Dokladnie jak Kataryna.
Generalnie nie masz prawa zarzadac remontu, odnowienia mieszkania, nowych wykladzin czy innych takich rzeczy. Ale mozesz sprobowac poprosic go, pogadac jak czlowiek z czlowiekiem. Ale nie licz, ze ci kupi to co Ty chcesz, bo pewnie jesli sie zgodzi to poleci po taniosci.
Witam.
Mieszkam siedem lat w wynajetym mieszkaniu jak sie wprowadzilem nie bylo zadnego zrobionego remontu ,stare wykladziny itd. czy pi siedmiu latach moge zarzadac od wlasciciela mieszkania zeby zrobil malowanie i nowe wykladziny, ani razu nie zalegalem za czynsz. Moze ktos mi podpowie.
Ale obawiam sie ze jak to jemu przedstawie to napewno wymowi mi mieszkanie i czy to jest lok?