Do góry

Praca w Burton's Biscuits

Temat zamknięty
malt
69
malt 69
31.07.2015, 16:33

Chciałbym tylko poinformować chętnych do pracy w powyższej fabryce, że jeżeli przyjechali z Polski na wakacje i chcieliby zarobić to trafili pod zły adres.
Agencja Red Rock ogłasza się codziennie na tym portalu proponując pracę 3 - zmianową conajmniej do świąt BN

http://www.emito.net/ogloszenia/Edy...

W praktyce wygląda to tak, że nowoprzyjęci pracują średnio po 3 dni w tygodniu po 7,5h.
Czasami można załapać się jeszcze na sprzątanie w weekend (o ile szanowny manager od sprzątania o sniadej karnacji nie wyśle was spowrotem do domu o godz 9.00 a.m)

Tak, że jeżeli chcecie mieć pewną pracę o pewnym dochodzie to omijajcie to miejsce.
No chyba że tygodniówka w granicach 150 £ w zupełności was satysfakcjonuje.

derg
791
derg 791
#101.08.2015, 10:45

To gó... nie robota

kasiek_92
68
#216.08.2015, 10:28

Pracowałam tam, GORSZEGO ŚCIERWA nie widziałam!!!
Najgorsze miejsce,w którym pracowałam, NIE POLECAM !

Profil nieaktywny
raffaele2
#316.08.2015, 10:37

Dokladnie tak jak piszesz,paru znajomych przyjechalo i tam poszli robic,bo zobaczyli ogloszenie,w agencji rumunka mowila ze praca stala do swiat,a bylo tak ze pracowali 2-3 dni w tygodniu,i to jeszcze czesto po 4 godzinach wysylali do domu.Prorazka totalna.Teraz pracuja wszyscy w Caledonian Produce i sa bardzo zadwoleni.
Omijajcie to scierwo szerokim lukiem.

Antek_z_Zadupia
7 653
#416.08.2015, 11:12

Wszedzie gdzie jest produkcja tasmowa, probuje sie zastapic stalego pracownika miesem roboczym bez zadnych praw. Ja mysle ze to nie Burton jest winny, ale prawo ktore pozwala na istnienie Agencji Pracy Niewolniczej.

kasiek_92
68
#516.08.2015, 13:05

Dokładnie, to nie Burtons jest winny,a ten pieprzony RED ROCK,który za grosz nie ma szacunku do pracownika i traktuje człowieka jak śmiecia..
Co do wcześniejszej wypowiedzi: Zawsze mówią,że "tak, praca stała do świąt", jaaaaasne!
tam się pracuje jak dziwka na telefon.. ( przepraszam za wyrażenie). Dzwonią,bo Cię potrzebują, za chwilę oddzwaniają,ze jednak już nie musisz przychodzić.. Mija 15 min dzwonią i mówią ŻE MASZ PRZYJŚĆ JAK SZYBKO MOŻESZ, pfff.
Rzuć wszystko i leć, bo musisz pakować ciasteczka....

Profil nieaktywny
raffaele2
#616.08.2015, 18:00

Dokladnie to jest najpesze jak dziwka na telefon sie pracuje,kuzyn jak u mnie mieszkal to porafili 20 min przed 14 zadzwonic aby przyszedl,a dzien wczesniej pisali sms ze ma wolne.A dojad zajomwal mu godzine.Faktycznie to nie wina firmy a agencji ktora tak traktuje ludzi.Omijac to scierwo szerokim lukiem.

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#716.08.2015, 22:55

Tak, to nie Burton to agencja, bo agencja zarabia jak się siedzi na dupie w domu :-)

anatema
3 450
anatema 3 450
#816.08.2015, 23:27

"Urodzeni przedwczoraj II". Idę po popcorn.

Profil nieaktywny
Perthmen
#917.08.2015, 04:46

Hej,racja to najgorsza robota przez to scierwo co rekrutuje naiwniakow,omijac z daleka szerokim lukiem,niech te lafiryndy co klamia prosto w oczy niech same pakuja ciasteczka nawet do smierdzacych zajszczanych i obsranych majtek.

Profil nieaktywny
Perthmen
#1017.08.2015, 04:51

Polecam broxburn bottlers fajna robota agencja super i praca stala nie na telefon

Sylwester2000
8
#1117.08.2015, 08:18

W agencji siedzą śmieszne poleczki które palą ch..a cała gębą szkociki z patologi wyzywają Cie na produkcji ciapki obmacują poleczki z polski także jest konkretnie kto chce tam iść niech zmieni zdanie a w agencji niech same zapierd...ją. tam tylko lać ich nic więcej

Profil nieaktywny
figus
#1217.08.2015, 09:11

nie sluchajcie pana Perthmena, polecam benefity gov uk stale bez telefonu.

grekol
25
grekol 25
#1317.08.2015, 21:20

Najlepsze to są smsy o 12ej w nocy zeby przyjsc na 6 rano do roboty hehe.

anatema
3 450
anatema 3 450
#1417.08.2015, 21:26

Słowo-klucz: "Agencja pracy tymczasowej". Widzę, ze zrozumienie tego pojęcia wciąż przerasta możliwości niektórych użytkowników.

