. Akurat wczoraj zadźgali gościa nożem...
Byle tam u kumpla wczoraj za dnia. Cos jeszcze musiało sie dziać bo pełno psiarni pod jednym z bloków,patrolowali ulice,wypytywali ludzi.
3 dni temu włamali sie kumplowi do Vana w biały dzien.
Poczytaj na necie co tam sie dzieje bo psiarnia juz nie na nad tym kontroli.

Profil nieaktywny
jozek.
#603.10.2014, 15:14

No to kat wyploszyles dziewczyne.Racja,Jesli nie masz tam mieszkania z councilu to lepiej wynajac w bezpieczniejszym miejscu.

kat525excentryk
2 491 308
kat525excentryk 2 491 308
#703.10.2014, 19:24

Nie ma co ciagnąć tematu. Niech dziewczyna podjedzie na komisariat na Drylaw i zapyta sie jak tam jest

#803.10.2014, 19:57

Pilton to patologia i garstka normalnych ludzi tam zyjacych tego nie zmieni.
http://www.edinburghnews.scotsman.c...

Czekooladowa
3
#910.10.2014, 16:08

Dzieki za odpowiedzi. Ja tu pokoj wynajmuje od znajomej ale generalnie ona bardzo dramatyzuje i dla niej bezpiecznie to chyba tylko pod ziemia jest hehe no sie zastanawialam bo ja wczesniej spedzilam rok na cichej spokojnej dzielnicy w Aberdeen i nie bylo zadnych akcji. A tu mnie strasza.. -,- ze wohoo hoo masakra. No u nas pod blokiem czesto policja spaceruje ale wieczorami ich nie widuje a w sumie w bialy dzien ostatnio a wlasciwie bialy ranek na Albany street wlamal sie gosciu i dziewczyne zgwalcil jak z pracy wracalam. Zastanawialam sie jak tu jest z bezpieczenstwem. Bo raczej niechcialabym zeby mnie ktos podzgal.

bus_37
Dundee
24 199 114
bus_37 Dundee 24 199 114
#1010.10.2014, 17:08
majkel75
1 123
majkel75 1 123
#1102.11.2014, 12:27

@czarownica: Raczej jest odwrotnie. Garstka patologii terroryzuje cala reszte. Mieszkancy juz maja tego serdecznie dosyc i byly powazne rozmowy o spolecznej grupie ktora kijami zrobi z tym porzadek. Cala sytuacja jest wynikiem totalnej ignorancji sluzb.

agusia26
46
#1202.11.2014, 23:20

ja pier....e sorry mieszkam w Edinburgh juz ok 10 lat,ok Piltonnie ma dobrej chwaly ale prawda jest...jak masz w zyciu pecha to i w......wiesz gdzie palca zlamiesz....

eva30
164
eva30 164
#1315.11.2014, 19:53

Straszycie dziewczyne. :-)
Pilton ma kilka oblicz, ja mieszkam na wschodniej stronie, 5 lat, zadnych incydentow, cisza, spokoj, maly ruch, sasiedzi mowia dziendobry,odbieramy sobie poczte, zadnych lazacych po nocy osobnikow, nigdy mi sie nie zdazylo, aby obudzily mnie jakiekolwiek halasy w nocy, samochody stoja sobie spokojnie na ulicy.
Szkoda, ze nie podalas dokladnej ulicy, pewnie moglabym cos dodac, mam kupe znajomych po obu stronach.
Pozdrawiam.

  • Strona
  • 1

Katalog firm