Do góry

POLSKIE AGENCJE PRACY W EDYNBURGU

Temat zamknięty
Profil nieaktywny
wujekpawel
08.04.2009, 13:40

WIECIE MOZE,CZY W EDYNBURGU DZIALAJA JAKIES POLSKIE AGENCJE PRACY?O ILE TAK PODAJCIE JAKIES NAMIARY ORAZ SWOJA OPINIE NA ICH TEMAT,O ILE TAKA OPINIE MACIE WYROBIONA.DZIEKUJE BARDZO

Kasper
26
Kasper 26
#108.04.2009, 13:47

wiem,ze jakas podobno dziala,gdzie pracuje dwojka Polakow i ze oferowali m.in prace dla kierowcow samochodow dostawczych,praca bylo podobno gdzies w rejonie dokow,ale szczegolow niestety nie znam,wiec nie potrafie pomoc,ale licze na to,ze ktos sie tu jeszcze odezwie na postawiona przez Ciebie kwestie.

Profil nieaktywny
wujekpawel
#208.04.2009, 13:49

Dzieki Kasper,ja rowniez licze na to,ze ktos jeszcze cos tu napisze na ten temat

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#308.04.2009, 13:50

w ASA pracuje sympatyczna Pani Bozenka:)

Profil nieaktywny
gulkiper
#408.04.2009, 13:51

agencja POL-UK maja tez swoja strone www

Profil nieaktywny
wujekpawel
#508.04.2009, 13:52

ASA.Nie wiem,nie znam.Ale ja ASA chyba raczej polska nie jest,co?Ale dziekuje Ci polucha za informacje.Dziekuje raz jeszcze

Profil nieaktywny
wujekpawel
#608.04.2009, 13:52

POL-UK dziala w Edynburgu???

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#708.04.2009, 13:53

chce mi sie ciagle jesc:-)
#6 | 13:52, 08.04.2009
POL-UK dziala w Edynburgu???

Tak masz siedzibe w edim

kama79_79
Glasgow
22 709
#808.04.2009, 13:53

Chce mi sie jesc dlaczego szukasz pracy przez agencje?

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#908.04.2009, 13:54
Profil nieaktywny
gulkiper
#1008.04.2009, 13:55

a dziala nie tylko w edynburgu :)

Profil nieaktywny
wujekpawel
#1108.04.2009, 13:55

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi/podpowiedzi.Pozdrawiam zyczac milego popoludnia.

Profil nieaktywny
wujekpawel
#1208.04.2009, 13:57

Krzystof B-Tobie tez wielkie dzieki,przepraszam.Ale piszac podziekowania dla dziwczyn Ciebie niechcacy pominelam,wybacz.

Profil nieaktywny
gulkiper
#1308.04.2009, 13:57

spoko grubasie
ale ja mam siusiaka ;p

Profil nieaktywny
gulkiper
#1408.04.2009, 13:58

wybaczam ci :)

Profil nieaktywny
wujekpawel
#1508.04.2009, 14:00

:-))))siusiaka??????fajnie to brzmi:-)))Moj brat (3.5 roczku) tez tak "to nazywa".Ale jasne-wszystko gra,Dziekuje Krzysto B vel s i u s i a k :-)))))))))))

Profil nieaktywny
gulkiper
#1608.04.2009, 14:03

no tak mnie prosze nie nazywac ;/

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#1708.04.2009, 14:03

Czemu pytasz tylko o polskie agencje? Jest mnóstwo szkockich, które też znajdują pracę dla Polaków... ;-0
Ja osobiście nie polecam polskich agencji - jest taka w Broxburn przy Halls'ie... Kto był, ten wie, o czym mówię... Swojego chcą okraść i niewiadomo jak wysoko się wożą... :-(

Profil nieaktywny
gulkiper
#1808.04.2009, 14:03

no jest agencja przy halls`ie nazywa sie Staffline

Profil nieaktywny
wujekpawel
#1908.04.2009, 14:06

No tak-ale moze ta w Broxburn to tylko w y j a t e k ?Moze inne=polskie dzialaja bez zgrzytow,moze tylko w Broxburn chca obdzierac Polakow ze skory.Co?Co uwazacie?