szyszakMieszka
819
#1517.08.2015, 21:27

#13 łe no bez tragedi, co innego jakby mesedżowali za dwie szósta ,że na szóstą ;)

anatema
3 450
anatema 3 450
#1617.08.2015, 22:09

W mojej pierwszej pracy zdarzało mi się odbierać w weekendy sms o "overze" o 7:30 - pół godziny po rozpoczęciu pracy i 2-3 godziny po zakończeniu melanżu. ;)

szyszakMieszka
819
#1717.08.2015, 22:16

#16 przy roznoszeniu ulotek i tak nie robiło Ci to zbyt wielkiej róznicy !?!?! ;)

anatema
3 450
anatema 3 450
#1817.08.2015, 22:25

Dupa tam, piekarnia, piździesiąt stopni w cieniu, tubylec-"rekordzista" wytrzymał pięć minut, rekord utrzymał się przez tydzień i został pobity przez kolesia, który wszedł do hali, podszedł do stanowiska, stwierdził, że "japierd*lę" i wyszedł. Nie wiedzieliśmy jak obliczyć jego rekord- pękł jeszcze przed robotą. ;)

szyszakMieszka
819
#1917.08.2015, 22:33

#18 hmmm podejrzewam ze pobiłbym jeszcze ten rekord, nie wstałbym z wyra po szczegółowym zapoznaniu sie z ofertą ;) tez sie kilkanascie lat temu otarłem o londynska piekarnie,ale nie w charakterze wyrobnika tamtejszych specjałów ;)

anatema
3 450
anatema 3 450
#2017.08.2015, 22:58

Oferta nie była zła chociażby dlatego, że namierzona jeszcze z Polski, w czasach, gdy nawet fabrycznych wyrobników witano tutaj chlebem, solą i góralską kapelO. ;) A i agencja solidna (piekarnia wyskoczyła jej jak wrzód na dupie, zajmowali się raczej "Jinżynjeryami" i innymi "wykształciuchami", to i trzymali niezły standard i dzielili się kasą całkiem, całkiem, "konkraktowiec" tyrał za niższą stawkę. ;)

Zresztą Burton's osiem lat temu płacił więcej, niż obecnie, ale były to czasy "przedagencyjne".

Antek_z_Zadupia
7 653
#2117.08.2015, 23:09

pozniej zaczely sie czasy "zaplace za zalatwienie pracy" i "kupie mieszkanie socjalne"

Profil nieaktywny
Perthmen
#2218.08.2015, 01:32

Chesz byc tania dziwka na telefon dostepna 24 h na dobe,zglos sie do Red rocka w Burton's Foods.

Antek_z_Zadupia
7 653
#2318.08.2015, 09:20

Chcesz powiedziec Perthmen, ze reszta Agencji Pracy Niewolniczej postepuje inaczej? Wolne zarty...

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#2418.08.2015, 13:29

@Perthmen po prostu podnieconyjak by boga za nogi zlapał zapominając że sam się nazywa jak innych przezywa. To tylko silna potrzeba wyłania gówna, choćby się powtarzało i nic nowego do tematu nie wprowadzało.
Więc @Perthmen uważasz że pracujący w Burtons to dziwki?
cyt:

Perthmen
#22 | Dziś - 01:32
Chesz byc tania dziwka na telefon dostepna 24 h na dobe,zglos sie do Red rocka w Burton's Foods

BTW a może Ci co są odsłani i na hura wyzwani sami są tyle warci...? Bo jak widać są tacy co więcej godzin mają i mogą dorobić dodatkowymi godzinami np sprzątaniem itp.
Zresztą niejednemu nawet taka tygodniowka £150 dupę uratowała, ot chociaż by przeżyć do czasu znalezienia innej Full time pracy.

Profil nieaktywny
Perthmen
#2520.08.2015, 00:36

Nie uwazam ze wszycy pracujacy w Burtons to dziwki,wrecz przeciwnie,jedynie mam zastrzezenia do agencji ktore stostuja taki system,na telefon.Znam wiele agencji w ktorych niema takiego czegos jak sms codzienne,raz pujdziesz i chodzisz codziennie,nikt nie dzwoni ani nie pisze sms.A najlepiej trzymac sie od agnecji z daleka,jest ktos liczy na stala prace.Jak sama nazwa wskazuje Agencja pracy tymczasowej..

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#2620.08.2015, 12:51

No tak, jeśli firma potrzebuje pracownika na 3 godziny to agencja powinna zatrudniać na 8h by można było zapłacić pracownikowi siedzenie na dupie w domu przez 5h bo on wtedy happy będzie :-)
Bywają różne sytuacje takiego zatrudniania, sam musiałem z agencji korzystać bo pracownik musiał się nagle zwolnić, na drugi dzień wracał więc pracownik z agencji był potrzebny tylko na parę godzin do końca shiftu. Ktoś zachorował, poinformował że wolne potrzebuje przez 5 dni, to dzwonię do agencji i szukają kogoś na 5 dni, przecież nie zwolnię kogoś bo chory i nie będę zatrudniał nowej osoby, a ogłaszanie się szukanie kogoś tylko na 5dni to nie ma sensu.

@Perthmen jeśli dla Ciebie jest stratą czasu i ekonomicznego punktu widzenia nieopłacalne przyjmowanie pracy tylko na parę godzin to przecież masz prawo nie przyjmowania tej pracy. Chociaż znam takich co wolą pracować przez agencję, mają samochód i nie przeszkadza im poruszanie się codziennie w inne miejsce, pracują tak wiele lat bo stawki mogą mieć wyższe aniżeli zatrudnieni na stałe.

Nie odpowiada Ci, masz kasę i możesz sobie pozwolić to roboty nie bierzesz. Love Elizabeth.

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#2720.08.2015, 12:56

Druga sprawa, potrzebuję pracownika na 5 dni, przychodzi taki, czego się nie tyknie to popsuje, niebpotrsfisz się skoncentrować. Na drugi dzień agencja musi przysłać kogoś innego, bo na 1szego go była skarga. W efekcie wspomniany 1szy pracownik już otrzymuje mało zleceń z agencji, jest na liście pracowników tzw. Dzwonisz do niego gdy tylko już musisz bo inni zajęci gdzie indziej.

  • Strona
  • 1

Katalog firm