Cryzy - dobrze przemyśl decyzje o przyjęciu kota do domu.
Adoptowałem kota półtora roku temu w Polsce.
Traktuje ten krok jako nieodwracalny, ale był to błąd.
Sprzątanie i aromat kuwety to drobiazg.
Zdemolował praktycznie całe mieszkanie, meble tapicerowane, żaluzje, firany...
I nie ma na to sposobu, żadne drapaki, środki chemiczne, perswazja.
To nie pies, żeby przyjął do wiadomości i stosował się jak nikt nie widzi :)
Obecnie ma ograniczoną przestrzeń do jednego pokoju i balkonu (drzwiczki w szybie) reszta pomieszczeń tylko pod nadzorem.
Ogólnie nie tak to miało być :)
Hej
Ja mam 2,5 letniego kota a moj syn wlasnie od jakiegos czasu ma straszna alergie...i mysle o tym, co zrobic z kotem. To kot trzymany tylko w domu, piekny, duzy i czarny, indywidualista ;) W dobre rece oddam za darmo...
Jesli jestes zainteresowany to odezwij sie: [email protected]
W takie cuda ze kotow w schroniskach nie ma to nie uwierze, powiedz lepiej, ze nie chca dac - bo tu ze zwierzatkami gorzej niz dziecjo adoptowac _ zarobki, mieszkanie, odleglosc od motorway, parki itd. Najwyzej poczekaj na po swietach wtedy bedzie wiecej 'towaru' nie chcianego. Ale i tak bedzie dalej problem z adopcja.
Szukam kota do kupienia albo adopcji. Bylem w 4 schroniskach w Edynburgu i nie maja zadnych kotow w tym momencie do domu a nie mam specjalnie czasu, zeby jezdzic co dzien i sprawdzac szczegolnie ze te schroniska sa za miastem. Czy slyszal moze ktos gdzie mozba kupic kota lub na ktos do wydania ? Najlepiej rocznego lub starszego.