lis
791
lis 791
#2008.04.2009, 14:09

W wielu agencjach pracuja polsy konsultanci. Czasem, po prostu, nie chca rozmawiac po polsku, albo najpierw przechodzisz test jezykowy, a pozniej okazuje sie, ze dalej rozmowa bedzie sie toczyc z inna osaba w jezyku polskim. Czesto nie jest mile widziane, zeby pierwszy kontakt z pracownikiem agencji odbywal sie w jez. polskim. Szukam pracy i zawsze wiem, czy rozmawiam z Polakiem, czy nie. Slysze akcent. Fakt, ze dobrze mowie po angielsku, nie jest moim atutem, bo nie moge zmalesc pracy. Nawet postanowilem "oszukac" i wpisalem w CV (doswiadczenie z Polski) zakresy obowiazkow moich podwladnych, nie swoje. Ale i tak, jak mi powiedziano: masz za duze kwalifikacje na podstawowe stanowiska, a twoj jezyk nie jest wystarczajacy na Twoje kwalifikacje. Czasem przez telefon rozmawiam w agencjach z Polakami, ktorzy wogole nie maja pojecia o tym, co robia. Ich atut jest jeden: doskonaly angielski. Ale to tu wystarczy. Nie trzeba tu duzej wiedzy, wystarczy perfect english. Rozmaiam z kims, i mysle sobie podczas rozmowy: nie wiesz nawet, co robisz. Masz przyjac iles tam osob i jedynym kryterium dla Ciebie jest: wszystko jedno kto. Sztuka dla sie liczy, nie przydatnisc do danej pracy. Stad, w niektorych agencjach "duzy przemial" pracownikow.

Profil nieaktywny
gulkiper
#2108.04.2009, 14:09

wszedzie cie obedra ze skory jesli sobie na to pozwolisz

badziewiak
55
#2208.04.2009, 14:09

Z tego co mi wiadomo,polska jakas agencja kreci tez cos tam-cos tam na Frederic Street.Ale nie jestem do konca pewien czym sie ta agencja zajmuje?Jaki jest profil jej dzialalnosci?Nie wiem

badziewiak
55
#2308.04.2009, 14:11

To tak na marginesie tego,co napisal wczesniej Kasper(powyzej),odnoscie pracy gdzies w poblizu Leith

Profil nieaktywny
gulkiper
#2408.04.2009, 14:11

ja pracowalem 6 tyg dla MITIE i jeszcze wyplaty nie mam :/
hyba rzeba sie bedzie sadzic
tlumacza sie ze musza miec potwierdzenie z Home Office o zmianie pracowacy
a Home Office mowi ze nic takiego nie jest potrzebne do wyplacenie pieniedzy

badziewiak
55
#2508.04.2009, 14:25

a CO MA JAKAS MITIE TO TEMATU?TEMAT PODOBNO DOTYCZY POSZUKIWANIA PRZEZ KOGOS TAM TYLKO POLSKICH AGENCJI PRACY.PYTAM JESZCZE RAZ: CZY TA M I T I E JEST POLSKA AGENCJA???

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#2608.04.2009, 16:31

jack bezdomny
#20 | 14:09, 08.04.2009
Fakt, ze dobrze mowie po angielsku, nie jest moim atutem, bo nie moge zmalesc pracy. Nawet postanowilem "oszukac" i wpisalem w CV (doswiadczenie z Polski) zakresy obowiazkow moich podwladnych, nie swoje. Ale i tak, jak mi powiedziano: masz za duze kwalifikacje na podstawowe stanowiska, a twoj jezyk nie jest wystarczajacy na Twoje kwalifikacje.

I obawiam się, że mam to samo... :-( Co z tego, że mam BA grade in Public Administration i MA degree in International Relations, a także 3-letnie doświadczenie w Secretary/Receptionist, skoro mój angielski nie jest wystarczający, bym mogła tu na takim stanowisku pracować... Wszędzie mi mówią: "Your English is very good!"... Szkoda tylko, że nie jest good enough to work within office environment. Albo przepraszam, że jestem imigrantem, bo to też da się odczuć...

Lakoma
2 359
Lakoma 2 359
#2708.04.2009, 17:53

Jack i Agnes - na jakim (subiektywnie) poziomie znacie angielski?

pawelbe
140
pawelbe 140
#2808.04.2009, 18:22

Jack i Agnes - i ja tez tak mam:) dajcie jakies namiary na siebie to moze moglibysmy sie w jakis sposob wymieniac doswiadczeniami z agencjami i pracodawcami

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#2908.04.2009, 22:27

Lakoma, u mnie to średnio zaawansowany - tak sądzę ;-) Nie mam większych problemów ze zrozumieniem, co mówią, zarówno face to face, jak i przez telefon. Z

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#3008.04.2009, 22:30

Lakoma: u mnie to średnio zaawansowany - tak sądzę ;-) Nie mam większych problemów ze zrozumieniem, co mówią, zarówno face to face, jak i przez telefon. Z mówieniem też sobie radzę, może nie jest to wyszukane słownictwo, ale wszystko dam radę załatwić... ;-) Pisownię także znam. ;-)

Jacek Chalek: podaję moje GG: 8427165. Doświadczeń coprawda zbyt dużych nie mam (pracodawca: ryby), ale co nie co już mogę odradzić ;-) If you have any questions, please don't hesitate to ask ;-)

Katalog firm